Rodzina

W ramach moich zajęć terenowych dla agentów z serca Wiecznego Miasta – którzy wyznają ideologię z Bliskiego Wchodu, trafiam na…

Jednak można wstawić  fotkę:

WIN_20170114_101004-1

Tylko najpierw trzeba ją wgrać do biblioteki mediów, a Ty żadnej nowej nie wgrałeś.

Pozdrawiam.

Admin

jestem ktory jestem, ale mnie nie było i kiedyś nie będzie i tak mi dopomoże Budda i Bobry.

Kategoria: Katoholizm i inne choroby (11)
  1. ViC-Thor pisze:

    W takim razie edycja nastąpi za 3godz

  2. ViC-Thor pisze:

    Nie mogę wstawić fotki.

  3. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Może nie potrafisz znów? :))

  4. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Wstawiłem Ci fotkę do notki z komentarzem.
    Jeśli działasz przez tablet, to mogą być z tym faktycznie czasem problemy, ale to nie jest reguła.

  5. Kfiatushek pisze:

    Sorry, tych bliskowschodnich religii jest jak mrówków: tych od górali ze wgórz Golan, tych skrzyżowanych z Jerozolimy i tych kamiennych z Kaaby. To których miałeś na myśli?

  6. ViC-Thor pisze:

    A… *-* bo co chwila inny sprzęt mam!

    do kroćset!
    Pantryjota,

  7. ViC-Thor pisze:

    Dobra,dobra…

    nie poznaję koleżanki…
    Nie ze mną te numery…Kloss…
    Wiadomo że chodzi o religie prorokomesjanizmu, co sobie podkradała od Zaratrusztan pewne patenty.

    Kfiatushek</stron

  8. McQuriosum pisze:

    ViC-Thor,

    dowiemy się kiedyś o co chodzi?
    To przez jakieś wietrzne istoty z Wiecznego Miasta?
    Jeśli tak, to lasciate ogni speranza, voi ch’entrate…
    😉

  9. Kfiatushek pisze:

    ViC-Thor,

    Nie, no ja tak dla pewności. Trzeba przyznać, że personel naziemny Jahwe stanowczo się nie udał. Stężenie czynów moralnych jest tam odwrotnie proporcjonalne do stężenia pozłoty i pouczeń ex-ambona.

  10. ViC-Thor pisze:

    McQuriosum,

    Nie znam italiańskiego.Zrobi się gdy będzie inny sprzęt.

  11. ViC-Thor pisze:

    Achaaaa..
    😉
    Kfiatushek,

  12. McQuriosum pisze:

    ViC-Thor,

    Co tam?
    Wiesz, że jutro mogliśmy się spotkać na kawie gdzieś w Rzymie, bo czasami tak jest najłatwiej?
    Pojutrze miałem z synem lecieć stamtąd do Marakeszu, ale wyszło inaczej, trwa taka nać!
    Czyli, innym razem, gdziekolwiek!
    🙁

Dodaj komentarz