Czy wiecie co to jest zachowanie samotniczo-ipsacyjne ??? Gdybym przypadkiem nie słuchała w południe ukochanego TOK FM , to pewnie do końca życia żyłabym w całkowitej ignorancji.
A zatem, według zacytowanego poniżej artykułu, jest to coś, co robi zdecydowana większość rasy ludzkiej, poza przedstawicielami naszego narodu, bo zabrania tego KK , czego dowodem jest instrukcja dotycząca tego jak się przygotować do pierwszej w życiu spowiedzi ( co w warunkach polskich ma miejsce w wieku 8-9 lat), a do czego zachęca rzekomo osławiona ostatnio karta opublikowana przez WHO .
Oczywiście nie muszę dodawać, że terminu tego użył przedstawiciel kościoła potępiając kartę z kretesem. Moja nauczycielka historii w liceum też na kwietnik mówiła „kolumnowe rozwiązanie kwietne” :))))
A oto rzeczony link do rozwiązania zagadki:
https://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105817,15157827,Masturbacja_dla_zdrowia_i_przyjemnosci_.html
Chyba jeszcze Cię tutaj nie było, gdy popełniłem notkę o marnopłceniu:
Tak przypuszczam :))) Też komiczne :)))
Krakowianka Jedna,
A to na dobranoc:
Aż sprawdziłam, bo nie znałam słowa:
Ipsacja: podrażnianie własnych narządów płciowych w celu zaspokojenia potrzeb seksualnych; onanizm, onania, masturbacja, samogwałt.
Samotniczo-ipsacyjne… Doświadczenie księży w sprawach ipsacyjnych nie ogranicza się zatem do doznań samtniczych? Wiedzą, że można masturbować we dwójkę (dowolna liczba uczestników jest także możliwa)?! No, no. Postępowe te nasze pasterstwo jest.
PS: Z pamiętnika młodej lekarki „Nie miałam jeszcze przypadku młodej kobiety, która nie ipsanizowała(?) by się w dzieciństwie. Wśród małżonek to bardzo powszechna metoda zaspokajania potrzeb seksualnych.”
Kfiatushek,
Pantryjota,
Po usunięciu tego „wrzoda” na mózgu za pomocą kombinerek pacjent nie miał prawa żyć, chociaż patrząc na obrady Sejmu i dyskusje polityczne w mediach polemizowałabym.