Jest taka knajacka maksyma, mówiąca, że jeśli w trakcie popełniania jakiegoś bezeceństwa złapią cię za rękę, to udawaj, że to nie twoja ręka, a najlepiej krzycz jeszcze „łapać bandziora” , bo nie ma to jak szybki refleks i dobre gadane!
I tego należałoby się po pisowcach spodziewać , jednak jakiś impossybilizm i opisywana już niegdyś tutaj kompletna pisia demencja powoduje, że spójność przekazu jakby im się rozjeżdża!
Rozumiem, że wypada zapomnieć, że np. złotousty Piotrowicz za komuny prokuratorzył, Terlecki już za młodu wąchał klej, a tacy Brudziński i Pięta trudnili się bandyterką, więc teraz to się nie liczy ,bo to było tak dawno temu, że nieprawda, co mocą swego majestatu potwierdza sam Naczelnik, który pasjami uwielbia otaczać się osobnikami podobnej konduity. To jednak co dzieje się obecnie z liderami Przewodniej Siły Narodu i ich brukselskim desantem, którzy zapominają co z piana na ustach i bogoojczyźnianym przytupem robili ledwo kilka lat temu, to już chyba małe przegięcie. Toż. kulson jego mać , nawet gimbaza po dopalaczach pamięta, że jeszcze niedawno pisowska krucjata ratowania Ojczyzny pod wodzą oberpatryjotycznego biznesmena Rydzyka na wyprzódki w strzelistych aktach przed wiadomym brukselskim sanhedrynem rozdzierała szaty i okazywała tzw mocne dokumenty na pełowską jaczejkę, która sprzedawała Polskę, mordowała Jej kwiat i w ogóle!
Nie rozumiem więc, dlaczego teraz pisowcy w tej sprawie kręcą ( to znaczy rozumiem, inaczej po prostu nie potrafią ) ale, na Bobra Roztomiłego, nie ma przecież takiej potrzeby.
Wystarczyłoby przecież komu trzeba uświadomić, że to, że nic wtedy z tego nie wyszło, to nie znak marności kwitów i doskonałości naszej dyplomacji, ale dowód na to, że wtedy nic a nic brukselczykom nie donosili, a poza tym, ci co widzieli wtedy jakąś pisowską rękę z dokumentami przeciwko ówczesnemu tzw. polskiemu rządowi, mają co najmniej -20/+20 dioptrii i nie powinno się ich samych nawet do latryny wypuszczać, a co dopiero pozwalać samodzielnie kury szczać prowadzać!
Ponadto wytłumaczenie tego, że to, co przedtem było cnotliwe i chwalebne, a teraz jest to czyn niemal ( o ile zaraz nie będzie ) karalny, karany tak jak Zdrada Stanu, czyli bezwarunkową czapą, jest również tak proste i tak logiczne, że aż dziw bierze, że pisowcy propagandyści z przecudną Mazurkową na czele, jeszcze tego nie głoszą.
Ja takie objaśnienie szybko daję, Nam i Im i to za darmo , bo lubię jak jest porządek, nawet taki pisowsko do du-y, ale jednak jakiś porządek:
– Polska wtedy była bezwstydnie peowskim knutem zniewolona, czyli prawym i sprawiedliwym było wszędzie i wszelkimi środkami walczyć o Jej Wolność!
Teraz zaś, skoro na Mocy Oświadczenia Pana Prezesa Ojczyzna Jest Już Wolna, to niech żadne skulsonsyny nie podnoszą swych parchatych rąk z różnymi zdradzieckimi szpargałami na obecny Legalny i Prawdziwy Polski Rząd, bo tenże Prawdziwy Rząd im te łapy udzyndzoli przy samym odwłoku, tak Mu dopomóż Bóg i czarna Matka Jasnogórska!!! Logiczne i po katolicku, nieprawdaż?
Nie ma więc co kombinować, tylko słać między Suwerena taki przekaz dnia i wszystko będzie ok, aż do następnego blamażu, który choćby jutro…
I to by było – jak zwykle – na tyle. 🙂
PS
Zastanawiającym się, co w tytule robi ten trylobit w chaszczach, pragnę wyjaśnić, że nic nie robi, po prostu dobrze i intrygująco sobie wyglada!
😉
facet któremu pozostało średnio 15-20 lat życia, ale mający to w sempiternie...
Im bardziej Polacy byli komunistami, tym bardziej teraz chcą być naziolami.
A Pałacu Kultury będziemy bronić jak niepodległości.
Samuela,
ci co chcieli być, to byli, normalni już niekoniecznie…
PS
O kulson, jakże pięknie i niemal po kubusiopuchatkowemu brzmi to Twoje spostrzeżenie!
Bim bom 😉
Pantryś,
jak tam podróż powrotna w domowe pielesza?
Zwierzyniec rozpoznał Pana i Władcę?
Co do rozbiórki Wiadomoczego, to sam zamysł jest co najmniej dziwaczny: koszt rozbiórki szacowany jest na 600-900 mln i wynosi węcej niźli wynosi wartość gruntu itp….
Lepiej podobno przerobić całość na wyroby pamiątkarskie z kamienie i nie tylko. Przeczyłoby to jednak tezie, że wszyscy nienawidzą tego „snu pijanego cukiernika „.
McQuriosum,
Jechałem zupełnie inną trasą niż w tamtą stronę, więc było ciekawie.
Zwierzaki się ucieszyły, ale bez egzaltacji, czego nie moge powiedzieć o drugiej połowie.
Pantryś,
czyli tradycyjne profity z powrotu do domu jednak były… 😉
Szczególne zasługi dla LiPPRu za obronę na forum PE jego osiągnięć ma profesor ( skąd, kulson mać, bierze PiS tych profesorów???) Legutko Ryszard, który ponoć Platona nad politykę przedkłada. Nie zmienia to faktu, że nad skromną UJ-otowską pensję europarlamentarną takoż. A ładnie to rękę, która karmi tak bezczelnie gryźć???
McQuriosum,
Nie zauważyłem profitów.
Krakowianka Jedna,
Nie wiem skąd biorą, ale ich chyba nie sieją lecz zbierają gdzieś po kątach… nie zapominaj proszę o prof. Krasnodębskim, prominentnym pisowskim profesorze mieszkającym od niepamiętnych czasów w Niemczech, co przecież powinno wybitnie wadzić oberpatriocie Legutce, jego koledze po mandacie i tytule.
Jeśli nie wadzi, to świadczy o tym, kim jest Legutko… Zresztą, oni – podobnie jak Korwin-Mikke nie ręki gryzą, lecz doją, modląc się, by kadencja trwała jak najdłużej.
Pantryjota,
a druga połowa????????????????????????????????
😉
No tak, nie wyraziłem się precyzyjnie, ale nie będę tego prostował.
pantryjota,
przyjmijmy, że nie wyraziłeś się precyzyjnie i niechaj tak zostanie…
McQuriosum,
Myślę, że to najlepsze wyjście.
Pojęcie „dulszczyzna” nie jest ani nowe, ani niepolskie. Mieści się w nim zachowanie członków (sic!) i zwolenników PiS, a autroką sztuki jest Gabriela Zapolska (Polka, właściwie: Maria Gabriela Janowska z d. Piotrowska).
McQuriosum,
Jestem pewna, że w przyszłej kadencji doić dalej będą… chyba, że naszych już wtedy w PE w ogóle nie bedzie. Ale wtedy nawet tej unijnoparlamentarnej dożywotniej emerytury nie dostaną, więc jakoś jestem spokojna, że nas z Unii wyprowadzić nie pozwolą :)))))))))))))))
Krakowianka Jedna,
tego niewyprowadzania to już nie byłbym taki pewien,bo prezes i tak nic z tej całej Unii nie korzysta, a szansa wpisania się na trwałe w podręczniki historii jest kusząca. To, że przy okazji może innym wiele krwii napsuć, jest dla niego wartością nie do przecenienia.