Od kiedy Jaruzel zszedł ze stolca prezydenckiego, miałem wrażenie że każdy następny prezio wszystkich Polaków będzie ponad-partyjny, a tu chałka.
Jak ze Szczecina do Krosna.
PADalec udowadnia (wszystkim przytomnym) swą serwilistycznä postawę wobec prezia partyjnego, na którego służbę (lokaje/pokojówki i zwykłe qrvy mentalne)
głosowało 38,5 % aktywnie głosujących a w ogóle nie głosowało ponad 80% uprawnionego narodu. Służba sejmowa ma swój tupecik( taka hucpa) i niewiele może nas zaskoczyć, niewiele razy.
Ale główka państwa???
Przecież ta marionetka nas ośmiesza, tak czy nie?
Kto z PADem będzie poważnie rozmawiał na arenie międzynarodowej? Każdy będzie miał w głowie pytanie patrząc na A.Du-ę: A gdzie masz swego prezesa?
Co nam zrobił ten
Miszczu, skąd Ty bierzesz takie pasztety ?
Pantryjota,
Z tego samego spożywcza ka, do którego chodziła A Walentynowicz.
niezły PaSzteT nam wy.du.dali
oświadczam, że od jakiegoś czasu sama sobie piekę pasztety. przynajmniej wiemcojem.
więc za ten ichni dziękuję. NIE!
ViC-Thor,
No to szacun.
Lukasuwka,
No to masz dobry pasztet, a nie niezły.
<a href="#comment-10956"pantryjota,
Takie słowo ostatnio się odbija echem: impeachment.
Dziękuję za szacun.
ViC-Thor,
…jakie tam impeachment i to jeszcze echem?
To odbija się spod wątroby, pasztetem z Dudą!
…i PiSda blada …
McQuriosum,
Hehe
właśnie, WONtroba
McQuriosum,
DOOPA nam zafundowała pasztet z wątroby marskościowej po obaleniu trybunału.