Jesteś na prywatnym forum dyskusyjnym Pantryjoty.
Czytanie bez ograniczeń, pisanie i komentowanie na
własną odpowiedzialność, ale zgodnie z regulaminem
forum i obowiązującymi w Polsce przepisami prawa.
Pantryjota.pl - forum jak żadne
Smutno mi, bo ani jeden z kandydatów w półfinale Mister Polski 2017 nie jest prawdziwym, jasnym blondynem. Tragedia! Gdzie ci prawdziwi potomkowie Lecha?!
Płakać mi się chce.
Złe ziele. Rośnie, gdzie go nie posiano. Ma genetyczną odporność na herbicydy. I uczulenie na głupotę.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
To mit.
Jedynie Germanie i Celtowie, z racji swego długotrwałego pochodzenia z północnej części naszego europejskiego kontynentu, są blondynami/ryży-mi/rudymi. O niebiesko_szarych oczach.
Prawdziwych Słowian charakteryzują wystające kości policzkowe, jako jedynych wśród białych(aryjczyków).
Parę zagadek…
Co wspólnego ma flaga Szwecji i Ukrainy z pierwszą stolicą kniazia Włodzimierza?
Jaka jest haplogrupa najbardziej charakterystyczna dla Słowian?
Skoro (Zachodni i Wsch) Słowianie są statystycznie najjaśniejsi po Celtach i Germańscy?
Ile tysięcy lat potrzeba aby z Aborygena zrobić niemalże albinosa, niczym liska polarnego, albo misia polarnego.
Albo pieska Eskimosów?
Oczywiście ci Aborygeni musieliby żyć w okolicach kręgu polarnego i tworzyć następne pokolenia…
Tymczasem wystarczy.
Michael Jackson wybielił się w jednym życiorysie. Ale jego włoski i oczęta wybielać trzeba by było tysiącami lat…
Pssst!
Naliczyłem min czterech blondynów.
Nie będę robił wykładu z fotografii, ale światła polaryzowane śą inaczej pochłaniane.
Kiedyś miałem robione badanie wzroku, spektrum barw które dostrzegają oczęta me, ma jedynie jedna osoba na najwyżej dwieście.
Dlatego mam zawód-jaki mam.
ViC-Thor,
To ja jestem ślepa… blondyn to dla mnie taki mężczyzna:
ViC-Thor,
R1a1a (M17) to haplogrupa, która występuje z częstotliwością 40% w krajach słowiańskich z małymi odchyleniami (60% Polska, 63% na Łużycach).
Kfiatushek,
Blondyn to błąd ewolucji. Normalni ludzie najpierw nie mają uwłosienia, potem mają uwłosienie czarne, a na koniec albo siwe albo żadne.
Kfiatushek,
Nie wiedziałem że Brad Pitt pochodzi z Polski…
Proszę mi wierzyć że pan z nr 8, ma podobną jasność włosów co Brad Pitt.
Tyle że Brad na tej przykładowej fotografii ma DODATKOWO zażółcone (!) włosy, wiem że nie każdy to widzi.
Proszę dokładnie obejrzeć jego lewą tęczówkę.
Tak wygląda moje przedramię, fotka sprzed chwili w lekko i równocześnie połowicznie, mrocznym pomieszczeniu.
Po rękach jestem blondynem.
Czerń i biel z purpuro-fioletem jest tu umyślnie
Kfiatushek,
Zapewniam że te same włosy można sfotografować na prawie jasny blond, jak i na ciemnego szatyna, prawie bruneta.
Samuela,
Lubię takie błędy ewolucji. Może ona błądzić częściej?! Uwielbiam jasnowłosych, niebiesko-/zielonookich duuużych… mężczyzn. Takie skrzywienie gustu mam i już!
ViC-Thor,
Nie wiesz, że Brad Pitt jest Polakiem?! Nazwisko czysto polskie ma: PIT (drugie „t” mu dopisali, bo w oryginale ma: PIT od ang. Personal Income Tax, czyli podatek od dochodów osobistych). Z brata zrobili Brad’a.
Mariusz Blaszczak startuje?
Kfiatushek,
Jasnowłose o niebieskich oczach mogą być tylko dzieci leśniczego.
Kfiatushek,
Dobrze że nie jest Szwedem.
Po szwedzku PiT oznacza męski organ płciowy w b wulgarnym kontekście.
Z tego co wiem, nie na ch.., tylko na ku…
Z tego co wiem.
Szwedzi mają dużą radość, gdy się dowiaduja że Polacy wypełniają co roku PiTa do US i że ten PiT może mieć różne kolory.
Nie spełniam wszystkich warunków
Duży i prawie szczupły jestem przy stu-nastu kilo, lecz tylko trochę mam zielone oczy, za to nic a nic szaro-niebieskie.
Samuela,
A szczególnie córki. Z koperty ministerialnej.
ViC-Thor,
To jak mieszkańcy Brabancji (tej od słynnych koronek) słysząc skrót nazwy partii rządzącej w Polsce: „pis”. Manneken pis (siusiający chłopiec) to symbol Brukseli. Muszą mieć tam zabawę z wymawianiem tej nazwy.
Co do warunków to się umówimy. U nas mawia się, że ktoś nie jest za gruby, po prostu ma zbyt niski wzrost w stosunku do masy ciała.
Kfiatushek,
BMI mam cirka 25. W pasie około 100, w piersi-ach około 125. W tramwaju prosto nie chodzę.
Chłopca z sikiem – znam.
W Gdańsku mam takiego Neptuna, lecz on sika w stylu dowolnym, częściej spod ogona.
ViC-Thor,
Jak jeszcze jesteś blondynem, to biorę w ciemno!
Gdański Neptun sika z końskiego łba. I z trójzęba sika. Koń jest symbolem prawdziwego mężczyzny. więc… KOCHAM Gdańsk. 😀