Wrogowie Ojczyzny

 

Podobno wojna oczyszcza, a cel uświęca środki. Tak, tylko kogo i jakim kosztem. Jak wywołać wojnę wśród zgodnych sąsiadów to wiadomo. Jak jednak wywołać wojnę wśród zgodnego społeczeństwa jednego kraju. To najprostsza rzecz. Najpierw trzeba sączyć trucizny dzielące ludzi na lepszych i gorszych patriotów. Nie ważne czy ktoś ciężko uczciwie pracuje dla swego kraju, ale jeśli ma inne widzenie rzeczywistości jest wrogiem. Najgorzej mają społeczności pogranicza. Zwykle oni poprzez to że od pokoleń w wyniku wcześniejszych wojen i parcia innych narodów poddawani byli różnym zabiegom wynaradawiającym. Mimo hartu ducha i presji nie wyrzekli się jednak tego że są Polakami. Różnią się wieloma rzeczami od tych co mieszkają w centrum kraju. Mają troszkę inny akcent, niektóre rzeczy inaczej nazywają. Mają inny stosunek do pracy i inaczej gospodarzą na swojej ziemi. Niektórzy co mieszkają w centrum nigdy tego nie pojmą, że ludzie pogranicza mogą być takimi samymi, a czasem i lepszymi Polakami. Wystarczy skłócić wszystkich ze wszystkimi, a wtedy kłóciciel będzie zaprowadzał porządek. Jak będzie potrzeba to nawet ogniem i mieczem. Trzeba mu tylko pretekstów, a te stworzą ludzie którzy poddadzą się truciu. Lepsi patrioci, wygrają dla swego Borgii by mógł robić to co uwielbia, czyli rządzić. Jak na dokładkę wyznają wiarę w Boga w ramach innej religii niż katolicka to naprawdę ideał bo przez to na pewno są gorszymi Polakami, których należy ewangelizować, a gdy będą zbyt oporni to po prostu wytępić. Nie ma znaczenia, że to obywatele Polski, jak nie wyznają właściwej religii to sami sobie są winni.

Nic szczególnego

Kategoria: Stosunki międzyludzkie (3)
  1. Kfiatushek pisze:

    Nie wiem, czy czytałeś, ale warto: https://www.salon24.pl/newsroom/919283,tusk-przestrzega-morawieckiego-tragiczny-grudzien-moze-powtorzyc-sie-w-polsce

    PiS i „bogołojcyzniana” młodzież z pięcioma piwami boi się Tuska jak ognia. Jako sztandar opozycji w Polsce byłby dla nich nie do pobicia.

  2. McQuriosum pisze:

    Kfiatushek,

    niemniej wykwity kaczej polityki miłości nliźniego swego bulgocą pod artykułem, że hej…

  3. Kfiatushek pisze:

    Strach sprawnych umysłowo inaczej zawsze się tak objawia. Mnie najbardziej śmieszą wypowiedzi sugerujące, że należy przeciwników politycznych zamknąć (program cela+ lub zsyłka do obozów pracy), dziennikarzy nieprzychylnych kaczelnikowi zwolnić, a polityków opozycji wystrzelać. To już nie jest PRL-bis, to rewolucja sowiecka A.D 1917. Zaczynam rozumieć, dlaczego PiS walczy z komunistami, ma ich w swoich szeregach pod dostatkiem.

Dodaj komentarz