Co za KUL-wa

Moi mili czytacze,

Ponieważ póki co nikt jeszcze nie odważył się zamieścić własnego wpisu, muszę sam odwalać całą robotę, co oczywiście nie sprawia mi żadnej trudności, ale jednak liczę na to, że wkrótce otrzymam jakieś wsparcie. Zalogowało się już tutaj kilka niezłych piór, więc pewnie wkrótce coś się pojawi, no ale póki co piszę kolejną notkę, choć czuję się niespecjalnie po tej operacji, szczególnie w pozycji siedzącej.

Wiele osób pyta mnie, kiedy pojawi się jakaś notka w zakładce o stosunkach międzyludkich, a szczególnie niecierpliwe są niektóre moje koleżanki, czekające na możliwość nie tylko komentowania, ale również pisania o tych sprawach, którymi jedne żyją na codzień, a inne chciałyby, ale jakoś im nie za bardzo wychodzi, a jeżeli nawet, to przeważnie bokiem. Być może gdy się tutaj pojawią, poznają jakiegoś fajnego faceta, a ja stworzę w tej zakładce specjalny podfolder „randkowy” bo to podobno dochodowy interes. No ale póki co postanowiłem zamieścić krótki felietonik na temat, zainspirowany pewnym procesem, o którym informują środki masowego przekazu.

 Oto on, na szybko, bo niedługo idę spać, gdyż jutro muszę wstać wyjątkowo jak na mnie wcześnie:

 Jak zapewne niektórzy się orientują, w naszym kraju wiele osób ma silne parcie na studia, gdyż tak się jakoś porobiło, że podupadł nieco prestiż hydraulika, że nie wspomnę o frezerach i tokarzach.

W związku z powyższym powstało mnóstwo nowych uczelni, ale kształcą również te stare, mniej lub bardziej renomowane i jedną z nich ukończyła z dyplomem niejaka Magda I., o której właśnie przeczytałem na stronie pewnego portalu :

https://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,15734707,Posel_nie_zaplacil_za_seks_i__brutalne_traktowanie__.html#BoxSlotII3img

Owa pani, absolwentka prawa na KUL (dawniej stażystka w Urzędzie Marszałkowskim), oskarżona jest obecnie o szantaż, choć całej sprawy pewnie by nie było, gdyby pewien poseł rozliczył się z ową panią za wykonaną przez nią usługę. To nic, że nie chodziło o poradę prawniczą, a jedynie o zapłatę za seks. Seks jak wiadomo też może być towarem i jako taki podlegać powinien normalnym przepisom prawa. Rynek usług seksualnych jest u nas dość prężną branżą i aż dziw bierze, że nie została jeszcze ona odpowiednio opodatkowana i całkowicie zalegalizowana. Z podatków, które można by ściągnąć od osób działających w tej branży, można by np. wesprzeć rodziny niepełnosprawnych dzieci, albo przeznaczyć je na zwalczanie chorób przenoszonych droga płciową, gdyż oczywiste jest, że gdyby nie droga płciowa, to te dzieci nie przychodziłyby na świat, bo póki co In Vitro nie jest jeszcze za bardzo rozpowszechnione.

Nie wiem co prawda, czy pani Magda płaciła za studia, czy kończyła je za nasze pieniądze, ale jeśli miał miejsce ten drugi przypadek, to uważam, że powinna za nie zapłacić, co zresztą dotyczy nie tylko dyplomowanych prostytutek, ale wielu osób, które w pewnym sensie „naciągnęły” państwo na kasę, studiując bo tak wypada, albo dlatego, żeby nie zawieść oczekiwań rodziców.

Oczywiście nie mam nic przeciwko najstarszemu zawodowi świata, który był uprawiany od zawsze i pod każdą szerokością i długością geograficzną, podobnie jak jest mi obojętne, czy KUL będzie się chwalił kiedyś panią Magdą I. tak, jak warszawski Dewulot chwali się swoim absolwentem, Lechem K.

A skoro już o sferach prawniczych mowa, to pozwolę sobie na koniec zacytować znanego poetę i prawnika, który również zalogował się na mojej stronie i mam nadzieję, że wzbogaci ją swoimi wpisami :

RÓŻNICA

Co nas różni od zwierząt?

Nierząd.

Są wyjątki, lecz szkoda się łudzić,

że wśród ludzi… 

 

Estimado

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Stosunki międzyludzkie (3)
  1. cyrkulator pisze:

    Gospodarzu,

    nie masz do tej pory wpisów, ponieważ zdaje się nikt nie wie, jak to się robi na Twoim portalu:)))

    Nie ma żadnych wskazówek. Zapomniałeś o nich. Sam amierzałem napisać coś dzisiaj wczesnym popołudniem o Stanie Borysie, który pilotuje samolot Lufthansy na lotnisku Okęcie, ale okazało się to technicznie niewykonalne:)))

    Mam propozycję. Spróbuj się zalogować na niby, wymyśl sobie nowy nick i hasło i wyobraź sobie, że jesteś jednym z blogerów, którzy przyszli Cię tu odwiedzić po raz pierwszy, żeby coś swojego opublikować.

    Ciekaw jestem, czy Ci się uda:)))

    pozdrawiam

  2. pantryjota pisze:

    Drogi Cyrkulatorze,
    Jak widać,nie zapoznałeś się z podstawami działania na moim forum, które dokładnie opisałem we Wpisie Powitalnym. A szkoda, bo od razu rozwiałbyś sobie swoje wątpliwości.
    Żeby móc u mnie publikować własne wpisy, należy uzyskać status Autora, który przydzielam na prośbę, a nie na siłę. Pisałem też o tym w komentarzu, bodaj nawet do Ciebie. To jest celowa „polityka” żeby uniknąć wpisów przypadkowych, niezweryfikowanych „moralnie” osób, ponieważ sama rejestracja nie jest w żaden sposób ograniczana.
    Jeśli otworzysz listę autorów, która jest umieszczona w stopce, będziesz widział kto ma już taki status i zaraz do niej dołączysz.
    Pozdrawiam.

  3. teesa pisze:

    cyrkulator,

    cyrkulator:
    zdaje się nikt nie wie, jak to się robi na Twoim portalu:)))
    Nie ma żadnych wskazówek. Zapomniałeś o nich.

    Ja „na czuja” stestowałam i wygląda to tak: po zalogowaniu masz „Witaj …”, a poniżej „Panel użytkownika”, „Profil” i „Wyloguj”. Wchodzisz w wyz. wym. „Panel użytkownika” i trafiasz na „Kokpit”. Tam po lewej stronie masz „Wpisy”, klikasz i wybierasz opcję „Dodaj nowy”, czy jakoś tak. Ja nie kombinowałam dalej, bo przychodzę tu czytać @Pantryjotę, a nie siebie. 🙂

    Pozdrówka! 🙂

  4. teesa pisze:

    To teraz mój komentarz musi czekać na moderację??? A co to ja, obca???

  5. teesa pisze:

    Ten nie czekał. Coś mi tu nie gra… 😉

  6. pantryjota pisze:

    Kombinujesz jak koń po górę :))
    Na górze, tam gdzie masz jak się masz Tessa, rozwijasz ten pasek, wchodzisz w teesa i od razu otwiera się panel, gdzie po prawej stronie masz wpisy. Wchodzisz, dodajesz nowy, zapisujesz i już.
    Ale oczywiście musisz mieć status autora.
    Dodatkowo informuję, że póki co jest tak, że jeśli w komentarzy pojawią się jakieś podejrzane odnośniki, lub będzie ich za dużo, to komentarz musi czekać na moderację, ale to chyba usunę, bo jest dość upierdliwe.
    Za to można wstawiać już zdjęcie wprost z własnego dysku, na co w poprzednim miejscu uzytkownicy musieli czekać chyba 7 lat :))
    To powinno ucieszyć Cyrkulatora, miłośnika fotografii.
    Zresztą sama zobacz:

  7. pantryjota pisze:

    Odpowiedziałem o co chodzi z tym czekaniem na moderację. Poprzedni zatwierdziłem, tego nie musiałem. Opanuję to wkrótce, na razie i tak wykonałem kawał dobrej roboty i jestem z siebie dumny.

  8. teesa pisze:

    pantryjota,

    pantryjota: Na górze, tam gdzie masz jak się masz Tessa, rozwijasz ten pasek, wchodzisz w teesa i od razu otwiera się panel, gdzie po prawej stronie masz wpisy. Wchodzisz, dodajesz nowy, zapisujesz i już.

    To samo napisałam, tylko innymi słowami. 🙂

    pantryjota: Odpowiedziałem o co chodzi z tym czekaniem na moderację.

    Przyjęłam do wiadomości. 🙂

    pantryjota: jestem z siebie dumny

    Słusznie! 🙂

    pantryjota: można wstawiać już zdjęcie wprost z własnego dysku

    Via biblioteka mediów?

    Znikam, bo miałam niedawno burzę i coś mi necik muli, skubany.

    Papaty! 🙂

  9. pantryjota pisze:

    Dodawane zdjęcia oczywiście zapisują się mojej bibliotece multimediów na serwerze i każdy z Autorów może mieć do nich dostęp. Można ja tam również edytować, dodawać im opisy itd.
    Pełen komfort.

  10. cyrkulator pisze:

    pantryjota,

    pamiętasz może jeszcze, za sprawą czyjego donosu zwinęli Ci blog na słynnym portalu (czynnym całą dobę)?

  11. pantryjota pisze:

    A teraz już mówię wszystkim dobranoc, bo jutro skoro świt muszę być w szpitalu.
    Pozdrawiam i czekam na pierwszą „cudzą” notkę.

    P.

  12. pantryjota pisze:

    Czy pamiętam ?
    Ba, ja nawet nie mam pewności, kto doniósł.
    Ale szczerze mówiąc, jakoś mnie to nie deprymuje.
    Pojawiłeś się już w stopce w spisie autorów, łącznie z opisem.
    Każdy autor powinien mieć taki opis oraz avatar, dzięki czemu od razu będzie rozpoznawalny.

  13. pantryjota pisze:

    cyrkulator,

    Chyba muszę jeszcze trochę popracować nad tymi komentarzami od strony technicznej. Tzn nie ja, tylko mój webmaster, bo w standardowym panelu możliwości są praktycznie żadne.
    Dobranoc.

  14. teesa pisze:

    pantryjota: Dodawane zdjęcia oczywiście zapisują się mojej bibliotece multimediów na serwerze

    A nie zapcha się?

    A jak z obrazkami z Sieci?

    Dobra, lecę, bo mi chodzi ten net jak cielna krowa.

    Trzymajcie się cieplutko, Chłopaki! 🙂

  15. pantryjota pisze:

    teesa,

    „Ja nie kombinowałam dalej, bo przychodzę tu czytać @Pantryjotę, a nie siebie. :)”

    No ładna historia, żeby mi to się nie przerodziło w regułę !!

    Dobranoc

  16. cyrkulator pisze:

    Ba, ja nawet nie mam pewności, kto doniósł.

    tak myślałem. Melsztyński wyciągnął właśnie skandaliczną historię sprzed 5 lat o takich dwóch mocno zaangażowanych ideowo blogerkach. Zamieszczały na salonie24 wyssane z palca wywiady z Anną Walentynowicz, która to potem zdementowała. To mogły być te same panie, które przyczyniły się do Twojego zniknięcia.

    https://tekstykanoniczne.salon24.pl/577423,kto-pisal-falszywe-listy-od-anny-walentynowicz-czyli-bezwstyd

    pzdr

  17. cyrkulator pisze:

    pantryjota,

    Chyba muszę jeszcze trochę popracować nad tymi komentarzami od strony technicznej.

    To są akurat b. istotne informacje. Spróbuj umieścić je bardziej centralnie, w takim miejscu, w którym będą natychmiast widoczne

    dobranoc

  18. ViC-Thor pisze:

    Dzień dobry.

    All – też dzień dobry.

    „Owa pani, absolwentka prawa na KUL (dawniej stażystka w Urzędzie Marszałkowskim), oskarżona jest obecnie o szantaż, choć całej sprawy pewnie by nie było, gdyby pewien poseł rozliczył się z ową panią za wykonaną przez nią usługę. To nic, że nie chodziło o poradę prawniczą, a jedynie o zapłatę za seks. Seks jak wiadomo też może być towarem i jako taki podlegać powinien normalnym przepisom prawa. ” Ta pani nie ma w sobie miłosierdzia i nie zrobi tego za Bóg zapłać… a powinna…

  19. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Po prostu nie ma Boga w sercu :))
    Dlatego może być podatna na Bobra.

Dodaj komentarz