Policja i opcja numer trzy

Jadąc dziś samochodem, usłyszałam wypowiedź policjanta z Podlasia, który pewnym siebie, niezwykle kompetentnie brzmiącym tonem, w następujący sposób zaprezentował policyjne hipotezy na temat porwania w Białymstoku 25-letniej kobiety i jej dziecka:

„Bierzemy pod uwagę następujące dwie hipotezy: albo kobieta i dziecko są w Białymstoku, albo zostały wywiezione poza Białystok.”

Hmmm, jak znam się na ministrze od policji, Joachimie Brudzińskim, to on znajdzie jeszcze jakąś trzecią opcję :)))))))

Wielbicielka SuperRedaktora, niepoprawna pesymistka, nieobliczalna "rycząca -tka", filolożka, ale w przeciwieństwie do Samueli, nie z zamiłowania, a z przypadku.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Pantryjota pisze:

    A mnie się obiło o uszy, że jeśli porwał ojciec, to dziecko jest bezpieczne.
    A co, jeśli jest pedofilem?

  2. Krakowianka Jedna pisze:

    Pantryjota,

    Ja też tak słyszałam, ale w Białymstoku, poza Białymstokiem, czy ta trzecia opcja…

  3. lchlip pisze:

    Trzecia opcja ministra Brudzińskiego:
    połączenie pierwszej i drugiej.

  4. Pantryjota pisze:

    lchlip,

    Można też przyjąć opcję, że ani dziecka ani matki nie ma ani w Białymstoku, ani poza nim. Najlepiej spytać tego pana z Białegostoku:

  5. Kfiatushek pisze:

    Mam opcję: mama i dziecko znajdują sie poza w Białymstoku.

Dodaj komentarz