Ćwiczenie zadaniowe

Pani premier Beata Szydło wypowiedziała następujące zdanie:

„Wprowadzone zmiany instytucjonalne, by przywrócić poczucie tego, że wymiar sprawiedliwości daje gwarancję bezpieczeństwa, tego, że sądy i prokuratura działają skutecznie, stają się w tej chwili faktem.”

Faktem jest, iż przytoczona wypowiedź wydaje mi się być egzemplifikacją języka wolskiego w pewnym bardzo wysublimowanym znaczeniu. Ponieważ wszyscy Polacy znają się na Konstytucji, na Prezydencie, jego oponach oraz na skrzydłach latających ptaków, to można założyć, że wszyscy Polacy znają się także znakomicie na języku ojczystym, za który zapragnęły umrzeć polskie dzieci we Wrześni, a za który nie zapragnęli umierać Francuzi we wrześniu. Nadarza się zatem okazja, by inkryminowaną wypowiedź poddać krytycznej analizie.

Proponuję zatem zadanie ćwiczeniowe, które polegać ma na tym, aby spróbować określić, czy ta wypowiedź jest prawidłowa w rozumieniu prawideł języka polskiego oraz wyjaśnić, co tu nie gra, jeżeli nie gra!

z wykształcenia i zamiłowania filolog, co według Platona oznacza miłośnika naukowej dyskusji. Wszelako mogę też nienaukowo.

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. ViC-Thor pisze:

    2 x „tego” drugie 'tego’ aby było tego… no… zapomniałem… :))

    Szyk przestawny, można się zmylić co tu jest orzeczeniem i dlaczego jest to wszystko powiedziane/napisane z dużym smakiem niemieckiej gramatyki.

    A wszystko to przez szczyptę robienia ludziom wody z mózgu.

    ( Jak bardzo trzeba za…ć aby opona puściła ciśnienie na autostradzie?
    Przy niewielkim przebiciu?
    Czyżby nowa katastrofa smoleńska w wersji mikro?

  2. ViC-Thor pisze:

    Es gibt Personengruppen, denen ein gewöhnlicher PKW einfach nicht sicher genug ist. Für alle, die nachweisen können, ein gepanzertes Fahrzeug besitzen zu müssen, gibt es …

    Es gibt Personengruppen, denen ein gewöhnlicher PKW einfach nicht sicher genug ist. Für alle, die nachweisen können, ein gepanzertes Fahrzeug besitzen zu müssen, gibt es die Angebote von BMW Security. Dabei gibt es eine ganze Reihe von verschiedenen Schutzklassen, die entsprechend dem Bedarf der Kunden verbaut werden können.

    Die richtig schweren Geschütze in Form von besonders resistenter Panzerung erhält man von nun an im BMW 7er High Security (F03). Angeboten wird der schwer gepanzerte 7er nur als BMW 750Li und BMW 760Li, für ausreichend Motorleistung ist also trotz der schweren Panzerung gesorgt.

  3. ViC-Thor pisze:

    oto sprawca dudziego nieszczęścia.

  4. ViC-Thor pisze:

    w takim pierwowzorze

  5. ViC-Thor pisze:

    Die Fahrgastzelle ist durch Panzerung an den Türen, dem Dach, den Holmen, dem Unterboden, dem vorderen Fußraum sowie der Trennwand zwischen Kofferraum und hinterer Sitzbank vor eindringenden Projektilen geschützt.

    Auch die Scheiben verfügen über eine spezielle, sechs Zentimeter starke Beschichtung zum Schutz vor Geschossen, im Inneren sind sie zusätzlich mit speziellen Folien gegen das Eindringen von Glassplittern geschützt,

    Selbstverständlich wurden auch die Fahrwerksteile an die durch das deutlich erhöhte Gewicht veränderten Anforderungen angepasst. Dadurch gewährt der BMW 7er auch in seiner gepanzerten Form hervorragenden Komfort in Kombination mit größtmöglicher Agilität.

    Trotz des gestiegenen Gewichts beschleunigen BMW 760Li F03 und BMW 750Li F03 in 6,2 respektive 7,9 Sekunden auf 100 km/h und bieten auch darüber hinaus eine souveräne Beschleunigung. Die Höchstgeschwindigkeit ist bei beiden Modellen elektronisch auf 210 km/h beschränkt.

    Ein Intercom-System ermöglicht die sichere Kommunikation von Personen innerhalb und außerhalb des Fahrzeugs, ohne dass dafür das Öffnen von Türen oder Fenstern notwendig wäre. Außerdem sind die Fahrzeuge mit Feuerlöschsystemen für den Motorraum sowie die Fläche unterhalb des Fahrzeugs ausgestattet.

    Ein besonderes Merkmal ist die integrierte Sensorik für Gasangriffe, die die Passagiere effektiv vor Attacken mit Gasen schützen kann. Gegebenenfalls werden alle Lüftungsöffnungen automatisch geschlossen und die Passagiere von einem zusätzlichen Frischluftsystem mit sauberer Atemluft versorgt.

  6. ViC-Thor pisze:

    – Wpadliśmy w poślizg, ale bardzo przytomnie i super fachowo zachował się kierowca z Biura Ochrony Rządu. Oficer zdołał opanować to auto i nie uderzyliśmy ani w bariery, ani w samochody jadące na pasie obok – relacjonował prezydent.

    ——————————————–

    Arcyprezydent nie ma pojęcia o czym mówi.

    Czy tam ktoś słyszał o czujnikach ciśnienia?

    BARDZO PRZEPRASZAM za ten OFF topIC.

  7. Samuela pisze:

    ViC-Thor,

    Pierwotne zdanie brzmi tak:
    „Wprowadzone zmiany instytucjonalne, by przywrócić poczucie tego, że wymiar sprawiedliwości daje gwarancję bezpieczeństwa, tego, że sądy i prokuratura działają skutecznie, stają się w tej chwili faktem.”

    Dla uzyskania większej transparentności zróbmy tu trochę porządku syntaktycznego:
    „Wprowadzone zmiany instytucjonalne stają się w tej chwili faktem, by przywrócić poczucie tego, że wymiar sprawiedliwości daje gwarancję bezpieczeństwa, tego, że sądy i prokuratura działają skutecznie.”

    Spójnik „by” otwiera zdanie podrzędne celowe, które powinno odpowiadać na pytanie „po co?”, „w jakim celu?” Zatem zdanie główne powinno takie pytanie implikować, np. w taki sposób:
    „Po co wprowadzone zmiany instytucjonalne stają się w tej chwili faktem?”
    Podobnie można by zapytać: „Po co deszcz staje się faktem?” lub po prostu „W jakim celu pada deszcz?”

    To jednak nie wszystko. Prawdziwa zagadka wolskiej mowy tkwi w określeniu podmiotu i odpowiadającemu mu równoważnikowi zdania podrzędnego celowego.. Podmiotem w tym zdaniu jest fraza „wprowadzone zmiany”.

    Wolski język unika, jak widzimy, określenia podmiotu, sprawcy, aby zamotać i zapętlić.

  8. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Szkoda, że już nie pisze u nasz polonistka Rzempolińska, ona pewnie też by mogła dać wykładnię.
    Ale może koleżanka Noctorama przetlumaczy to zdanie na malajski, co też powinno dać do myślenia.
    Tylko musi ją przestać boleć noga.

  9. McQuriosum pisze:

    Szanowna Samuelo!

    zamiast głowić się nad ewentualnym sensem ( lub jego brakiem ) przedmiotu ćwiczenia zadaniowego, może warto przypomnieć fragment wiersza Kornela Ujejskiego, wykorzystany niegdyś w podobnej zagadce logicznej przez pewnego, wpływowego dziś nadzwyczaj posła:

    „Ależ, o Panie! oni niewinni,

    Choć naszą przyszłość cofnęli wstecz,

    Inni szatani byli tam czynni;

    O! rękę karaj, nie ślepy miecz!”

    😉

  10. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    sugerujesz, jakoby noga była organem używanym do tłumaczeń przez Koleżankę Noctoramę?

Dodaj komentarz