Moja siostra z wiekiem coraz bardziej mnie zaskakuje. Mimo, że jesteśmy do siebie tak podobne, że jak kiedyś szłyśmy razem ulicą jakiś facet skomentował , że idą ( tfu,tfu, na psa urok) „takie stare, a bliźniaczki” (tak, nawiasem mówiąc, jakby bliźniaczkom przysługiwał mniejszy przydział życia), to mnie natura obdarzyła dokładnie odwrotną osobowością . Nie będę tu wchodziła w szczegóły, ale dość powiedzieć, że do niedawna można było jechać z nią na dwutygodniowe wczasy i usłyszeć ją przez cały pobyt raz, albo dwa razy.
Od jakiegoś czasu, jednakże, zaktywizowała się i towarzysko i … w mediach społecznościowych. I muszę powiedzieć, że czasami imponuje mi swoimi lapidarnymi w formie, ale jakże celnymi komentarzami. I tak, komentując wystąpienie Kaczora pod tytułem „Wara od naszych dzieci”, moja siostra napisała: „Panie! A od kiedy te dzieci są pana dziećmi???To są NASZE dzieci, a nie pana, panie Kaczyński. Pan ponoć dzieci nie ma!!! ”
Kaczyński uznał pewnie, że dzieci są Narodowe jak wszystko co PiSowskie, więc także ich.
Nikt już nie powie o braciach Kaczyńskich, że tacy starzy, a bliźniacy. Tylko nie wiem, czy na szczęście, czy może raczej niestety.
Atak prezesa na KK. Ładnie zaognił sytuację.
Zresztą jak się skończą PiSowi pieniądze zacznie walczyć z „czarnym molochem”
Quartz,
Zabluźnię podwójnie, ale :CO DAJ BOŻE , Amen!
Uwaga, będę cytować bez stosowania opcji political correctness!
Postulat Galopującego Majora:
„Niech ten bezdzietny facet z Nowogrodzkiej, który ciągle mówi mi, jak mam wychowywać rodzinę, niech ta jego siostrzenica, wiecznie pouczająca z wyżyn moralnych, w przerwach na zmianę mężów i ojcostw, niech ci, bezdzietni księża, kryjący pedofilów, spróbują, choć raz, kurwa, jeden jedyny raz, wprowadzą te moralne zasady u siebie, we własnym gronie, a potem łażą i pouczają nas wszystkich, jak mamy żyć, z kim się pieprzyć i jak mamy wychowywać nasze dzieci.” Amen.
Kfiatushek,
Chyba powinno być „wprowadzić” no ale przez sympatię dla Majora nie będę się czepiał.
Ciekawe, dlaczego przestał być lansowany przez Wyborczą, na portalu której w swoim czasie, regularnie ukazywały się jego felietony. Chyba, że coś przegapiam…
Kfiatushek,
Piknie!!!
Pantryjota,
Chyba masz rację, ale przekopiowałam, więc licentia poetica twórcy…