W związku z silnym wzmożeniem nowej władzy w zakresie wystąpień jej przedstawicieli na tle flagi narodowej, proponuję ustalić harmonogram tych występów tak, aby nikomu nie umknęło żadne z nich.
Wydaje się, że oprócz Pana Prezydenta i Pani Premier, co najmniej jeden dzień w tygodniu powinien być zarezerwowany dla pana Macierewicza, a weekendy oczywiście dla pana prezesa, najlepiej w towarzystwie kota, bo kot niektórym dobrze się kojarzy, nawet bez kuwety.
Myślę, że niegłupim pomysłem byłoby również umożliwienie występu calej trójcy świętej zusammen, gdyż może się wówczas okazać, że nic tak dobrze nie wypada na wizji, jak Duda z Szydło na tle landszaftu z kaczorem.
W związku ze zbliżającym się okresem świątecznym, pan Duda mógłby przyjąć komunię od pana prezesa, gdyż nic tak władzy nie łączy, jak ciało Chrystusa w rękach komunisty, przekazane wprost do ust zakonspirowanego członka partii.
Na wypadek spodziewanych protestów gestapowców i całego gorszego sortu, już dziś nowi zarządcy środków masowego przekazu powinni przygotować wystąpienie prezydenta w czarnych okularach, które najlepiej byłoby nagrać w tym samochodzie, co to mu straż miejska założyła blokadę, która to blokada stanowi najlepszy dowód na istnienie sił, które siłowymi metodami dążą do obalenia legalnie wybranej władzy wszystkich Wolaków.
Jednak ci, którzy zamachnęli się na auto legalnie wybranego prezydenta muszą wiedzieć, że w ich przypadku pan Duda nie skorzysta z prawa łaski i co prawda mandat zapłaci, ale za to ustawa o straży miejskiej zostanie bardzo szybko zmieniona w taki sposób, żeby podobne incydenty nigdy już się nie powtórzyły w przyszłości.
A ci, którzy sądzą, że w ten sposób uda im się zablokować reformy planowane przez PiS gorzko się zawiodą i warto żeby sobie przypomnieli, jak skończył ten, który w swoim czasie słynny był z blokad róznego rodzaju.
Do hymnu:
Jeszcze Polska nie zginęła, póki Kaczor żyje
Komu PiS sie nie podoba, tego we dwa kije
Marsz, marsz Kaczyński, koniec ryjom świńskim,
Za twoim przewodem, złączym się z powodem
Jak ktoś chce, to może sobie dopisać dalsze zwrotki.
Pantryjota
Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.
Czytam i się nasładzam Pantryjoto. Tak się bowiem złożyło, że ostatnio zbiegło mi się kilka wizyt u konserwatorów zabytków, mniej elegancko zwanych konowałami, co zabiera mi mnóstwo czasu, toteż się nie odzywam, tylko w przelocie – jak już wyżej zaznaczyłam – nasładzam się efektami Twojego wzmożenia. 🙂 Pozdrawiam.
Eva70,
Takich jak Ty jest więcej, ale nie wszystkie tutaj piszą.
Oto co dostałem wczoraj na priva:
Przeczytalam kilka Twoich ostatnich testów. Są ŚWIETNE! Taki samorodny talent! Nawet w takiej niewesolej sytuacji Twoje sformułowania skłoniły mnie do uśmiechu. Nie da się tego opublikować szerszej rzeszy czytelników?
Eva70,
Dużo zdrowia życzę, bo zdrowie jest najważniejsze.
P.
Być może Ci nieszczęśni strażnicy, którzy popełnili tak karygodny błąd, zostaną w ramach pokuty oddelegowani na Zoliborz do pilnowania kota.
Filipina,
Nie każdy jest godzien takich zaszczytów.