Lechu, czyli żołnierz znany

Jak właśnie czytam, w niedalekiej odległości od Grobu Nieznanego Żołnierza stanąć mają 2 pomniki, którymi rodactwo straszy warszawiaków (i nie tylko) od lat:

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/7,141638,22945412,pomniki-smolenskie-stana-na-pl-pilsudskiego-to.html#Z_BoxLokPozImg

W związku z powyższym rzucam gratisowy pomysł, żeby pomnik Lecha umieścić po prostu pod daszkiem GNŻ, a jeśli się nie zmieści, to wystarczy podwyższyć budowlę i już. Dzięki temu w prosty sposób połączy się ideę czczenia żółnierza nieznanego i znanego jak najbardziej, gdyż chyba nikt nie ma wątpliwości, że poległy na pokładzie samolotu wojskowego zwierzchnik armii jest (był) żołnierzem jak najbardziej, nawet na czczo. Gdyby jednak były w tej kwestii jakieś wątpliwości, to leśne stowarzyszenie o którym ostatnio tak głośno, mogłoby zgłosić projekt obywatelski w kwestii przyznania pośmiertnie Lechowi Kaczyńskiemu stopnia waldmarszałka, czyli po naszemu marszałka leśnego, co powinno zamknąć wszystkie gęby zdradzieckie na kłódkę.

Oczywiście abstrahuję w tym momencie od „artystycznych” walorów przedstawionych projektów i prywatnie uważam, że nie da się zaprojektować sensownego i estetycznego pomnika tego pana, bo jak to mówią, z piasku bicza nie ukręcisz, nawet przy pomocy nieskończonej ilości proszków od bólu głowy z krzyżykiem. Nie wiem co prawda, czy jeszcze takie występują w handlu, ale krzyżem w łeb zawsze można się profilaktycznie walnąć, zanim postawi się klocka na placu.

A tak w ogóle, to nie rozumiem, dlaczego tych pomników nie planuje się umiejscowić np. na wprost wejścia do hotelu Victoria, skoro nazwa pasuje jak ulał. Chyba, że ktoś kwestionuje fakt, że katastrofa smoleńska była de facto victorią, skoro wyniosła do władzy PiS i Jarosława K.

A na koniec na wszelki wypadek sugeruję, aby te pomniki wykonać z niezbyt trwałych matariałów, żeby każdy obywatel mógł sobie w odpowiednim momencie odłupać kawałek i zabrać do domu na pamiątkę, gdy zostaną obalone przez poświstujący wiatr historii.

Pantryjota

 

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Samuela pisze:

    Plac Marszałka Piłsudskiego jest właściwym miejscem dla pomnika Lecha Kaczyńskiego, ponieważ plac ten wcześniej nazywał się Adolf Hitler Platz, chociaż akurat ten pan nie był Sasem.

  2. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Masz skojarzenia od Sasa do Lecha 🙂

Dodaj komentarz