Sens demonstrowania

Szykują się nam w najbliższych dniach liczne manifestacje, zapowiadane przez różne organizacje.

Najbliższa ma być podobno pierwszomajowa, a potem to już będzie po kolei.

Większość z nich ma z założenia pokazać obecnej władzy, że o żadnej Dobrej Zmianie nie może być mowy, a wręcz przeciwnie.

Oczywiście mają to być demonstracje pokojowe, wielopokoleniowe pikniki, ze śmiechem, podskakiwaniem i zabawnymi plakatami.

A skoro tak, to może warto się przez chwilę zastanowić, co takie manifestacje mogą zmienić w naszej rzeczywistości. Moim skromnym zdaniem niewiele, albowiem władza  raczej nie będzie się nimi przejmować, tylko robić swoje, które nie jest nasze, tylko ich.

Zakładając nawet, że na ulice Warszawy wyjdzie 100 tysięcy zatroskanych, to pan prezes z tego powodu ani na jotę nie zmieni swoich planów, że nie wspomnę o poglądach, a być może nawet będzie eskalował coraz  to lepszą w jego mniemaniu zmianę, lekce sobie ważąc podskakiwanie i plakaty ze sobą w roli złego i z panem Glińskim w roli wiejskiego przygłupa.

Ktoś mógłby w takim razie spytać, co należy robić, żeby tych kolesi jak najszybciej odsunąć od władzy.

Otóż moim zdaniem należy ich najpierw olać, poprzez obywatelskie „nieposłuszeństwo” wobec niekonstytucyjnych uchwał, począwszy od samej góry ( jak to uczynił Sąd Najwyższy), a skończywszy na niepłaceniu przez obywateli obowiązkowej składki na telewizję narodową, o ile zdążą ją wprowadzić. Nie ma bowiem nic gorszego dla człowieka pokroju pana Kaczyńskiego, niż świadomość, że może sobie co najwyżej pogadać o komunistach i złodziejach, ale realnie, na dłuższą metę żadnych „rewolucji” wprowadzić nie ma szans.

O ile to nie pomoże, demonstracje powinny mieć charakter „ukierunkowany” np. w formie otoczenia Sejmu ścisłym, stałym kordonem ludzi i uniemożliwienie mu w ten sposób pracy. Wcześniej można by zast0sować podobną metodę wobec siedziby Rady Ministrów i jeszce lepiej wobec siedziby pana Du.y. W przypadku tego ostatniego, można by zasugerować rolnikom, żeby nawieźli pod pałaca łajna, bo nic tak nie pasuje do Du.y jak kupa.

Konflikt musi eskalować, ponieważ strony rządowej nie interesuje w najmniejszym stopniu żaden kompromis, co widać od samego początku. Jedynym wyjściem są przyspieszone wybory, a następnie trwałe dizolowanie destruktorów od społeczeństwa i to na zawsze.

Oczywiście przyspieszone wybory to wariant „optymistyczny”, a bardziej realna wydaje się nieustanna „szarpanina”, która dość łatwo może przerodzić się w „targanie po szczękach”.

Kolesie w sutannach też mogą zostać potargani, ale sami się o to proszą.

Męża opatrznościowego póki co nie widać na horyzoncie zdarzeń, więc niech Bóbr ma nas w swojej łaskawej opiece.

Pantryś

tumblr_o1wwbstLiS1ugappdo1_1280

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. vannelle pisze:

    O ile znam się na medycynie, to z Ustawy Zasadniczej zwanej Konstytucją wywodzą się pozostałe akty prawne. Skoro Konstytucja przestaje obowiązywać, to pozostałe akty prawne też przestają obowiązywać.
    Czyli można wszystko mieć w głębokiej du…e i otwarcie głosić, że dupa to marionetka.

  2. Pantryjota pisze:

    vannelle,

    Nic nie będzie obowiązywać i niczego nie będzie :))

  3. vannelle pisze:

    Zaraz, zaraz, a pisnarodowego ZOMO też nie będzie?

  4. ViC-Thor pisze:

    Majówka.
    1
    Gnojówka.
    2
    Du.a.
    3

  5. Eva70 pisze:

    Gdyby nasza „black nicht” była taka piękna, jak ten blues…
    Nie znałam tego zespołu, dzięki.

  6. Samuela pisze:

    Demonstrowanie ma sens wtedy, gdy się orze. Gdy się orze, to można coś wyorać. Przeto dokładnie 500 lat temu w Gidlach włościanin orał pole. W pewnym momencie woły padły, a chłop wyorał figurkę Matki Boskiej Gidelskiej. To nie koniec opowieści, bo chłop stracił nie tylko woły, ale także wzrok. Przywróciła mu go dopiero woda, którą obmywano figurkę wyoraną z ziemi.

    Na mnie już czas najwyższy. Nabędę wół i jadę orać do Treblinki. Kto ora, ten labora.

  7. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Zapewne tego też nie znasz, choć grali już w czasach, gdy byłaś studentką i grają do dziś, będąc najdłużej istniejącym zespołem rockowym na świecie:

    W ub roku zagrali fantastyczny koncert z okazji 50 lecia działalności, warto posłuchać w całości:

    https://www.youtube.com/watch?v=TFvslPWclmE

    Pozdrawiam serdecznie jak zwykle

Dodaj komentarz