Misiewicze na salonach

Chciałbym Was moi drodzy, z uśmiechem na ustach poinformować, że dzięki dobrej zmianie, szmaciarski, pełen chamstwa i prawackiej agresji, portal, wziął i upadł z nadmiaru profesjonalizmu 🙂

Jak wszystkim nam wiadomo, dobra zmiana polega na tym, że tylko dobrozmianowicz ma zawsze rację, jest mądrzejszy, jego fizyka jest bardziej fizyczna od gorszego sortu. Idąc zatem dalej tym tropem, dobrozmianowicze mają pewność, że samoloty reagują na polecenia głosowe pilotów, że opony prezydenckie się nie zepsują, bo czuwa nad nimi ło matko bosko Ojciec R., tudzież wszelkie zmiany, które się wprowadza są zawsze lepsze, bo wiadomo.

Teraz proszę zamknąć oczy, bo będę pisał epitetami zwłaszcza.

Rozpierdolić armię w rok, rozpierdolić szkolnictwo w rok, rozpierdolić finanse publiczne i niepubliczne w rok, napuścić pedałów spod ONR-u na wszystkich o innej karnacji, wyruchać górników, nauczycieli, pielęgniarki, pacjentów po 75 roku życia i próbować gwałcić wzorem Truillo kobiety, aby rodziły dzieci.

I to kurwa nie wszystko, bo jeszcze potrafią skurwić się z byłymi komuchami, prokuratorami, gośćmi, którzy pacyfikowali w 1970 r wybrzeże. Do tego próbując nam wmawiać, że to kurwa w dupę jebani patrioci.

Misiewicze wszelkiej maści dopadli na szczęście wylęgarnię trolli i hejterów, ruskich potomków i uciekinierów typu augustmocny, salon24. Bo dobra zmiana wie lepiej.

A co jest w tym pocieszające to to, że zaczynają poprawiać sobie na lepsze, zatem wypierdolenie salonu w kosmos z głupoty misiewiczowskiej to dopiero początek. Za chwilę ponaprawiają sobie dachy zatrudniając swoich Misiewiczów, aż dojdą do momentu, że im swoje własne sufity spierdolą się na głowy. Czego im serdecznie życzę.

przepraszam za wyrazy

Grzesiek

Kategoria: Agora dla salonowiczów (7)
  1. grischka pisze:

    właśnie włączyli salon po zmianach 🙂
    salonteria.pl buhahaha
    amatora jak z podstawówki 🙂

  2. Pantryjota pisze:

    grischka,

    Grzesiu, tym razem daruję Ci te wulgaryzmy, których w jednej notce zgromadziłeś więcej, niż pojawiło się ich tutaj w ciągu ostatnich 2 lat.
    Jednak nie może być tak, że jednym pozwalam, a drugim nie, wiec na przyszłość chociaż wykropkuj, jak już musisz. W przeciwnym razie rozejdzie się fama, że są tutaj równi i równiejsi, a tak nie jest i nie będzie, choć oczywiście siebie nie biorę pod uwagę.
    Rozumiem radość z upadku, ale można ją przecież wyrazić w sposób w miarę kulturalny, choćby tak, jak ja to zrobiłem w komentarzu do mojego ostatniego wpisu.
    Pomijając inne kwestie, są tutaj aktywne również starsze i dystyngowane panie, którym taki język na pewno się nie spodoba.
    To tyle na pierwszy ogień i pędzę się zalogować na salon, żeby zobaczyć, czy ktoś do mnie napisał na priva :))

  3. grischka pisze:

    Pantryjota,

    pierwszy i ostatni raz, zrzuciłem z siebie co miałem i wystarczy

  4. Pantryjota pisze:

    grischka,

    Dzięki, to dobrze rokuje :))
    Ale co to k…a? jest ? 🙂

  5. grischka pisze:

    Pantryjota,

    hahaha, 🙂

  6. Pantryjota pisze:

    grischka,

    Grafik płakał, jak mu płacili :))

  7. grischka pisze:

    Pantryjota,

    płacili? za to coś?
    hehe nawet nie wiem jak to nazwać, ale takiego brzydactwa to dawno nie widziałem:)

  8. grischka pisze:

    Pantryjota,

    misiewicz w wolnych godzinach zrobił 🙂 Macierewiczowi się podobało i poleciało:)
    nagroda dtp roku dla misiewicza z salonu gwarantowana 🙂

  9. Pantryjota pisze:

    grischka,

    Ważne, że wśród popularnych tagów są te dwa najważniejsze :))

  10. grischka pisze:

    Pantryjota,

    bo cryllus z toyachem jako jedyni na 10.000 blogerów nie psioczyli 🙂

  11. Pantryjota pisze:

    Za to teraz psioczą wszyscy i chyba o to chodziło.
    No dobra, zmieniłem tylko zdjęcie profilowe i na razie spadam, bo ile można się pastwić nad leżącym twarzą do gleby?

  12. Samuela pisze:

    Mein Lieber Grischka,

    w pierwszych słowach mego listu pragnę się ucieszyć, że jesteś, w drugich słowach mego listu pragnę Cię pozdrowić, zaś w trzecich słowach mego listu muszę wyrazić zaniepokojenie faktem, że pedał wyruchał górników, gdyż to nie jest chyba dla górników wesołe, co stosunkowo dobrze ilustrują miny rzeczonych.

  13. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    A czy Ty wiesz, że można napisać podanie do zarządu i zostać odkryty na własną prośbę?
    Oni nazywają to amnestią, ale myślę, że państwo Janke nie unikną surowego wyroku za to, co zrobili ze swoim dzieckiem.

  14. Samuela pisze:

    Pantryjota,

    Chyba mnie nie interesuje odkrycie samej siebie, ponieważ mogłabym się poczuć nieco zasromana. Natomiast chętnie ujrzałabym, jak ten pedał na zdjęciu załatwia dwóch górników za jednym zamachem.

  15. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Srom niewieści często bywa powodem zasromania, więc wcale się nie dziwię.
    Niemniej jednak zmieniłem tło bloga na Salonie choć już tam nic nie będę zamieszczał. Prawda, że ładne ? :))

  16. Zolw pisze:

    Bardzo ciekawy wpis.

    Autor w stosunku do „prawaków” i Misiewiczów odczuwa dokładnie te same emocje, które i mnie dotykają niekiedy, tyle, że na temat „lewaków” oraz „Chyżego i jewo kamandy”.

    Zakładam, że Autor pisze szczerze z serca. Zresztą w „tem lokalu” trolling i prowokacje raczej są bez sensu. Ja – też szczerze.

    Wniosek: porypało nas wszystkich kompletnie. Albo poszukamy jakiegoś sposobu, żeby przestać na siebie pluć, albo „przyjdzie ktoś z zewnątrz i zrobi porządek z tym burdelem” (by Mister Sienkiewicz, były minister).

  17. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    To już nawet wolę nie domyślać się co myśli ta, ktora sieci o pól metra dalej :))
    Proszę ją mimo wszystko pozdrowić z całego serca.
    I niech nie zapomina naciągnąć beretu głęboko na uszy, bo zima idzie.

  18. Zolw pisze:

    Pantryjota,

    Ta_która_siedzi mówi, że ma długie zęby na niejakiego Eustachiusza Trąbkę (skądinąd – chapeau bas za te obłedne nicki :).

    Nad nami ponoć Bozia czuwa, więc się rzadko odmrażamy. Progresywni joggerzy mają w tych swoich kalesonkach dużo gorzej.

    Natomiast co do myślenia „o drugiej stronie” (pomijając tępych trolli i kruchcianych zamulaczy), to wzajemna niechęć naszych obozów jest osłabiająca. Mamy wojnę propagandową – no OK. Ale dlaczego wyłącznie na pały i kamienie?

    Choć… biorać pod uwagę kwalifikacje (oficjalnych) liderów, to ja Wam nie zazdroszczę. Być rycerzem w hufcu prowadzonym przez Grzecha i Riccardo to tragedia antyczna. Z tym, ze jak się pomyśli o Nameter i Miśku, to tak jak teraz nie jest jeszcze najgorzej.

  19. Samuela pisze:

    Zolw,

    Nie bardzo rozumiem, dlaczegóż niby mielibyśmy unikać wojny tylko z tego powodu, że może przyjść ktoś obcy i zrobić porządek w naszym burdelu. Mnie, Samueli, wydaje się, że lepszy jest porządek, nawet jeśli jest obcy, niźli nasz własny burdel.

    Pierwsza Rzeczpospolita upadła z powodu wojny religijnej, jaką zapragnęła toczyć. Obecna Rzeczpospolita także z tego powodu upadnie. Może po prostu tak już jest, że Polacy nie umieją mieć własnego państwa i już, a skoro i już, to po cóż komukolwiek na świecie potrzebna jest Polska, skoro nie chcą mieć jej sami Polacy?

  20. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Ja raczej sobie wypraszam zaliczanie mnie do kogoś, kto ma jakiegoś lidera.
    Jeśli o to chodzi, to sam sobie lideruję w najlepsze.
    Miałem kiedyś bloga „Po drugiej stronie” ale został usunięty po jednej notce.

  21. Zolw pisze:

    Pantryjota, Samuela,

    Macie racje. Mówiąc „Wy” za bardzo uogólniłem. Przez analogię, ja także nie czuję się rycerzem w hufcu. Przepraszam – skrót myślowy.

    Z tym, że rechocąc z Misiewiczów, automatycznie zbieracie punkty dla „drugiej strony”.

    Co do „lepszy obcy porządek, niz miejscowy burdel” – nie ma zgody! Dlaczego? Bo to mnie stawia w roli „tubylca w kolonii”. Co do mnie – wolę „swojskie gówno w polu, niźli fiołki” we Frankfurcie, po prostu dlatego, że kolonie sa do drenowania i tyle. A kto mówi, że jest inaczej – wciska kit!

  22. Zolw pisze:

    Samuela,

    „Pierwsza Rzeczpospolita upadła z powodu wojny religijnej, jaką zapragnęła toczyć.”

    Ależ skąd. Pierwsza Rzeczpospolita upadła, ponieważ była „smaczna, słaba i w lesie” pełnym wilków.

    Nawet, jeśli jest analogia, to nie wydaje mi się, żeby wlezienie do paszczy wybranego wilka rozwiązywało problem.

  23. McQuriosum pisze:

    Samuela,

    i tu ( cytuję )

    „Nie bardzo rozumiem, dlaczegóż niby mielibyśmy unikać wojny tylko z tego powodu, że może przyjść ktoś obcy i zrobić porządek w naszym burdelu.”

    może wreszcie leżeć praprzyczyna prawdziwego polskiego burdelu trwającego aż do końca świata i jeden dzień dłużej. Wyobraźmy sobie, że porządek wprowadzają Obcy X i jest już prawie ok, gdyby nie to, że obecności agresorów sprzeciwia się pewna część populacji zamieszkująca ten grajdołek między Bugiem i Odrą – zwąca siebie opcją Propolską z Kolan powstańczą – i dla wyzwolenia kraju z X-sińskiej okupacji spikuje się z Obcymi Y, co powoduje, że … na co z kolei Dobrozmiańcy idą w kolaborację z Obcymi Z, itd, itp…
    Jeszcze niedawno takie rzeczy – wydawałoby się – to tylko u Mrożka, ale teraz to chyba jedyna opcja i kierunek w którym Polska podąża, za co trzeba będzie komu trzeba podziękować, niekoniecznie chlebem i solą… ;-(

  24. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Jeśli pokażesz mi palcem kogokolwiek, kto w ciągu ostatnich 5o lat rozstawiał w Polsce po kątach generałów ze SG, będąc pomocnikiem aptekarza i do tego będąc w wieku, w którym zazwyczaj dopiero zaczyna się cokolwiek kumać z otaczającej rzeczywistości, to uznam, że historia zatoczyła koło.
    Jeśli nie, to uznam, że ktoś powinien wziąć koło i pie…..ć się w czoło, póki nie jest za późno, choć niestety chyba już jest.
    Za późno na negocjacje i dogadywanie się. Nieuchronnie czeka nas targanie po szczękach, albo pogrążenie się w całkowitym marazmie.

  25. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    A dziś przeczytałem, że Trump nie przeczytał w życiu żadnej książki i mówi to jakaś osoba z jego sztabu czy ktoś taki. Więc z kim się skumać, żeby pokonać zło, skoro największy rzekomo sojusznik nie czytał Idioty, że nie wspomnę o Zbrodni i Karze?

  26. Zolw pisze:

    Pantryjota,

    „Jeśli pokażesz mi palcem kogokolwiek, kto w ciągu ostatnich 5o lat rozstawiał w Polsce po kątach generałów ze SG, będąc pomocnikiem aptekarza”

    A 40-letni elektryk z POM-u może być?
    Albo 40-letni malarz wysokościowy?

    Przyznaj, że są podobieństwa. Tamte słupy byly doroślejsze, więc „mentorzy” byli mniej widoczni. Ten słup był za cienki, ale też i „prysnął” bez zbędnego biadolenia.

  27. Zolw pisze:

    McQuriosum,

    (…) „porządek wprowadzają Obcy X i jest już prawie ok, gdyby nie to, że obecności agresorów sprzeciwia się pewna część populacji zamieszkująca ten grajdołek między Bugiem i Odrą – zwąca siebie opcją Propolską z Kolan powstańczą – i dla wyzwolenia kraju z X-sińskiej okupacji spikuje się z Obcymi Y, co powoduje, że … na co z kolei Dobrozmiańcy idą w kolaborację z Obcymi Z,” (…)

    Identycznie postępują państwa poważne. W końcu historia polityki jagiellońskiej to kubek w kubek powyzszy opis, tyle tylko, że te zabawy prowadzone były NA ZEWNATRZ metropolii (czyli Polski).

    Jest Opcja_ z_Kolan_Powstańcza i jest opcja Porządek_i_Ciepla_Woda_w_Warszawie. Ta druga dała dowody, ze ma mnie głęboko w doopie. Pracowałem dla „zielonej wyspy” w dobrej wierze, ale w pewnym momencie chłopcy powiedzieli „idziemy na ośmiorniczki, ale dla ciebie nie starczy”. Co w tym dziwnego, ze ich nie lubię? A skoro tak – co w tym dziwnego, że z sympatia patrzę na „kontr-opcję”?

  28. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    każdy ma takiego Markiza Pąpadur, na jakiego sobie zasłuży!
    Przekładając to na nasze:
    Wiesz co robi ten Misiewicz? On odpowiada żywotnym potrzebom naszego całego społeczeństwa. To jest Misiewicz na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym Misiewiczem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie – mówimy – to nasz, przez nas wymyślony i to nie jest nasze ostatnie słowo.

  29. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Może być, ale tylko wtedy, jak Misiewicz przeskoczy przez płot i dostanie Nobla.
    Coś Ci powiem o Rysiu P, którym teraz tak się wszyscy nagle ekscytują, że bryknął na Maderę. Jakiś czas temu prowadzała się z nim moja koleżanka i mieszkała nawet u niego w jego chatce na Wilanowie. No i w pewnym momencie poinformowała mnie, że musi się niestety wyprowadzić, bo żona Rysia wraca z USA.
    Chyba, że jest jakiś inny Rysio, ekonomista, występujący często w telewizji i mieszkający na Wilanowie. Jak znajdę fotkę koleżanki to wkleję, a pan Rysio będzie mógł zaprzeczyć, że w życiu jej nie widział. Inna sprawa, że w niedługi czas potem kontakt mi się z nią całkowicie urwał i do dziś się nie odezwała.
    Więc czym tu się ekscytować? Kaczyńskim ? Pan Rysio przynajmniej ma jaja.

  30. McQuriosum pisze:

    Zolw,

    Eh, Ty Drogi Żółwiu to tylko tak z Prywaty Ich nie lubisz, a gdzie tu Polska?
    Może byś tak jak Marysieńka dla Ojczyzny ratowania oczy zamknął i co trzeba nadstawił kiedy trzeba? bo jak na razie to nadstawiasz tylko temu kieszonkowemu Napoleonowi z Żoliborza…

  31. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Też to zauważyłem, ale Zołw przynajmniej jest szczery.

  32. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    rozumiem Rysia ( przecież wszystkie Ryśki to fajne chłopaki )i nie dziwię się, że wpadł na pomysł bryknąć sobie na kilka chwil, byle daleko od tego burdelu!
    Ja bryknąłem również na kilka chwil drobne kilka tysięcy km stąd i polecam to wszystkim, którzy mogą i chcą; rewelacja… od razu nabieramy dystansu do wszystkiego 🙂

  33. Zolw pisze:

    McQuriosum,

    Polska, to jest właśnie mój święty spokój. I poczucie, że nikt mi nie próbuje skroić portfela. Tylko tyle.

    Chyży był zdecydowanie w antytezie. No to jak tu nie popatrywac tęsknie na prezesa?

  34. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    I dobrze, że jest szczery, hipokryzji wokół w nadmiarze…

  35. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    A ja przyznam, że z gustem Rysia mi pod drodze:

  36. Zolw pisze:

    Pantryjota,

    Eee, wiesz, z tym Rysiem i koleżankami, to w sumie ludzkie jest. Można pochwalać, albo nie pochwalać, ale dziwić się, byłoby dziecinadą. Ja mu tam ani nie zazdroszczę, ani nie wyrtykam, bo mi to pimpa. To jest problem czterech dorosłych osób i ich dzieci. I mam nadzieję, że to się nie skończy jakimś rozwodem, a jeśli skończy – to w miarę bezbolesnym.

    Natomiast Rysiu jako Brutus co chce wzniecić rewoltę, by obalić Tyrana jest dla mnie akurat tak samo autentyczny, jak Chyży w roli Męża Stanu.

    Sam już nie wiem, czy bardziej przeraża mnie Rychu jako Dyktator (on mówi – premier) czy jako kacyk z kościa w nosie przekazujący mi bez owijania dyrektywy prawdziwego Bwany.

  37. Zolw pisze:

    McQuriosum,

    No, nie wiem. W hipokrytyczne pierdu-pierdu łatwiej walić, jak w bęben.

    Dobra, panowie – było mi bardzo miło, ale jutro pracuję od 8-mej, wiec walne setę i lulu.

    Do jutra.

    PS. Pantryś – podoba mi sie tu 🙂 Dzieki za zaproszenie. A co do „zgrzytów” – spoko, będa następne.

  38. McQuriosum pisze:

    Zolw,

    Akurat wygląda na to, że Dobra Zmiana uderzy po kieszeni właśnie mnie, wygląda bowiem na to, że baza moich potencjalnych klientów znacznie się uszczupli.
    Mogę więc – idąc Twoim śladem – szczerze wykoncypować sobie, że pedalskie rządy pisich nieudaczników okradają mnie i tylko szybkie odsunięcie ich od koryta ( i, oczywista oczywistość, wtrącenie ich do ciężkich kazamatów ) poprawi moje samopoczucie!
    Można w taki sposób?
    Oczywiście, że można, ale co to daje poza obnoszeniem się z własną żółcią i – bądźmy szczerzy – z pewną nieporadnością…
    Czyli…?

  39. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    Każdy orze jak może, panie komentatorze 😉

  40. Zolw pisze:

    McQuriosum,

    Też racja. Kolejna droga do „wojny plemion”, tylko że tym razem napieprzać się bedziemy w roli „klientów partyjnych patronów”.

    No dobra. Szukajmy dalej. Co proponujesz? Oprócz „pogonienia Misiewiczów”?

  41. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Fajnie, że jesteś, a inni już biegną, bo to co zrobili z salonem, to nie jest pomyłka, tylko ewidentna dywersja. A może dywersyfikacja? Ech, te trudne, zagraniczne słowa.
    Dobrej nocy życzę i jeszcze trochę posiedzę, bo wypada.

  42. McQuriosum pisze:

    Żółw,

    Ja cierpię dolę , dopiero od 8.00 a Ty już lulu?
    Co Ty, emeryt ( jak prawie ja), że Ci już czas odchodzić ?
    Już nie harce i swawole do rana, jak za Ciepłej Wody bywało?
    Kurnaż Twa, do dudy z takim wstawaniem z kolan, jak o ósmej rano to jak sam świt!
    Smoleń sie przypomina…

    ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))

  43. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    My to my, w naszym wieku. Ale co mają zrobić ci, którym właśnie zapowiedziano, że jak przepracują mniej niż 15 lat, to ich składki pójdą się …..bać, a oni będą mogli pocałować ZUS tam, gdzie klient majstra Kobuszewskiego może.
    To jedna z lepszych dobrych zmian, szczególnie biorąc pod uwagę, że w GB nabywa się prawo do emerytury bodaj po 5 latach, czyli niektórzy nasi już nabyli i raczej wybyli na wieki w tej sytuacji.

  44. McQuriosum pisze:

    Żółw,

    na poważną dyskusję, to już trochę późno, ja też mam jutro różne obowiązki i muszę poważnie rozmawiać z potencjalnymi klientami nie strasząc ich wyglądem a la pisowski v-ce marszałek Sejmu… 🙂
    Nie ma,m zresztą teraz zacięcia do poważnej dyskusji podbudowanej stosownymi argumentami, o czyms takim można byłoby zacząc rozmawiać około wszesnych godzin wieczornych, tak aby skończyc nie później niźli Gospodarz uznaje za porę tzw. cywilizowaną. Wtedy nie ma przymusu pisania bzdur i możemy pisać dowolne bzdury z własnej woli i po namyśle… tak jest na pewno lepiej!
    🙂

  45. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    Dlatego ja – o ile zdrowie pozwoli – mam zamiar pracować do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej!
    Żus juz teraz mam w… i chyba ze wzajemnością, zwłaszcza, że przewidywałem taki rozwój sytuacji już wiele lat temu. Ten system po prostu musi się zawalić, przecież to zwykła piramida finansowa, tylko inaczej nazwana…

  46. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Napisano mi właśnie, że kolega Zolw jest dziwolągiem, bo mimo pisowatości ma poczucie humoru. Myślę, że to dobra referencja na ten portal :))

  47. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Zółwiu drogi, może za jakiś czas będziesz miał tutaj wsparcie, sam zobacz:

    O Matyldo przenajświętsza!
    Zajrzałam do Ciebie.
    Masz tam połowę użytkowników, z którymi na Salonie potłukłam się na śmierć!
    Gdy odkryją, że ja to ja… godziny mojej godności będą policzone. 😉

    Dobra. Zrobimy tak.
    Ja się teraz przyczaję na jakiś czas, żebyś o mnie zapomniał.
    A potem znienacka zaloguję się pod zupełnie innym nickiem i będę udawać, że ja to nie ja. Żeby nikt się nie zorientował. A jak się zorientujecie, to macie udawać, że się nie zorientowaliście. Inaczej wykituję na zawał serca. ;D

    Może zachęć kobicinę jakoś, niech wie, że nie będzie osamotniona?
    Ja naprawdę jestem za ekumenizmem do pewnych granic

  48. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    pożyjemy, zobaczymy, ale cieszy taka tutejsza opozycja z sercem bijącym po stronie „reżimu” (ładne słowo, co nie ! ).
    A propos „bijące serce” .
    Pamiętasz co to niegdyś było ” bijące serce Partii”? 😉
    Wraca nowe…

  49. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Mnie cieszy każdy, kto potrafi się wysłowić, ma poczucie humoru i nie przegina.
    Oczywiście z wyjątkiem kilku kolesi, którzy mimo tych wszystkich przymiotów są jak diabelskie pomioty i tutaj ich nie wpuszczę. chyba że sami się zalogują i będą udawać, że to nie oni.
    Ale szydło i tak zawsze prędzej czy później wychodzi z du.y, a nawet z Du.y.

  50. McQuriosum pisze:

    Paantryś,

    ach któż to, ach któż to?
    Nie śmiem nawet podejrzewać… jednak i tak musze kończyć: Lula dostała wieczornej głupawki i próbuje na siłę pomagać mi w pisaniu i operowaniu myszką, nie ma szans na skupienie, do jutra

  51. Pantryjota pisze:

    No dobrze, na dziś wystarczy, zamykam kramik w sensie okienka rejestracji, żeby mi się tutaj po nocy jakieś trolle nie logowały i do jutra, a co będzie dalej, się zobaczy.

    Admin

  52. Jacek pisze:

    Pantryjota,

    A propos Żółwia.

    Zaczyna się od jednego małego, maciupeńkiego żółwika. A potem póóóóóóóóójdzie!!! :-)))

  53. McQuriosum pisze:

    Jacek,

    co pójdzie, psze Pana, co pójdzie,,, będzie niekurturarny, to f pisdu pójdzie, bo tu Panie demokracja, a nie to, tamto, o!
    😉

  54. grischka pisze:

    Jacek,

    przespałem wysyp komentarzy 🙂

    pees. pozdrawiam wszystkich komentujących
    pees 2 buziak dla Samueli 🙂

  55. Zolw pisze:

    Pantryjota,
    „kolega Zolw jest dziwolągiem, bo mimo pisowatości ma poczucie humoru”

    Zwracam uwagę, żem sam sobie sterem… itd. Nie lgnie fala do mnie i ja staram się nie lgnąć do fali.

    Żem PiSowaty? To prawda. Ale – po prawdzie – nie „z urodzenia”, tylko dlatego, ze widziałem Zieloną Wyspę z bliska. Z tak bliska, że wyraźnie dostrzegałem roje mszyc na każdym zielonym źdźble. Nie dziwota, ze kibicuje facetowi z Azotoxem.

    Zaś co do qrtury – zobaczymy, ile wytrzymają „tubylcy”.

  56. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Mnie zawsze wkurzało na salonie to, że jako antykaczysta zawsze byłem „z automatu” przypisywany do jakiejś przeciwnej opcji, np. do PO.
    Z tego co się orientuję z grubsza, to na moim forum praktycznie nie występują osoby formalnie związane z jakąkolwiek partią, oprócz jednej, która całkiem niedawno zapisała się do Nowoczesnej, zbulwersowana pewną sytuacją w służbie zdrowia.

  57. Zolw pisze:

    Oj, jeszcze by brakowało „formalnego związania”!!!

    Niee, chodzi o sympatie – i te sie ma zawsze. Nie mylić z zaślepieniem.
    To tutaj mamy jasnośc – i fajnie.

    PS. Ciebie do PO? Chcieliby 🙂

  58. grischka pisze:

    ja bym chciał, żeby mnie ta pani co z Petru leciała przygarnęła 🙂

  59. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Mnie każda partia by wzięła z pocałowaniem w cokolwiek :))
    W końcu jestem tytanem publicystyki, a bez słowa pisanego żadna partia nie istnieje.

  60. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Zaś jeśli chodzi o sympatię, to jedyną wyraziłem kiedyś w stosunku do Palikota, ale nie skorzystał i teraz widać gdzie jest.

  61. Jacek pisze:

    grischka,

    A pasujesz choć trochę pod względem wieku, prezencji no i przede wszystkim portfela do Petru?
    Bo jak pod którymś względem, – ze wskazaniem na trzeci – nie pasujesz, to pozwalam ci oblizać się lubieżnie. Ta pani w tym przypadku nawet do tego się nie zmusi, żeby pozwalać ci na takie brewerie.:-))

  62. Pantryjota pisze:

    Jacek,

    No bez przesady. Poprzednia pani Rysia pozwalała mi się nawet oglądać w saunie, choć też nie grzeszę niczym podobnym – ani teraz, ani wtedy specjalnie nie grzeszyłem, a jakby tego było mało, nie byłem nawet jeszcze sławnym Pantryjotą.
    A pani grzechu warta była moim zdaniem ( maj 2005 ):

  63. Pantryjota pisze:

    Pantryjota,

    Spore to zdjęcie się wkleiło, będzie się rzucało w oczy.
    Mam nadzieję, że nikt Rysiowi nie doniesie :))
    Chyba, że chciałby kilka ode mnie odkupić, ale tanio nie sprzedam.

  64. grischka pisze:

    Jacek,

    przystojny, inteligentny, skromny…. cały ja 🙂

  65. grischka pisze:

    Pantryjota,

    P., gdzie masz pocztę wewnętrzną? 🙂

  66. Pantryjota pisze:

    Pocztę wewnętrzną mam na Salonie :))
    Tutaj można korzystać z maila, z którego przyszło potwierdzenie rejestracji.

  67. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Podoba się.

    :)))))))
    20:31

  68. Kfiatushek pisze:

    Pantryjota,

    No dobra. Panie może i piękne (nie mnie oceniać), ale może ktoś mi powie, dlaczego w kategorii męskiej w polityce udzielają się same… niedporacowane jednostki? Nie mogli byście, Panowie, sami wystartować? Było by i ciekawiej i weselej i przystojniej. Jak widzę tych Kaczyńskich, Schetynów, Kijowskich i Ziobrów, to zaczynam rozumieć Antoniego Zamachiewicz-Macerewicza. Serio.

  69. McQuriosum pisze:

    Kfiatushek,

    Mówisz, że na bezrybiu i Misiewicz ciacho?

  70. Pantryjota pisze:

    Kfiatushek,

    No przecież napisałem, że się oddaję do dyspozycji narodu !!

  71. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

  72. Kfiatushek pisze:

    McQuriosum,

    Będę wredna, a co mi tam. Rozumiem, dlaczego Polki nie zachodzą w ciążę. Wystarczy im popatrzeć na twarze w telewizji i nawet do apteki po pigułki antykoncepcyjne chodzić nie trzeba. Libido siada w sekundę. Serio. Jak posłucham dyskusji „politycznej” naszych pOsłów, to nawet na widok George’a Clooney’a, Davida Beckhama, Pierce’a Brosnana i Brad’a Pitta (Troy/Troja….. mniam, mniam, mniam) razem dostaję bólu głowy. Naprawdę nie ma w Polsce inteligentnych polityków na poziomie?!

  73. Kfiatushek pisze:

    Pantryjota,

    Pantryjota: No przecież napisałem, że się oddaję do dyspozycji narodu !!

    Pantryjota na prezydenta! Jeszcze tylko odpowiedni lifting, makijaż i masz duże szanse.

  74. Pantryjota pisze:

    Kfiatushek,

    Chciałem kandydować już przy poprzednich wyborach, ale nie było kworum 🙂

  75. Kfiatushek pisze:

    Masz lepsze szanse z własnym forum. Skrzykniesz szable i załatwione.

  76. Pantryjota pisze:

    Kfiatushek,

    Wysłałem trochę maili do zarejestrowanych i słabo aktywnych „salonowiczów” ale jak widać na poniższym obrazku, pani Janke próbuje ich zatrzymać, kusząc kolorową promocją:

  77. Pantryjota pisze:

    Pantryjota,

    Nie wiem czy widać, ale koleżanka Teesa jest umieszczona tuż pod szefową salonu i jakby tego było mało, ma piękne kfiatuszki w tle.
    Z czymś takim trudno walczyć, ale nie tracę nadziei.

  78. McQuriosum pisze:

    Kfiatushek,

    „Masz lepsze szanse z własnym forum. Skrzykniesz szable i załatwione.”

    Niekoniecznie, ostatnio demokratycznie wykosiłem Pantrysia przy samej glebie, więc nic nie jest pewne, a od tego czasu Pantrysiowi urody raczej nie przybyło, w przeciwieństwie do mnie… ;-))))))))))))))))))))))))

  79. McQuriosum pisze:

    Kfiatushek,

    PS

    Polityk nie musi być ” ładny” , wystarczy, żeby był przyzwoity i mądry… ale co ja za bajki sobie plotę, zwłaszcza widząc nasz bardak.. no, chyba, że…

  80. deda pisze:

    ” Co się polepszy, to się popieprzy”. Te odwieczną prawidłowość Olga Lipińska wykorzystała w swoim kabarecie…
    Zjawisko Misiewiczów również jest starsze niż” dobra zmiana”, ale nigdy nie było tak butnie eksponowane, bo to raczej zjawisko wstydliwe. Dziś wyczytałem, że Misiewicz ma 12 000 brutto.

  81. Pantryjota pisze:

    deda,

    Swoją drogą ciekawe, czego słucha Misiewicz :))
    W tym wypadku chodzi mi o muzykę.

  82. deda pisze:

    Pantryjota,

    Patrząc na tę twarz trudno wyobrazić sobie , aby słuchał czegoś wartościowego ( muzyka jednak uwzniośla, co dałoby się z fizjonomii przecież wyczytać).
    Przypuszczam, że poza poziom disco-polo nie wykracza, ewentualnie z uwagi na swoją nową alma mater może piosenkę tygodnia radia maryja:
    https://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/378691,piosenka-roku-radia-maryja-wybrana-maciej-wroblewski-i-alleluja-i-do-przodu-posłuchaj.html

  83. Pantryjota pisze:

    deda,

    Niezłe. Dobry głos, oryginalny instrument i wykonawca trochę przypominający starą, brodatą Indiankę, jak to kiedyś mówiono o K.Kistoffersonie :))

  84. deda pisze:

    Pantryjota,

    lutnia elektryczna. Faktycznie rzadki.

Dodaj komentarz