Gowin likwiduje astronomię, a Morawiecki miał plan

Jak się właśnie dowiedziałem, niejaki Gowin, minister z łaski prezesa, zarządził, że astronomia nie będzie już w Polsce samodzielną dyscypliną naukową:

https://wyborcza.pl/7,75400,23842232,astronomia-juz-nie-bedzie-w-polsce-samodzielna-dyscyplina-naukowa.html#Z_BoxGWImg:undefined

Będzie nią za to teologia, bo prawdopodobnie teologów jest więcej niż astronomów, podobnie jak kretynów jest w rządzie zdecydowanie więcej, niż osób normalnych. Co prawda Adam Michnik ostatnio powiedział, że dopiero teraz może tym mianem określić Gowina (po wypowiedziach na temat ewentualnego nieuznania przez Polskę wyroku Trybunału Europejskiego), ale myślę, że to tylko takich chwyt publicystyczny, bo przecież od dawna widać, że facet ma nie po kolei.

Ciekaw jestem, czy w związku z tym zarządzeniem zlikwidują też olimpiadę astronomiczną dla uczniów, no bo skoro astronomia to już w zasadzie nie nauka, to i do olimpijskich dyscyplin zaliczać jej nie wypada.

Jakby tego było mało, to dziś Morawicki senior ogłosił w telewizji, że za komuny jego Solidarność Walcząca jako jedyna miała plan likwidacji Związku Radzieckiego, choć myśli owej nie rozwinął, więc nie wiem, czy plan ten się udał, czy likwidacja nastąpiła na podstawie innego planu.

A co najgorsze, w tegorocznej edycji Festiwalu Pieśni Dołującej nie weźmie za udział pan Poniedzielski, a bez niego to już nie to:

https://festiwalpiosenkidolujacej.weebly.com/aktualnosci

I to by było na tyle, bo o modyfikacjach w Przedwiośniu jakoś nie chce mi się pisać, wciurności.

Pantryś

O Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.