Wyciągną prezydencką parę z sarkofagu na pohybel

Ciała prawie wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej zostaną ekshumowane. Decyzja prokuratury dotyczy także ciał Marii i Lecha Kaczyńskich. Z ekshumacji wyłączone zostaną ciała tych osób, których groby już były otwierane, czyli  m.in. Anny Walentynowicz, prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, posłów PiS Przemysława Gosiewskiego i Zbigniewa Wassermanna oraz prezesa IPN Janusza Kurtyki. Informację tę potwierdziła Prokuratura Krajowa – donosi polityka.pl . Na razie nie jest jednak wiadome, kiedy dojdzie do wydobycia zwłok. Według przepisów sanitarnych, ekshumację można przeprowadzać tylko w okresie od 16 października do 15 kwietnia. 

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,20686060,bedzie-ekshumacja-cial-marii-i-lecha-kaczynskich.html#BoxNewsLink

To dobra wiadomość dla Polski, bo jak już  wyciągną wybuchnięte małżeństwo do badania, to może z powrotem nie pochowają i zwolni się miejsce. Co prawda to myślenie o charakterze życzeniowym, ale każdy ma przecież prawo do życzeń, a w szczególności każdy pantryjota.

Swoją drogą ciekaw jestem, czy wreszcie wyjaśni się sprawa brakującej nogi i czy zbadana zostanie zawartość reklamówki, którą pani prezydentowa zwykła była wnosić na pokład.

Warto by ustalić, czy ktoś jej nie włożył do kanapek trotylu, co wyjaśniłoby utratę nogi mężowskiej, gdyż jak wiadomo, kanapki je się na kolanach, szczególnie z pasztetową, która na upartego może udawać trotyl, a już plastik to bez trudu, szczególnie lekko nadpleśniała.

Zapewne służby nie sprawdziły zawartości reklamówki, więc poddaję ten trop po rozwagę komisji sejmowej.

A bukmacherzy już powinni zacząć przyjmować zakłady w temacie faktycznego właściciela inkryminowanej nogi, choć i tak można w zasadzie uznać, że właścicielem jest całe rodactwo (by Pantryjota). Niejeden pewnie dałyby się pokroić za paznokieć z małego palca stopy zabitego prezydenta, a może nawet i za odcisk, że nie wspomnę o nagniotku.

Podobno niedługo mają być ujawnione zapisy z kokpitu z niezapisanym głosem generała Błasika. To też świetna informacja, bo jeśli generała tam nie było, to oznacza, że cała wina spada wyłącznie na załogę, którą co poniektórzy próbowali usprawiedliwiać właśnie Błasikiem. Oczywiście w tych okolicznościach przyznawanie miniaturowych „Błasików” ma głęboko humanitarny sens, bo nie ma dla dowódcy niż gorszego, niż śmierć z ręki niedouczonych podwładnych.

Mam nadzieję, że kiedyś szczególnie zasłużonych dla sprawy będzie dekorować się miniaturowymi „Kaczorami” co też ma głęboki sens lotniczy biorąc pod uwagę fakt, że Lech Kaczyński ukończył w swoim czasie liceum ogólnokształcące im. Lotnictwa Polskiego, w którym zresztą niżej podpisany był kilka razy na dyskotece, a było to w czasach, gdy tańczono w rytm przeboju „Smog On The Water” co dziś może wydać się dość dziwne.

Co prawda przyszły prezydent wtedy zakończył już tam edukację, ale dziś jego duch z pewnością tam pozostał, czym zresztą szkoła się szczyci:

Znanymi absolwentami dewulotu są m.in. Lech Kaczyński i Ryszard Czarnecki

https://warszawa.wikia.com/wiki/XXXIX_Liceum_Og%C3%B3lnokszta%C5%82c%C4%85ce_im._Lotnictwa_Polskiego

Pantryś

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Jacek pisze:

    Szczycić się Czarneckim to już jakieś zboczenie. Brak umiaru w narodzie 😉

  2. ViC-Thor pisze:

    Czasem kocham ten kraj.
    Czasem aż żal patrzeć jak męczą te zwłoki. Przecież one nie będą mogły wstąpić do Królestwa Niebieskiego (czerwone – zajęte),przez tyle obmacywań!

    Qrva – chcę być pochowany w innym kraju!

  3. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Deresz idzie moim tropem zamachowym:

    Macierewicz sugeruje też, że tę bombę mogli wcześniej umieścić Rosjanie. Jeśli mu wierzyć, że były trzy wybuchy, to powstaje pytanie – kto wniósł materiał wybuchowy na pokład? Wszyscy pasażerowie przeszli wcześniej przez bramki, oprócz Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki. Para prezydencka przyjechała bowiem na lotnisko w ostatniej chwili, samochodem pod samo wejście do samolotu. Oczywiście nie podejrzewam, że pan prezydent chciał popełnić samobójstwo, więc w świetle twierdzeń Macierewicza warto się zastanowić, czy w takim razie ktoś po prostu nie podrzucił prezydentowi do teczki podręcznej materiału wybuchowego.

    https://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20686608,pawel-deresz-kaczynski-podzielil-nie-tylko-rodziny-smolenskie.html#MT

  4. Pantryjota pisze:

    Jacek,

    Biorą na listę z rozdzielnika :))

  5. Samuela pisze:

    Jezusa też chcieli ekshumować, a tu kicha! Prawdopodobnie chodzi więc, jak zwykle, o kichę.

  6. Lukasuwka pisze:

    jakie to polskie…grzebanie się w g….

  7. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    Raczej g…a już tam nie ma, bo wyschło.

  8. Lukasuwka pisze:

    Pantryjoto,

    ci co będą grzebać…doniosą świeżego

  9. Samuela pisze:

    Pantryjota,

    Jeżeli ekshumację można przeprowadzać tylko w okresie od 16 października do 15 kwietnia, to jest to zgodne z prastarym polskim obyczajem, albowiem w tym właśnie okresie z kopca wybiera się kartofle.

  10. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    Ciekawie zapowiada się wykopywanie wbrew woli rodzin.

  11. Lukasuwka pisze:

    Pantryś,
    wszystko zależy od tego czy są to wole niedoczynne czy nadczynne.
    chyba, że są podobne do moich woli….czyli całkowicie obojętne

  12. Pantryjota pisze:

    Lukasuwka,

    Masz szczęście :))

  13. Samuela pisze:

    Tymczasem:

    „katolicy nie powinni brać udziału w kampanii „Przekażmy sobie znak pokoju”, gdyż rozmywa ona jednoznaczne wymagania Ewangelii”

    abp Stanisław Gądecki, abp Marek Jędraszewski, br Artur G. Miziński.

    Uff! Nareszcie!

  14. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    To się nazywa wykładnia.

Dodaj komentarz