Ogłoszono, że z powodu śmierci J.Olszewskiego zostanie wprowadzona trzydniowa żałoba:
Pogrzeb byłego premiera Jana Olszewskiego odbędzie się w sobotę, a żałoba najpewniej będzie trwała od czwartku do soboty – poinformował w poniedziałek marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Jakoś tak wspólnie z żoną od razu zaczęliśmy się zastanawiać, jak długo będziemy w żałobie po odejściu prezesa. Moja druga połowa zadeklarowała, że gotowa by była nawet przez miesiąc nie tańczyć, a ja całkowicie się z nią utożsamiłem, co przyszło mi o tyle łatwiej, że w ogóle nie tańczę. No ale póki co rozpiera nas radość z powodu oświadczenia pani Romaszewskiej:
Zofia Romaszewska w radiu RMF FM została zapytana, czy pomnik Tadeusza Mazowieckiego w Warszawie to dobry pomysł? Doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy zamilkła. „No i zapadła cisza” – skwitował prowadzący program Robert Mazurek. Romaszewska po chwili odpowiedziała krótko: „nie”.
To nie jest dobry pomysł? – drążył Mazurek.
Nie – powtórzyła Romaszewska
A dlaczego nie? – dopytywał dziennikarz.
Bo nie lubię Tadeusza Mazowieckiego – wypaliła doradczyni Andrzeja Dudy.
Uważam tę wypowiedź za ważny głos w debacie publicznej, szczególnie w kontekście kilku pomników, które już nieszczęśliwie się pojawiły w przestrzeni, też zresztą publicznej.
Chciałoby się powiedzieć, że jaki prezydent, tacy doradcy, ale równie dobrze można to ująć odwrotnie, czyli na opak.
No i na koniec szczyt skromności:
– Żyję skromnie, może nawet bardzo skromnie, jak na człowieka znanego w Polsce i także trochę poza nią – mówi w wywiadzie dla „Sieci” Jarosław Kaczyński.
Znam kilka osób bardziej znanych od prezesa, na ochronę których nie idzie 2 mln rocznie i którzy nawet do sklepu sami chodzą, ale mimo to, naczelnik ujął mnie swoją skromnością bardzo i chyba sam się zastanowię, czy żyję odpowiednio skromnie do swojego statusu.
A póki co zjem obiad, którego też sam nie zrobiłem.
Pantryś
Przypomniał mi się ten stary kawał:
Chłopu się bardzo nie wiodło, susza spaliła mu zboże, krowa mu padła, koń okulał, chałupa się zawaliła. To idzie chłop pod kapliczkę, gdzie figura Chrystusa stała. I zaczyna się chłop do figury modlić. I modli się, modli, aż w końcu modlitwa zamienia się w lament: „Czegoś to Boże wszystkie te nieszczęścia na mnie zesłał?” A figura na to: „A bo cię jakoś nie lubię…”
Krakowianka Jedna,
Mógł się modlić do Bobra 🙂
Krakowianka Jedna,
Ksiądz pociesza penitenta:
To nic, że masz potworne pryszcze, 20 dioptrii, krzywe zęby i garb. Bóg cię kocha, synu.
Na to chłopina:
– Aż strach pomyśleć, jak bym wyglądał, gdyby mnie nie kochał!
Chyba władza zagląda na nasze forum, bo skróciła żałobę do 2 dni:
Żałoba potrwa od północy w nocy z czwartku na piątek do godz. 19.00 w sobotę – poinformował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Jak dodał, tak zdecydowali, po konsultacjach, premier i z prezydentem. Wcześniej pojawiały się nieoficjalne informacje, że żałoba potrwa trzy dni.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24451015,podano-date-zaloby-narodowej-po-smierci-jana-olszewskiego-potrwa.html#a=66&c=157&t=3&g=a&
s=BoxNewsLink
2 dni to lepiej niż 3, ale uważam, że jeden w zupełności by wystarczył, gdyż jak to mówił klasyk, znaj proporcją mocium panie.
Inna sprawa, że tak jak nie płakałem po papieżu, tak i po panu Olszewskim też nie będę, gdyż mam małą skłonność do płaczu po ludziach. O wiele bardziej po zwierzętach i nie chodzi tylko o Bobry.
O mały włos znów odwołaliby spektakl na który się wybieram w sobotę. Na szczęście ktoś kto o tym decydował nie zidiocial do reszty. A co do skromności (prezia)- nikt chyba nie przebije mojej szefowej, która ostatnio oświadczyła ze jest najbiedniejsza z biednych i nieszczęśliwych – na co zaproponowała m, że zrzekne się tego tysiąca przyszłej emerytury na jej korzyść. 🙂
Protest-antka,
Gdzieś czytałem komentarz na temat planowanych imprez i że ludzie by się wściekli, gdyby je odwołano z powodu tak długiej żałoby.
A „spektakl” to brzmi dumnie 🙂
Pozdrawiam po przerwie.
A żebyś tutaj częściej zaglądała, coś ładnego sprzed 51 lat:
Dzięki – teatralny oczywiście.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich walentynkowo
Pantryjota,
Gdy zginął Prezydent Adamowicz miałam być na koncercie Wilków – i został odwołany i oczywiscie bylo mi szkoda ale to zupełnie inna sprawa, bo płakałam razem z większością przyzwoitych ludzi. Teraz nie widziałbym powodu do mojej osobistej żałoby.
Z jednej strony umiera człowiek, ale z drugiej strony przecież codziennie ktoś umiera. Co za różnica? Te żałoby narodowe to tak bardziej dla reklamy chyba. Ja po mojej śmierci zarządziłam zabawę z muzyką i dobrym żarciem. Przecież do lepszego świata odchodzę, to dlaczego mają płakać?!
Kfiatushek,
Masz rację z tym świętowaniem.Żałoba jest dla tych którzy czują ból po stracie kogoś bliskiego. A te narodowe to tak na pokaz .Żałoba po prezydencie Adamowiczu trwała w Gdańsku do wczoraj. Jetem pewna, że szczera. Osobiście jest mi bardzo żal, gdy umiera , na dodatek w zamachu człowiek dużego formatu jakim byl prezydent Adamowicz. Zarządzeń odgornych nie rozumiem, szczególnie gdy narzuca się je bez sensu i z powodów politycznych. Tez wolałabym aby radowano się po mojej śmierci a przynajmniej nie opłakiwano tylko dlatego ze tak wypada.
Protest-antka,
Gdy odejdzie kaczor, ogłoszone zostaną dekretem nieliczne dni bez żałoby, oczywiście w skali roku. I tak do końca świata i jeden dzień dłużej.
Protest-antka,
Może uda Ci się kiedyś zobaczyć na koncercie Hetmana. Pamiętam ich, jak byli jeszcze bardzo młodzi 🙂
Pantryjota,
I bedą chodziły pielgrzymki śladami wielkiego wodzą niczym w Korei Płn.
Wow – to dopiero świetlaną przyszłość nas czeka 🙂
Kota biorę! Za to odwdzięczę się nowym hasłem walentynkowym:
https://www.blasty.pl/upload/images/large/2016/04/wale-drinki.jpg
Pantryjota,
Gdy ten dzień nastąpi, to otworzę szampana i wyjmę kawior z lodówki. Niech mu wtedy Polacy z zaświatów powitanie zgotują! Patrioci nie darują łotrowi.