Szanowni Państwo.
Właśnie czytam notkę w miejscu, gdzie dawno temu zaczynałem blogować i przyznam szczerze, że powiało optymizmem, gdyż okazuje się, że są sprawy, które mogą zjednoczyć całkowicie wydawałoby się podzielony naród.
Taką sprawą są zmiany planowane na Salonie24.pl, które właśnie ogłosiła szefowa tej spółki akcyjnej, co spotkało się z szerokim odzewem społecznym, zarówno w formie komentarzy pod tym wpisem, jak i notek zamieszczanych przez tamtejszych blogerów.
Oto więc link na ten wpis:
https://bognajanke.salon24.pl/742610,wkrotce-nowy-salon24-pl
A to notka jednego z byłych salonowiczów:
https://analityk.salon24.pl/742630,list-otwarty-do-pani-bogny-janke
Chciałem pokazać również komentarz na jednym z blogów, który jednoznacznie dowodzi, że sytuacja jest poważna jak nigdy dotąd:
@CORYLLUS
„Od 4 stycznia zmieniają salon. Przeczytajcie co pisze Bogna i ratujcie stąd co się da…kamień na kamieniu nie zostanie..:
Gdzie pójdziesz Gabrysiu?
Mogę Ci podać ręką na zgodę i rejestruj się u mnie :))
Tylko bez Golonki, dobrze?
DON KWACZYŃSKI13:26
Tak więc być może będziemy świadkami niespodziewanych migracji i w przeciwieństwie do obecnej władzy państwowej, zarząd portalu pantryjota.pl gotów jest przyjąć pewną grupą emigrantów z całym dobrodziejstwem ich „inwentarza”, oczywiście pod warunkiem, że nie będą konsumować tutaj brzydko pachnącej golonki, ani się nią w żaden sposób delektować.
Uwaga!!
Wychodząc na przeciw potencjalnym chętnym, w najbliższych dniach portal będzie udostępniał możliwość logowania nowych uczestników w sposób niemal permanentny, a nie – tak jak zazwyczaj – ograniczony do niektórych weekendów. „Niemal” oznacza w tym wypadku, że okienko będzie otwarte wówczas, gdy będę mógł kontrolować logowania, więc na pewno nie okrągłą dobę na okrągło. Mimo wszystko trzeba zachować czujność, bo kto wie, co może przyjść do głowy panu Bingo, że nie wspomnę o duecie pisarskim. Oczywiście po uspokojeniu chwilowego „wzmożenia” zostaną przywrócone normalne zasady, bo jak już wielokrotnie pisałem, ilość uczestników dyskusji nie stanowi o jej jakości, co często sobie udowadniam, rozmawiając sam ze sobą.
Pantryjota
Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.
Zaskoczony jestem.
ViC-Thor,
Ale cieszysz się, prawda?
Nawet Unu coś tam się zbulgotał :))
Gdzie teraz będzie groził blogerom śmiercią? :))
hejka 🙂
se wlazłem, macie browar? 🙂
Grzesiek
Pantryjota,
Tak sie zastanawiam, co mam mu zrobić, gdy spotkam go twarzą w twarz i wprost mu powiem że to mi groził śmiercią wykonaną w sposòb RYTUALNY??
Do Rzeszowa pojadę w tym roku…
grischka,
Serdecznie WITAMY!
:))
Pantryjota,
prawie do wszystkiego mam stosunek ambiwalentny.
grischka,
Cześć Grzesiu, miło Cię widzieć :))
ViC-Thor,
Ale wg. jakiego rytuału?
hej hej, Was również miło widzieć 🙂
Vic, kupę lat, super, że jesteście tu wszyscy 🙂
zrobię zadymkę na salonie i niech mnie ukrywają hihi 🙂
Pantryjota,
Bliskowschodnim mi groził, takim z tradycji zapisanej w języku hebrajskim…
grischka,
:)))
Wszyscy?
;))
no większość 🙂 ta normalna większość 🙂
grischka,
Może nas być więcej, jeśli rozpuścisz wici wśród znajomych ze wschodu :))
cały wschód tu przyleci 🙂 widzew wschód 🙂
pees. jak zarchiwizować to co stworzyłem na salonie przez te 10 lat?
grischka,
Salon24 nie zmieni swojego charakteru – nadal pozostanie serwisem o konserwatywnym przechyle, w którym spotykają się jednak ludzie o różnych poglądach.
Proszę Was o refleksję: jak przetrwać będąc całkowicie niezależnym w świecie gigantów i coraz większej zależności? Salon24 chce pozostać niezależnym serwisem – to jest nasz główny cel.
Igor Janke z ostatniej chwili 🙂
Igor Misiewicz Janke, dobra zmiana łącznie z logo, na które normalny grafik by nawet nie spojrzał bez zażenowania 🙂
Pantryjota,
juz mu uwierzyłem, trzymajcie mnie.
grischka,
Misiewicz?
Co takiego?
Salonpisbis24?
grischka,
Te nowe logo to totalna żenada, nawet niedoszły historyk sztuki Coryllus je skrytykował.
kurde jestem grafikiem z zawodu, takiego potworka wstydziłbym się sprzedać nawet do warzywniaka 🙂
Vic, salon pojechał Misiewiczem, to znaczy: ja wiem lepiej, jestem mądrzejszy, do wszystkiego się nadaję i dzięki temu będzie wam lepiej
to już przerabialiśmy w 2010 roku jak dobre chęci i brak kadr do wprowadzania tych chęci rozpierdoliły nam samolot ku obecnej chwale pis:(
ViC-Thor,
@IGOR JANKE
A może po prostu czas zwinąć interes?
SOWINIEC17:36
2876264389
Tylko co zrobi wtedy Golonka?
Sowiniec nie ma za grosz współczucia.
grischka,
Jesteś na Salonie od początku?
Gratuluję, to pewnie są piękne wspomnienia :))
nie wiem czy piękne, ale poznałem wiele wartościowych osób.
Część z nich juz odeszła niestety:(
grischka,
No tak, właśnie przeglądam obfitą korespondencję i zdjęcia „odeszłej” blogerki z Wrocławia..
Drobna uwaga techniczna:
Jeśli odpowiadasz na czyjś komentarz, klikaj pole „odpowiedz” a potem „opublikuj komentarz” bo wtedy trafia do adresata.
Pantryjota,
aha, wybacz, nowy jestem 🙂
Pantryjota,
„Tylko co zrobi wtedy Golonka?
Sowiniec nie ma za grosz współczucia.”
A co zrobi Sowiniec z tym swoim debilnym „E” ? Komu zechce je wciskać? Mam nadzieję, że tu idioty nie wpuścisz!
Jacek,
Nie wpuszczę, bez obaw.
Są pewne nieprzekraczalne granice.
Jacek,
Sowińcowi nie pozostanie nic innego jak bezustannie przyrzekać „wierność dla tych ideałów, dla których zamordowana została Inka”.
Samuela,
Sporo tych Bukowskich na fejsie:
https://pl-pl.facebook.com/public/Jerzy-Bukowski
Pantryjota,
możesz mi pomóc z tym zarchiwizowaniem moich rzeczy z salonu? Bo nie wiem jak to ugryźć a jutro już mnie tam nie będzie
Grzesiek
pees. miło widzieć Samuelę nieuwięzioną 🙂
Mam dużo pracy, bo muszę pożegnać się na wszystkich salonowych kontach, więc proszę o cierpliwość na wypadek, gdybym nie odpowiadał. Jednocześnie oświadczam, że na tym forum nigdy nie zostanie wprowadzona „funkcjonalność’ w postaci możliwości logowania się poprzez konta na portalach społecznościowych.
Pantryjota
grischka,
Chciałbym, ale nie potrafię. Ja zawsze archiwizowałem „ręcznie” poprzez włączenie funkcji drukuj w salonowej przeglądarce obok każdej notki. Wtedy pojawiają się wszystkie treśći w niej zawarte, łącznie z ukrytymi komentarzami i można je zapisać do pliku Worda. Czyli zaznacz wszystko – kopiu i wklej do swojego kompa.
I tak po kolei z każdą notką.
grischka,
Teesa też jest nieuwięziona, ale trochę się kryguje i nie pisze :))
Pantryjota,
ok, dzięki, poarchiwizuję Twoim sposobem 🙂
Z Teską mam bardziej żywy kontakt niż blogi 🙂
Grzesiek
Pantryjota,
Xiężna Pani raczyła się ze mną, Niebogą, pożegnać wyrażając nadzieję, iż „Może ktoś z nas znajdzie w bezkresnej Sieci jakieś sympatyczne miejsce, gdzie się znów spotkamy?”
Chętnie bym Xiężnej Pani nieba uchyliła, sympatyczne jakieś miejsce w sieci jej wskazawszy, ale takich chyba nie ma niestety.
Samuela,
Sugerujesz, że to miejsce jest niesympatyczne??
Nie chcę uprzedzać wydarzeń, ale kto wie, kto może się tutaj wkrótce pojawić.
Na razie Yassa odpuścił, choć zachęcałem go ze względu na Ciebie :))
Jam z prostego gminu jest niewiasta. Co dla gminu zda się sympatyczne, takie dla arystokracji być nie musi. Z pewną księżną byłam kiedyś dość mocno zaprzyjaźniona. Byłam nawet z jej wysokością na zamku w Pszczynie, gdzie grób dziada w parku zamkowym odwiedzić raczyła. Dziwna to jednak była księżna, choć z rodu zacnego, bo się zesromała, gdy właścicielka pensjonatu w rękę ją (i mnie przy okazji) ucałowała.
Ale czy to prawda jest?
Bez jaj, byłem, widziałem…
Większość włodawskich lasek wyemigrowało do Białegostoku, i Białej Radziwiłłowskiej…
Zaledwie kilka dotarło do Wawki…
To co zostało na miejscu, z laskami ma tyle wspólnego, ze się na nich wspiera…
YASSA17:07
Samuela,
Moja mama wysłała mnie kiedyś na rok do sanatorium, a w tym czasie mój pokój wynajęła pani, która była byłą właścicielą zamku w Czorsztynie. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że moja rodzina też miała zamek, więc trochę mi imponowały jej kapelusze :))
grischka,
dobro došli”, że tak sobie pojadę „Szwejkiem”.
Czyli witamy w klubie.
Pantryjota,
@GolonkA zawinie się wtedy perlistym płaczem.
@Sowiniec straci ponad 100k komentarzy.
Ciekawe komu Janke musi się podłožyć.
Samuela,
Jedna osoba w dwòch postaciach.
ViC-Thor,
„Ciekawe komu Janke musi się podłožyć”
Chyba nie Golonce? :))
Dobry, Ludzie.
Można gin z tonikiem? Może być bez limonki.
A tak na powaznie – Bogna i Igor jak Izabella i Ferdynand. Zobaczymy, kto zyska, a kto straci na exodusie tamtejszych starozakonnych.
Gospodarz obsadza mnie w roli „mohera”. Może być, na pewno wierze w Dekalog.
Zobaczymy, jak to będzie…
Jak nie ma ginu, to może być piwo. Posiadam zdolnośc kredytową.
Zolw,
W roli mohera sama obsadza się towarzyszka Twa.
Oczywiście dopuszczam opcje, że jesteście jednią moherową, ale na ten moment wcale mi to nie przeszkadza.
Witam i dziękuję za skorzystanie z zaproszenia.
Pantryś
Pantryjota,
A ja dziekuję za samo zaproszenie.
Pewnie będę tutejszym „dziwacznym staruszkiem”*), ale dołożę starań, by nie być „starym durniem”.
Pozdro.
Testudo
*) Dla jasności – mam równo 50-ke. Ale „mohery” zawsze robią „za staruszków”.
Zolw,
Ja mam równo więcej, ale jakoś się jeszcze trzymam 🙂
Jak zostaniesz autorem i dołożysz awatar, wszystko będzie jasne.
W sumie – chodzi o etanol. Reszta – to opakowanie 🙂
Co się tyczy pozostałości – czas mam „w pompie” – po prostu moszczę się we skazanej przez Gospodarza szufladzie. Jak się ostatecznie umoszczę – czas pokaże.
Na pohybel wszystkim cwaniakom, obojetnie jakich kolorów, co chcą na nasz koszt wypijać i zakąszać!
„Jak zostaniesz autorem i dołożysz awatar, wszystko będzie jasne.”
Ale przymusu ni ma? Nie lubie pisać, bo jestem leniwy. Wolę komentować.
Co do „jasności” – znam osobniki, płci odmiennej, które twierdzą, że jest „spoko”. Może przyjmijmy ich ocene?
Zolw,
Nie ma przymusu, jest możliwość.
Pantryjota,
Jak już dzisiaj powiedziałem: dziekuje, rozważe, nie wykluczam. 🙂
Szanowni,
Dzisiaj miałem bardzo ciężki dzień, prawie cały czas przy kompie. Tak więc udam się już na spoczynek, w poczuciu dobrze wypełnionej misji.
Dobranoc bardzo wszystkim starym i nowym członkom tej małej społeczności pod moim wezwaniem.
Pantryjota
ViC-Thor,
Skoro „prawie do wszystkiego”, to do czego nie masz stosunku ambiwalentnego?
Pantryjota,
jakaś pomoc odnośnie pisania notek tutaj?
komentarze wiem jak ale napisz notkę, czy napisz blog nie widzę nigdzie 8)
grischka,
„Jakaś pomoc odnośnie pisania notek tutaj?
komentarze wiem jak ale napisz notkę, czy napisz blog nie widzę nigdzie”
Bo nie przeczytałeś wstępniaka 🙂
Żeby pisać notki, trzeba mieć status autora, który ja przyznaję po uważaniu.
Przyznać Ci?
Pantryjota,
Miło by było,
Ale nie obiecuję, że dzisiaj napiszę.
Urwanie głowy mam. Jednak jutro mam pomysła na notkę
Grzesiek
grischka,
grischka,
Status autora przyznam Ci już za chwilę, ale przed zamieszczeniem pierwszej notki proszę o zapoznanie się ze wskazówkami i wyjaśnieniami dostępnymi tutaj:
Pantryjota,
czytałem obydwa, ręczę, że świadom i trochę zrozumiałem:)
Grzesiek
grischka,
Pojawiłeś się już w spisie autorów po prawej, na ostatnim miejscu, bo miejsce zależy od ilości opublikowanych wpisów.
Masz teraz do dyspozycji zupełnie inny panel do zarządzania blogiem i możesz np dodać awatar, byle nie świński :))
Moi drodzy, muszę coś skomentować dla formalności:
Jak być może niektórzy zauważyli, zniknęły z tej notki komentarze pewnego nowego użytkownika, który zdaje się testował na co może sobie tutaj pozwolić i gdy został pouczony, że na to co pisze to akurat nie, skasował wszystkie swoje komentarze, a ja w związku z powyższym usunąłem jego konto i nie zamierzam nawet podawać jakim nickiem się posługiwał, bo bezpłatna reklama nie wchodzi u mnie w grę. W związku z tym usunąłem wszystko co się wiązało tą osobą, w tym kilka komentarzy innych blogerów, bo jak czyścić, to do imentu.
W zasadzie powinienem zareagować już po takim komentarzu, ale pomyślałem sobie, że gość się opanuje, a poza tym, byłem bardzo zajęty:
– Skromnie masz Waszmosc .
Poza tym ja nie przestrzegam zadnych regulaminöw , zasad czy etyki wirtualnej jezeli takowa istnieje w sieci widzialnego internetu .
– Goscilem kiedys w bardaszce parcha igora Jelenia janke saLoo24.pl ale ban .
Ja mysle , ze to socjotechniczno-erystyczne göwno kmiotöw Jankeli to antypolski portal dla pozytecznych idiotöw , kapusiöw , ubeköw , ormowcöw , zolnierzyköw ludowego wojska polskiego ,pisarczyköw pokroju Golonki z Psa , byle nie Misiek , czy Snopka z Grodziska , sprzedajnych dziennikarzyn etc ,
Typowo dezinformacyjny niszowy portalik uhhhhh ambitna chujnia total walaca sie dzis lepiej niz Kryska z Pragi w szczycie kariery warszawskiej kurwy .
Ja nie jestem zainteresowany utrzymaniem obecnego statusu quo w Akwarium czytaj POLSKA .
– Xsieznej Pani nie znam ale kop w krocze jaki wykonala glebujac Spiryta Libero Ruszkiewicza zrobil na mnie piorunujace wrazenie silnej osobowosci i IQ .Ocena w Jej wydaniu Rosjan – wyborna jak dobrze zmrozona siwucha -oryginal .
Yeahhhh….
Niestety brnął w ten sposób dalej, więc Bóbr z nim.
Wklejam to wyłącznie po to, żeby potencjalni nowi użytkownicy mogli się łatwiej zorientować, jaki „styl” nie będzie tutaj akceptowany.
Ponieważ taka sytuacja zdarzyła się na tym forum po raz pierwszy, to mam nadzieję, że każdy nowy użytkownik zapozna się jednak z regulaminem i z zasadami, jakie tutaj obowiązują, żeby potem nie było rozczarowań po obu stronach. Wyjaśniam na wszelki wypadek, że w żadnym wypadku nie dopuszczę do przekraczania pewnych granic, które oczywiście ja sam arbitralnie ustalam, jako właściciel. Warto jednak chyba docenić fakt, że tutaj nie ma dziecinady w postaci ukrywania blogerów, czy kasowania wpisów, które nie przypadną do gustu adminowi. Zasady są proste i wytłuszczone na samej górze po prawej stronie i we wpisie powitalnym oraz w regulaminie.
Admin, czyli w tym wypadku ja, daje ostrzeżenie gdy uzna, że te zasady nie są przez kogoś przestrzegane. W przypadku recydywy konto użytkownika jest usuwane i już. Jeśli zaś ktoś usuwa własne komentarze i wszystkie swoje ewentualne notki, to oczywiście konto zostaje usunięte „bez proszenia”. Bardzo mi się nie podoba, gdy w notce zostają komentarze pisane „na Berdyczów”, więc na przyszłość uczulam na tego typu okoliczność, dobrze znaną bywalcom pewnego salonu.
To tyle, tytułem wyjaśnienia tego incydentu.
Pantryjota,
Xięzna to jedna z najiteligentniejszych blogerek z salonu. Polecam ją zawsze i wszędzie
grischka,
Pani Xiężna była w pewnym sensie moją „mentorką” w pierwszym okresie mojej aktywności na salonie, za co zawsze będę jej wdzięczny. Bardzo lubiła moje wcielenie w postaci Ruhli, zresztą nie ona jedna. Obiecała, że przemyśli temat zalogowania się tutaj, ale jak ją znam, to będzie długo myślała :)).
Czekamy na Twoją pierwszą notkę z wypiekami :))
grischka,
To ja się przyznam, że to właśnie Xiężna jako pierwsza była uprzejma mnie poinformować, że bardziej światła i postępowa część salonu przeniosła się właśnie tutaj.
Nie tylko inteligentna, ale życzliwa i aktywna.
deda,
Xiężna robi po prostu dobrą robotę:))
Myślę, że Ona z kilku powodów jest szczególnie jest zawiedziona tym, co wyprawiają państwo Janke.