Jedyny w swoim rodzaju Hofman

Tak się jakoś składa, że w naszym kraju czynnie uprawiają  politykę różne dziwne indywidua, o specyficznych cechach osobowościowych i charakterologicznych, że nie wspomnę o innych „walorach”, choć w kontekście bohatera niniejszego wpisu być może powinienem. Tak więc trafiają się w tej branży idioci, mitomani, anusolizy, ludzie pozbawieni kręgosłupa moralnego, osoby obrzydliwe mentalnie, karierowicze bez żadnych zahamowań, dupki żołędne,  szuje, członki z przewymiarowanym ego, osobniki przypominające zużyty papier toaletowy i mógłbym tak jeszcze długo wymieniać, ale to ma być z założenia krótki felieton.

I choć to może wydać się nieprawdopodobne, to jest ktoś, kogo bozia obdarowała tymi wszystkim cechami zebranymi do kupy, a dodatkowo jeszcze kilkoma niewymienionymi, bo to człowiek kupa jest. Ów podnóżek i śliniak prezesa robi mu jednak czasem (pewnie trochę nieświadomie) koło kaczego pióra i właśnie mamy dowód na kolejną tego typu wpadkę. Otóż posieł oświadczył był tylko co, że jego pan jest znany na całym świecie, a o premierze Tusku nikt nie słyszał. Niewiarygodne ? A jednak :

„Nikt nie wie po prawie 7 latach, kto to jest Tusk. Jarosława Kaczyńskiego znają ludzie z całego świata ” i nieco dalej : „Byłem z panem premierem Jarosławem Kaczyńskim niedawno w Rzymie podczas kanonizacji. Proszę mi wierzyć, ludzie z całego świata wiedzą, kto to jest Jarosław Kaczyński – choć czasem oczywiście mylą go z jego świętej pamięci bratem”

https://wybory.gazeta.pl/ParlamentEuropejski2014/1,137162,16007929,Hofman__Nikt_w_Europie_nie_wie__kim_jest__nasz_wielki.html#BoxWiadTxt#BoxSlotI3img

Ja rozumiem, że pan Hofman nie jest osobnikiem o szczególnie rozwiniętym intelekcie, bo takich prezes w swoim otoczeniu nie toleruje. Ale żeby wygadywać tak piramidalne brednie, to trzeba jednak być kimś jedynym w swoim niepowtarzalnym typie. Poseł wprost oświadczył, że gdy jedzie z prezesem z granicę, to szef mylony jest z bratem, który ponad 3 lata temu został zamordowany. Logiczne więc rzecz biorąc, jest jeszcze bardziej nikim niż można by przypuszczać, a co gorsza, wynika z tego, że za granicą mało kto się orientuje, że miał miejsce skuteczny zamach na tego drugiego brata. Inaczej mówiąc: Żywy Kaczyński w towarzystwie żywego Hofmana jest brany za martwego Kaczyńskiego, który zmartwychwstał.Pojawienie się na salonach Lechozbawa może nieco zakłócić ład światowy, ale na szczęście istnieje poseł Hofman, którego percepcji nic nie jest w stanie zakłócić. I tak nam dopomóż Bóbr, a ja udaję się na rower, bo pogoda aż się prosi. Nadredaktor

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. krawcowa pisze:

    Zastanawiam się co złego trzeba zrobić dziecku, żeby wyrosło na takiego sługusa jak ten Hofman?

  2. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    Pojęcia nie mam, może był ministrantem ?
    Sługus to w tym przypadku eufemizm.

  3. Samuela pisze:

    Jest w tym czymś, co Hofman prawdopodobnie zowie myślą, jednak jakaś logika, wszelako przy założeniu, że na kanonizacji byli ludzie z całego świata i że Kaczyński z Hofmanem są primo ludźmi i secundo z całego świata.

    Jeżeli przyjmiemy tezę tę za przynajmniej prawdopdoobną, to w konsekwencji również za prawdopodobną uznamy twierdzenie, że Hofman i Kaczyński znają Kaczyńskiego, choć czasem zdarza im się mylić go z Kaczyńskim.

    Logicznie rzec ujmując można także zasadnie twierdzić, że skoro ludzie z całego świata mylą Kaczyńskiego z Kaczyńskim, to Kaczyński jest pomylony.

  4. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Zgadzam się w ogólności, a w szczególności z ostatnią konkluzją też. Pojawia się jednak w tym momencie pytanie: kto go pomylił i w jakim celu ?

  5. krawcowa pisze:

    Pantryjota,

    Natura się pomyliła, wielkie ego w małym tchórzliwym ciałku.

  6. Pantryjota pisze:

    Może to i lepiej, że w małym ?
    Większość frustratów i dyktatorów była marnej postury, więc pasuje.

  7. krawcowa pisze:

    Pantryjota,

    No uważaj, ja też jestem nikczemnego wzrostu!

  8. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    Ale za to masz wielkie…no nie ego, ale to bardziej widać :))

  9. krawcowa pisze:

    Pantryjota,

    To co na małym wydaje się duże, na dużym jest całkiem małe…;)

  10. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    Nie jest to do końca prawda.

Dodaj komentarz