U mnie już po

Moi drodzy,

Ja już zjadłem i znów mogę oddać się ulubionemu zajęciu, czyli nicnierobieniu. Mówiąc szczerze, jestem w tym niezły, żeby nie powiedzieć świetny.

Pisać też mi się specjalnie nie chce, tym bardziej, że i tak nikt tego nie czyta.

No to może sobie poczytam książkę, którą dostałem od koleżanki na urodziny, bardzo grubą i z ogromną ilością ilustracji. Tak więc można albo czytać, albo oglądać zdjęcia, albo jedno i drugie, jak ktoś ma podzielną uwagę.

Moja książka, gdy już się ukaże, pewnie nie będzie miała zbyt wiele ilustracji, choć prowadzę pewne rozmowy z uzdolnionymi plastycznie koleżankami w temacie ozdobienia moich felietonów, bo powieści raczej nie będę pisał, gdyż na to jestem za leniwy, a poza tym, felietony już są napisane, co znacznie upraszcza sprawę.

Nie wiem jeszcze tylko, czy połączyć różne tematy (np. kaczyzm z Golonką) czy raczej wydawać je jako  oddzielne, monotematyczne pozycje, powiedzmy raz w roku, co spokojnie zaspokoi głód czytelniczy na najbliższą dekadę, jeśli przyjąć, że w jednej edycji znajdzie się powiedzmy sto felietonów.

Na razie nie ogłaszam zbiórki na pierwsze wydawnictwo, bo dopiero muszę sobie założyć specjalne konto, najlepiej bankowe.

To tyle na dziś, a jutro może znów coś skrobnę, o ile w ogóle nie zrezygnuję z pisania, jeszcze w starym roku, żeby w nowy wejść już bez niepotrzebnych obciążeń.

Pantryś

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Jacek pisze:

    Też jestem po, ale czytał nie będę, bo nawet tego mi się nie chce :-))

  2. Lukasuwka pisze:

    Wesołych Świąt Pantryjoto.
    Wesołych Świąt Wszystkim piszącym i nie piszącym. czytającym i nie czytającym
    Grószka

  3. McQuriosum pisze:

    Grócha,

    Dziękuję i nawzajem, niech Bóbr będzie z Tobą :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

    PS
    co Ty spać nie możesz, czy też idziesz/wracasz z pracy?

  4. McQuriosum pisze:

    Pantryś

    nie marudź, syndrom świąt Cię dopadł?
    A gdzie wiara w zbawienną moc Bobra Wszechmogącego?
    Niech Bóbr będzie z Tobą!
    :-)))))))))))))

  5. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    Dziękuję w imieniu własnym i nielicznych pozostałych.

    Pantryś

  6. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Jest o Maryi naszej na Salonie:

    @Autor
    Zastanawiające jest jak to się stało, że z pięknego starosłowiańskiego Miriam co znaczy Pokojem Jestem została przerobiona na Ma-Ryja. Ktoś kto to wprowadził w użycie miał poczucie humoru z piekła rodem.
    SZAHIS12:40

    I reakcja autora wpisu:

    @SZAHIS
    ty hasbarski śmieciu, obys się własnym g…em udławił
    UNUKALHAI13:00

  7. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    kiedy pierwszy raz miałem kontakt z osobnikiem posługującym się nickiem UNUKALHAI odczytałem to jako UNIKALNYHUI.
    Do dzisiaj jestem pewien, że odczytałem to właściwie, zresztą – o ile dobrze pamiętam – kiedy u Ciebie na Psychiatryku24 pojawił się jako gość z wrednym komentarzem, napisałem coś podobnego, chyba trzeba było go zbanować, takiego szału dostał, czyli nic a nic nie pomyliłem się… 😉

    PS
    Marudzić to chyba ja powinienem, bo jeszcze siedzę w kraju a reszta rodziny jest za granicą i opycha się różnymi egzotycznymi przysmakami. Ja tam nic nie mam przeciw barszczowi z uszkami itp, ale ta – pardon my french – pier***na polska atmosfera wzajemnej miłości bliźniego swego nie pozwala na prawidłowa konsumpcję …
    Już zacząłem nawet pisać jakiś w miarę optymistyczny post, ale zrezygnowany machnąłem ręką: nie da się… :-((
    Gdybym się jakiś czas nie odzywał, to znaczy, że wyjechałem w te anegdotyczne Bieszczady, tyle tylko, że dużo dalej.
    Z Bobrem!
    McQ

  8. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Oni coś mają z tą kupą, te wszystkie Unu coś tam, Golonki itp.
    A co do wyjazdu, to obecnie można pisać nawet z buszu, więc to nie jest żadne usprawiedliwienie.

  9. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Poprawka mała:
    Unu coś tam nie jest jednak autorem tego wpisu, a jedynie komentatorem:

    https://an24.salon24.pl/741635,maryja-w-katolicyzmie-prawoslawiu-protestantyzmie-i-islamie

  10. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    nie wszędzie jest zasięg, nawet komórek, więc nie przesadzaj z tą dostępnością
    ( to tak dla porządku ).
    A unikalny fiut był oczywiście komentatorem, w tradycyjnym dla pisowców stylu.
    Z Bobrem!
    😉

  11. Filipina pisze:

    Dla całego grona użytkowników jak dla gospodarza przesyłam życzenia miłych,pogodnych i spokojnych Świąt .
    Pozdrawiam.

  12. Pantryjota pisze:

    Filipina,

    Trzeba aż takiej okazji, żeby pojawiały się zaginione bez wieści blogerki?
    Tak czy owak dziękuję z całego serca.

  13. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Zawsze jest jakiś zasięg czegoś.

  14. Lukasuwka pisze:

    McQuriosum,

    PS
    co Ty spać nie możesz, czy też idziesz/wracasz z pracy?

    McQsiu, babcie wstają skoro świt tylko te dawniejsze chodziły karmić kury a te dzisiejsze włażą na internety :)))
    z całą nagromadzoną serdecznością życzę Ci udanego wyjazdu i odpocznienia od polskiej świąteczności. ahoj!

  15. Lukasuwka pisze:

    Trzeba aż takiej okazji, żeby pojawiały się zaginione bez wieści blogerki?

    Pantrysiu, świąteczny czas jest właściwym by dać głos zwierzętom i innym owocom 🙂
    rzeknę zatem, że lubię tu zaglądać i nawet pisać bym chciała ale tak jak nie trawię już naszej polskiej katolickopisowskiejrzeczywistości tak źle mi się układa na mózgowej wątrobie Twoje ciągłe wspominanie salonu24 i jego użyszkodnikóffff.
    czy naprawdę tak brakuje Ci tych wszystkich ujówipieredolcóf?
    myślę [ a myśl ta jest głęboka i mocno owocowa], że większość Pań bywających tutaj też ma zgagę salonową.
    zatem upraszam o chociażby dwumiesięczne zamknięcie tematu salonowogolonkowego 🙂
    a ja ze swej strony obiecowywuję napisać coś o dupieMaryni albo o innym męskodamskim zaistnieniu.
    Wszelakiego Bobra na Nowy Rok!
    Grócha

  16. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    To mi pachnie szantażem, ale przemyślę temat.

  17. Lukasuwka pisze:

    Pantryjota,

    ale gdzie? ale co? ale jaki szantaż? coż Ty mówisz Pantrysiu,
    jeśli czymkolwiek pachnie to tylko choinką 🙂

  18. ViC-Thor pisze:

    w te święto przesilenia i zwycięstwa dnia nad nocą,
    o mały włos nie zwymiotowałem z wysiłku
    za to dostałem zakwasów w nogach brnąc w śniegu naszych Tatr.

  19. ViC-Thor pisze:

    McQuriosum,
    a ile choinek miałem wokoło!!

  20. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    i szczytòw do osiągnięcia!

  21. McQuriosum pisze:

    ViC-Thor

    rany Bobrze, ale nam się po wejściu w prawdziwą dorosłą dorosłość porobiło: zamiast wianuszka wielbicielek, multum – nie wątpię, że ślicznych – choinek wokół, jako symbol naszego dobrostanu… 😉

  22. McQuriosum pisze:

    PS
    i te szczyty… 😉

  23. ViC-Thor pisze:

    Filipina,

    taaak?
    Ale mnie sponiewierało!

Dodaj komentarz