Może zaprosimy tutaj panią Janinę Jankowską?

Pani Jankowska napisała na „Salonie” krótkie wspomnienie o swoim koledze z czasów studenckich, Januszu Głowackim. No a ponieważ napisała je tam, a nie gdzieś indziej, od razu pojawiły się komentarze w stylu „salonowym”, gdyż to miejsce z tego słynie.

Autorka chyba zwątpiła, skoro sama zamieściła taki komentarz do swojej notki, dostępnej tutaj:

https://www.salon24.pl/u/janinajankowska/804010,mysli-po-smierci-janusza-glowackiego

24.08.2017 22:57
Janina Jankowska

Salon24 – to już nie jest salon niezależnych PUBLICYSTÓW. To miejsce wyładowywania frustracji ludzi, którzy nienawidzą. A nienawiść zawsze niszczy duszę nienawistnika. Niektóre komentarze o umarłym „ścierwo, które spocznie w szambie”, to dowód kompletnego zdziczenia obyczajów, zaprzeczenia podstawowym normom kultury. Chyba opuszczę to miejsce. Tu już nie ma dawnych przyjaciół czy choćby ludzi, z którymi można by się spierać na argumenty. Z tymi obecnymi (poza małymi wyjątkami) nie warto dzielić się żadnymi myślami.

Coś podobnego 🙂 zupełnie jakbym siebie czytał sprzed kilku lat..

No to sobie pomyślałem w związku z powyższym, że może warto zaprosić ją tutaj?
Ciekaw jestem szczególnie opinii naszej forumowej seniorki, Ewy70, ale oczywiście chętnie wysłucham głosów innych komentatorów i autorów.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z faktu, że szansa na przyjęcie zaproszenia jest niewielka, ale co szkodzi spróbować, prawda? W końcu to zaszczyt gościć osobę, z której opinią liczy się nasz prezydent. Tzn nie dosłownie „nasz”, ale przecież nie napiszę w tych oklicznościach, że „ich”.
Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Samuela pisze:

    Ja też, korzystając z tej okazji, zapragnęłam zaproponować Ci, aby rozszerzyć grono tu piszących i komentujących. Pani Janeczka jest O.K. Równie O.K. jest Krzychu (pierwszy z lewej), azaliż jest to postać nietuzinkowa, zaś przede wszystkim to patriota i chrześcijanin, a zatem pasowałby do pani Janeczki, którą niektórzy (czyli ja) przyrównują do słynnej reżyserki Leni Riefenstahl.

  2. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Nie jestem do końca przekonany, czy to porównanie pani Jankowska potraktowałaby jako pochlebstwo. Ale odnotowałem pierwszy głos w dyskusji.

Dodaj komentarz