Dość dobrze pamiętam jeszcze komunistyczną propagandę sukcesu. Przedsiębiorstwa odnosiły coraz więcej sukcesów, z roku na rok powiększając produkcję, wydobycie i sprzedaż. Wszystkiego miało być w brud, a było jak na lekarstwo. Z konieczności zostawaliśmy niemal wegetarianami bo tylko osiedlowe prywatne budy z warzywami oferowały szeroki asortyment sezonowych owoców i warzyw. Miałam wrażenie, że żyję w jakiejś innej Polsce, w czasie równoległym do tego przedstawianego w gazetach i telewizji.
Minęło jakieś 30 lat i dowiaduję się, że żyję w kraju, gdzie panuje całkowita wolność, przynajmniej ta obyczajowa, że teraz tylko sprawą indywidualnego wyboru jest, czy ludzie dostosują się do wcześniej utartych norm zachowując godnie i nobliwie jak przystało na człowieka w ich wieku, czy szaleją w klubach afiszując się nieskrępowaną niczym chęcią do zabawy.
Jak już wcześniej wspomniałam, mieszkam daleko od szosy, nie mam tez telewizora, i siłą rzeczy moim jedynym okienkiem na świat jest internet. To z niego dowiaduję się o tym co dzieje się w kraju i za jego granicami. Z wrodzonej ciekawości czytam niemal wszystko, a zdarza się, że pod niektórymi newsami internauci , tak jak i u Pantryjoty, zostawiają komentarze. Czytając je, już takiej pewności co do naszej, starczej, wolności nie mam.
Pani Rodowicz, dostało się za kostium odsłaniający pierś i brzuch na jakimś koncercie, cóż z tego, że była to plastikowa atrapa na użytek występu, zdaniem wielu, już to stare babsko powinno zejść ze sceny, chyba żeby zrobić miejsce komuś, kto ma piersi silikonowe i w ogóle nie powinien się na scenie znaleźć.
Pani Czubaszek zrobiła coś jeszcze gorszego, śmiała powiedzieć, że nie lubi dzieci do tego stopnia, że dokonała aborcji, za co powinna zostać skazana na dożywotni ostracyzm, nikt chyba nie dał jej prawa do swobodnej wypowiedzi, a ta bezczelnie sobie jeszcze podobno coś na wizji poprawiała w twarzy! Spotkało się to z ogólną dezaprobatą.
A jeszcze jedna pani, której nazwiska nie pamiętam, chyba po 70-tce, była tancerka, osoba wyjątkowo wyluzowana i kolorowa, która oceniała w jakimś programie tancerzy, była tak nierozważna, ze opowiedziała o tym, że uprawia seks z kim chce, także z kloszardami, także to co o niej przeczytałam, świadczy o tym, że jesteśmy wyjątkowo nietolerancyjni wobec ludzi starszych, którzy najwidoczniej jeszcze czują się młodo i mają czelność tę cechę publicznie manifestować.
Jeszcze, dla pełnego obrazu, wspomnę tylko o sesji zdjęciowej pewnego fotografa, który chciał dowieść, ze bardzo już dojrzałe kobiety są seksi i sfotografował je w negliżu, to, co przeczytałam pod tymi zdjęciami było przerażające i utwierdziło mnie w przekonaniu, że jeszcze wolności u nas nie ma i raczej długo nie będzie…a może znów jestem w jakiś równoległym bycie, jak 30 lat temu?
Tak się zastanawiam, czy ja przypadkiem cierpię na rozdwojenie jaźni?
Nawet chyba nie wiem co piszę, bo znów poruszam zastępczy temat, tylko , że nie wiem jaki byłby ten niezastępczy, ważny i jedynie słuszny, bo ktoś zapewne wie to lepiej niż ja.
Rozdwojenie jaźni
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Krawcowa!
Może to wszystko jest po to ,by pisali,by było głośno,aby tylko nazwiska nie pomylili?
Bo dajmy na to,gdybym Ja ,czy Ty obwieściła,że coś tam,coś tam.Pies z kulawą nogą by się nie zainteresował.
Dla podkreślenia słuszności swojej praktyki może warto by było zamieścić odpowiednie zdjęcie ?
Np na nartach ?
z0sia,
Ale mi nie o te panie wymienione z nazwiska chodzi, a o tych wszystkich anonimowych, co oceniają:)
Nikogo nie wymieniałem z nazwiska.
Pantryjota,
Przecież nie do Ciebie piszę:P
krawcowa,
Rzeczywiście. W takim razie skupię się jednak na meczu.
Na razie.
Ludzie uważają,że w internecie są anonimowi. To jest nasze polskie piekiełko.Zawiść,zazdrość,dokopać innym,by poczuć się kimś ważnym.
Fakt. Wolności nie ma.
Wyszła i jeszcze nie wróciła. W ogóle to nie wiadomo, czy wróci?
Młode wilki ją chyba pożarły..
Rzempolinska,
Spróbuj być wolna, to się przekonasz:)
krawcowa!
Jaki Tu spokój….
z0sia,
Powyjeżdżali albo się poobrażali 🙁
Obrażać się ,nie warto 🙂
Trzeba głośno protestować,gdy Nam coś nie pasi !
ps:Drażnią Mnie statystyki i cenzura 🙁
Nie chce się komentować, to nudy.
Cenzura Pantryjoty?
E , ze mnie jakoś powoli zaczyna schodzić powietrze i wpadam w nastrój- wszystko mi jedno:(
krawcowa,
Nie przypominam sobie, żebym kogoś scenzurował.
Ale oczywiście wykluczyć się tego nie da.
Notki są torpedowane,na wzór i podobieństwo ……..(nie będziesz Miał autorów cudzych przede Mną)
Dlaczego Ja np.nie skomentowałam notki pt.Pytanie ?
Temat wydał Mi się banalny,może bym coś w temacie napisała,ale ktoś mi zasłonił ramkę komentarza rowerem 😀
To zależy z jakim wpisem porównujesz Pytanie, ja się naprawdę zastanawiam, dlaczego ludzie postępują wg schematów, ale chętnie poznam Twoją opinię:)
A od czegoś trzeba zacząć, mnie polityka nie interesuje na tyle, żebym miała ochotę o niej pisać:)
Nie wychylać poza szablon.Po co mają sobie języki strzępić nieżyczliwi ? To schemat.
Około 40stki następuje bunt.Rude włosy,legginsy,(dżinsy to norma),adidasy zamiast szpilek,a najlepiej klapki ,luz………pełny luz 😀
)
Jedno co Mnie nie rajcuje,to tatuaże.
Bawmy się!Kto wie,czy świat potrwa jeszcze dwa tygodnie!
z0sia,
A ja wolę wychodzić poza, nigdy zresztą się nie mieściłam, mimo, iż jestem nikczemnego wzrostu raczej…i nie chodzi mi o ubiór, to tylko pretekst, a o coś więcej, szeroko pojęte obyczaje:P
Albo nieobyczajność jak kto woli:P
No no krawcowa!
Ja odczekałam,aż dzieci dorosły,a z Mojego poważnego męża uczyniłam radosnego faceta.
Teraz On uważa ,że wpędziłam Go w lata ,ale i tak żyć beze Mnie nie może 😀
z0sia,
No to gratuluję, bo mówią, ze trudno kogoś zmienić…widocznie powaga zaczęła mu doskwierać:P
z0sia,
„Ja odczekałam,aż dzieci dorosły,a z Mojego poważnego męża uczyniłam radosnego faceta.”
Szkoda, że nie mógł być radosny, zanim dzieci nie dorosły. A mówią, że małe dzieci to mały kłopot, a duże – duży.
Wg. Mnie w małżeństwie ważna jest przyjaźń i zaufanie,i to jest właśnie miłość 😀
z0sia,
E, małżeństwo, to nuda…;)
Pewnie,że nuda ha ha
Ale co zrobić z typem namolnym?
z0sia,
No nie wiem, może go zapoznać bliżej ze swoją jakąś koleżanką…:)
Koleżanki mamy wspólne 😛
A, no to nic nie szkodzi;)
krawcowa,
Mogłabyś ewentualnie nie szerzyć tu rui i porubstwa ?
No dobra, porubstwo jeszcze od biedy ujdzie :))
Pantryjota,
A co, chciałbyś mnie w tym wyręczyć?
Nie, w tym bym nie chciał :))
Pantryjota,
W niczym byś nie chciał:(
krawcowa,
Żebyś wiedziała. Jestem na to za leniwy.
Tak, taki …leniwiec:P
krawcowa,
Prawie jak w SPA :))