Radzyń Podlaski w rękach Jezusa

Na fali przejmowania władzy w wyniku sfałszowanych wyborów,  pisowski burmistrz Radzynia Podlaskiego przekazał swoje miasto Jezusowi:

W przeddzień (rocznicy – red.) wprowadzania stanu wojennego z okazji inauguracji rozpoczęcia nowej kadencji Samorządu Miejskiego, w najbliższy piątek (12 grudnia) o godz. 18 w kościele Trójcy Świętej będzie odprawiona Msza Święta w intencji mieszkańców Radzynia Podlaskiego i Ojczyzny” – czytamy (pisownia oryginalna) na stronie parafii św. Trójcy.

„W czasie tej Mszy Świętej zostanie dokonany akt zawierzenia Panu Jezusowi przez ręce Maryi Panny Miasta Radzyń Podlaski i jego mieszkańców”. Zapraszają burmistrz i radni.

https://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,17116630,Pierwsza_decyzja_wladzy_z_PiS__Oddanie_miasta_Jezusowi.html#BoxSlotI3img

Co prawda nie jest jeszcze znane oficjalne stanowisko Jezusa w tej sprawie, ale skoro Radzyń trafia do niego przez ręce Maryi Panny, to chyba sprawa jest przesądzona.

W związku z powyższym, chciałem wyrazić ulgę z powodu niezawierzenia przeważającej większości wyborców w większych miastach kandydatom na burmistrzów z ramienia PiS, gdyż trudno sobie wyobrazić tak duże obciążenie Jezusa naszymi problemami. Gdyby np. zawierzono mu Warszawę, cała odpowiedzialność za jutrzejszy marsz spadłaby przecież na niego, a prezes znów miałby czyste sumienie i mógłby spokojnie stać tam, gdzie kiedyś stało ZOMO.

Można jednak obawiać się eskalacji „zawierzania” i „omodlania”, szczególnie w sytuacji, gdy obecna władza będzie utrwalać swoją władzę metodami siłowymi, czemu pan Kaczyński chce przeciwdziałać w marszu. Marsz oczywiście nie jest metodą siłową, gdyż maszerujący nie są uzbrojeni w transportery opancerzone i sikawki, a jedynie dysponują tym, co sobie wystrugają w domu, albo wyrwą z infrastruktury. Jednak zawsze mogą liczyć  na wsparcie Jezusa, nawet w tych miastach, które jeszcze nie zostały mu oficjalnie zawierzone. W końcu nie po to zbudowano mu ten pomnik w Świebodzinie, żeby teraz, gdy ojczyzna w potrzebie, miał okazać czarną niewdzięczność rodactwu.

Z Kaczyńskim i Jezusem na ustach marsz musi się udać, tym bardziej, że cokolwiek by się jutro nie wydarzyło, to świadomość w narodzie się zwiększy. Jednym w tę stronę, innym zaś w drugą, ale wzrost jest nieunikniony.

Niech Bóbr ma nas w swojej opiece, gdyż jest opoką, a nawet Opoką.

Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Katoholizm i inne choroby (11)
  1. Samuela pisze:

    Mnie dziwi, że obywatel Rębek Jerzy nie zawierzył Pana Jezusa Radzyniowi Podlaskiemu. Wtedy Radzyń Podlaski miałby Pana Jezusa i byłaby to wymierna korzyść dla Radzynia Podlaskiego.

    Zawierzenie Radzynia Podlaskiego Jezusowi może nie przynieść pożądanych skutków, a wręcz odwrotnie, ponieważ Pan Jezus może się zirytować, że obywatel Rębek Jerzy obdarowuje Pana Jezusa Radzyniem Podlaskim, nie zapytawszy wprzód, czy Pan Jezus życzyłby sobie mieć Radzyń Podlaski. Może Pan Jezus już ma Radzyń Podlaski, a wtedy może lepiej byłoby zawierzyć Mu Inflanty?

    Ja, Samuela, Radzynia Podlaskiego nie chciałabym za Boga!

  2. McQuriosum pisze:

    Ja, Droga Samuelo, zapytałbym wpierwej radzynian podlaskich czy odpowiada im stan lennego poddaństwa, szczególnie gdy ma się mieć za pana lennego Żyda, nawet Jesusa. Lud podlaski cięty z dziada pradziad na wszelakie żydostwo, to może im ten akt wykonany w ich imieniu bez pytania o zgodę nie odpowiadać. Jeno jak się o tym dowiedzieć?

  3. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Gorzej, jeśli Pan Jezus ma ów Radzyń tam, gdzie można się dostać palem od palmy w Niedzielę Palmową.

  4. Atom pisze:

    Samuela,

    Temu ludkowi można zawierzyć piąty krąg/krēg Boskiej komedii – Dantego.

  5. Atom pisze:

    Pantryjota,

    Uwielbiam opiekę BOBRZÄ – szczególnie w łóżku.

Dodaj komentarz