Co należy robić z PiS, czyli brawo panie Piotrze

Po występie na Przystanku Woodstock na Twitterze pojawiły się komentarze, że Piotr Bukartyk krzyczał ze sceny „j***ć PiS”. Muzyk w rozmowie z portalem naTemat zaprzecza i wyjaśnia, jak było naprawdę.
 – To ludzie pod sceną krzyczeli, co należy zrobić z PiS-em, a nie ja – tłumaczy muzyk. – Mnie nie wypada tego krzyczeć, więc powiedziałem tylko, że się z nimi zgadzam – dodał w rozmowie z natemat.pl. Wcześniej część internautów zdążyła oburzyć się słowami Bukartyka; kompozytor miał bowiem nie tylko skandować obraźliwe zdanie, ale też powiedzieć, że następny festiwal odbędzie się przy ul. Wiejskiej. Niektórzy zdążyli już „dokopać” się do informacji o jego ojcu w katalogach IPN.

Zawsze ceniłem sobie poczucie humoru i twórczość Piotra Bukartyka i cieszę się, że powiedział to co powiedział, nawet, jeśli tego nie powiedział 🙂

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,22204395,gral-na-woodstocku-ludzie-krzyczeli-j-c-pis-mnie-nie.html#MTstream

Jednak nawet gdyby to powiedział wprost i powtórzył 3x, to i tak nie przebije blogerów salonu 24 z końcówką pl, którzy tak piszą o Owsiaku i jego festiwalu:

Róbta co chceta, przyjmujta terrorystów i kozojebców. Siema.

Jak co roku pod batutą etatowego hochsztaplera III RP Jerzego O. odbywa się festiwal brudstock na którym lewackie pomioty zażywają błotnych kąpieli. W tym roku szambonurków nawiedziła ekipa niemieckich pomiotów, w postaci resortowych gwiazd platformy UBywatelskiej, czyli czołowi folksdojcze i owczarki niemieckie. Jakim trzeba być błaznem, żeby jechać na festiwal szambonurków i agitować politycznie. Stronnictwo pruskie jak widać nie ma granic i w tym zakresie, podobnie zresztą jak w zakresie afer i wszech złodziejstwa. Posłanka Kinia jest już wolna, bo ktoś się zorientował z jakim ścierwem ma do czynienia, więc Grzegorz Skretyna z GRU może przetrzepać jej futerko w namiocie. Jak wiadomo muchy lepią się do gówna. Zaczadzona młodzież zamiast odgrywać pożytecznych idiotów i „przybijać piątki” z folksdojczami powinna inaczej się z nimi rozprawić, ale nie oczekujmy zbyt wiele od zjaranych lewackich pomiotów. W takim stanie umysłu trudno rozumieć cokolwiek z otaczającej rzeczywistości. Z zapartym tchem pozostaje oczekiwać aż Ewa Grabarz (lekarz ostatniego kontaktu) zaryje na metr w głąb w ćwokstockowym błocie ku uciesze młodych paligłupów, a metr pod ziemią chuj, dupa i kamieni kupa. Swoją obecnością zaszczyciły też takie tuzy jak pierwszy pedał postPRLu z Suwałk, specjalista od zadłużania i inne szumowiny z nadzwyczajnej kasty i PZPR. Brakuje jeszcze masona Sowy w przebraniu księdza, zajadającego kopyta z Baku, duchowy patron postkomuny z okrągłego stolca w służbie lewackiego ścieku. (…)

Więcej tutaj:

https://www.salon24.pl/u/polska-racja-stanu/799894,brudstock-czyli-multi-kulti-dla-szambonurkow

Uważam, że jakakolwiek aktywność w miejscu, w którym bez przeszkód mogą ukazywać się takie wpisy kompromituje każdego, niezależnie od intencji. Nie zaglądałem tam przez kilka miesięcy, ale ostatnio Amstern mnie podkusił, więc w ramach rachunku sumienia rzucam hasło, niezbyt oryginalne, ale ostanio popularne:

Je..ć salon 24.pl

Uff, od razu mi lepiej, więc jeszcze przekażę pozdrowienia dla szefowej:

Szczęść Bobrze i oby tak dalej, a kto wie, czy Salon nie padnie przed końcem pisiactwa i ostateczną klęską rodactwa. Będę klaskał jednorącz i uśmiechał się półdupkiem.

Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. Kfiatushek pisze:

    Zrozum w końcu wyborców PiSu, Pantryjoto! Sterowana przez kurwizję® i miejscowego plebana i/lub RM masa niewykształconych ludzi, którzy nie potrafiąc zarobić na siebie patrzą z zazdrością na zaradnego i pracowitego sąsiada, oni nagle zobaczyli zbaFFcę na białym ko-niu (-cie). Niszcząc to, co było bogatsze i silniejsze spełnia on ich marzenia o odwecie. To nie PiS jest winien niszczeniu kraju, to odwieczna polska zawiść i poddańcza żądza odwetu na „tych, co na górze”. Ta masa zawistnego motłochu zaleje każdy zalążek samodzielnej myśli, zadusi najmniejszy zawiązek prawdziwego bogactwa wynikającego z pracy, a tylko bezczelne chwasty będą w takich klimatach miały szanse na zakwitnięcie. Myśli godne Kassandry? Raczej doświadczenie w kontaktach z Polakami.

  2. Pantryjota pisze:

    Kfiatushek,

    Je..ć motłoch 🙂

  3. Kfiatushek pisze:

    Pantryjota:
    Kfiatushek,

    Je..ć motłoch

    Beze mnie! Ja już za stara jestem na te zabawy ludowe. Za „Solidarności” się wyszumiałam, a teraz leżę pod palmą.

  4. Eva70 pisze:

    Pantryjota,

    Pewnie jestem starsza od Kfiatushek, może nawet – dużo, ale broni nie składam! Choćby dlatego, żeby nie oszaleć! Co to, to nie!

    Zajrzałam do podlinkowanego wpisu.
    Zanim jednak zaczęłam czytać, rozejrzałam się wokół i co widzę:

    SALON24
    POLSKA RACJA STANU
    PODZIEMNY RYCERZ
    DZIAŁ POLITYKA

    A pod tymi wzniosłymi i patriotycznymi, a nawet patetycznymi słowami taki oto tytuł:
    BRUDSTOCK, CZYLI MULTI-KULTI DLA SZAMBONURKÓW

    Autor musiał głęboko w jakieś szambo zanurkować, żeby osiągnąć taki efekt! Ja smrodu bijącego od tego tekstu nie wytrzymałam. Od razu zachciało mi się womitować, jak zwykła mawiać pewna znana mi przedwojenna dama. A całego tekstu nie byłam w stanie przeczytać. Co to to nie.

  5. Pantryjota pisze:

    Kfiatushek,

    „Wyszumienie się za Solidarności „brzmi co najmniej dwuznacznie 🙂

  6. Kfiatushek pisze:

    Eva70,

    Autor w młodości musiał zaliczyć conajmniej obóz pionierów w ZSRR lub szkołę medialną grodu Kopernika. Conajmniej. Kiedyś to się chyba WUML nazywało…

  7. Kfiatushek pisze:

    Pantryjota:
    Kfiatushek,

    „Wyszumienie się za Solidarności „brzmi co najmniej dwuznacznie

    A gentleman never tells. Lady too.

  8. Pantryjota pisze:

    Kfiatushek,

    Jednych za Solidarności gnębiono w kazamatach, a inni w tym czasie balowali 🙂

Dodaj komentarz