Zamykam temat psychiatryka

Szanowni,

Właśnie  zrobiłem zrzuty ekranu moich do ostatniej chwili istniejących kont na salonie 24.pl, które teraz pokażę w przypadkowej kolejności i „wizualnie” zlane w jedno, co ma swój sens:

don-kwaczynski-03-01-17 kultura-glupcze-03-01-17 za-uszami-03-01-17 bombastic-03-16-17

 

Oczywiście te wszystkie cztery konta są ukryte, ale „odkryłem” w każdym  3 ostatnie notki, żeby było weselej.

Jeśli ktoś ma ochotę jeszcze zaglądać na salon i czytać moje notki, to można mnie tam znaleźć pod poniższymi adresami:

https://klubowo.salon24.pl/

https://analityk.salon24.pl/

https://dobrzebardzo.salon24.pl/

https://skrzydelko.salon24.pl/

Trochę się tych wpisów tam nazbierało, bo łącznie ponad 150, mimo, że sporo sam usunąłem no i przypominam, że kilka moich blogów „siłowo” usunęła administracja.

Niektórzy z Państwa otrzymali z tych kont zaproszenie tutaj i z niego skorzystali, za co oczywiście dziękuję. Nie zamierzam już wracać na salon jako komentator (z oczywistych względów) ani jako autor, też z oczywistych.To dla mnie etap definitywnie zakończony, do czego oczywiście przyczyniły się ostatnie  zmiany zasad komentowania, choć nie wyłącznie.

Jeśli będę miał nadal dostęp do salonowej poczty wewnętrznej , to na spokojnie przejrzę notki i komentarze i może wyślę jeszcze kilka zaproszeń, bo w sumie trochę sprawę „pokpiłem” w tych ostatnich dniach,  gdy poniewczasie okazało się, że wiele osób stamtąd nie wiedziało o istnieniu tego miejsca, którego oczywiście „oficjalnie” tam nie reklamowałem.

Tak więc zapraszam do rejestrowania się  u mnie wszystkich tych, których salon już całkowicie zniechęcił, choć oczywiście nie twierdzę, że każda osoba będzie tutaj mile widziana, bo to miejsce ma swój określony „target” i pryncypia działania, których nie zamierzam składać na ołtarzu popularności, mierzonej ilością użytkowników.

Zaś sam czuję coś w rodzaju ulgi, bo jednak ten „salon” wciąż pochłaniał  w moim przypadku zbyt dużo energii, której teraz jakby trochę mi brakuje, ale mam nadzieję na szybką  regenerację.

I jeszcze jedna sprawa na zakończenie tego podsumowania:

Zachęcam starych salonowiczów, którzy są tutaj zalogowani od dawna i nie piszą, żeby się nie krępowali i po prostu wrócili, bo na pewno będą mile widziani, nie tylko z uwagi na sytuację, która ma miejsce „tam”.

Pantryjota, czyli ja.

 

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Agora dla salonowiczów (7)
  1. Pantryjota pisze:

    Oczywiście to wszystko co powyżej będzie nieaktualne, jeśli prawdą jest, że :

  2. Pantryjota pisze:

    Pantryjota,

    Gdyby jednak to była nieprawda, to na wszelki wypadek wkleiłem im coś takiego przed chwilą:

  3. Pantryjota pisze:

    I jak tylko wkleiłem, to zaraz pokazało się coś takiego:

  4. Pantryjota pisze:

    Z ostatniej chwili:

    No to sobie wszedłem na ten nowy salon i stwierdzam, że to co zobaczyłem, to porażka totalna. Popsuli chyba wszystko, co było do popsucia, ale jakoś mnie to wcale nie martwi :))
    Z portalu dyskusyjnego zrobili coś na kształt jakiegoś Onetu czy innej Wyborczej i brakuje tylko wiadomości z Pudelka. A może gdzieś są, tylko jeszcze nie zauważyłem?
    Mniejsza o grafikę, bo to zawsze jest kwestia gustu, ale najgorsze jest to, że zepsuli wszystkie dobrze działające funkcje, jak np. czytelny podgląd w oknie, które kiedyś nazywało się „aktywne dyskusje” a teraz w ogóle w takiej formie zniknęło.
    Nieskromnie powiem, że moje amatorskie forum opracowane za sumę, ze którą u państwa Janke nie przepracowałby żaden informatyk przez miesiąc, a lepszy przez tydzień, jest wręcz nieporównywalnie przyjaźniejsze w obsłudze dla użytkownika niż obecny Salon, a chyba o to głównie chodzi w każdym forum dyskusyjnym, prawda?
    Na szczęście nie zamierzam już tam niczego publikować, bo chyba bym się zapłakał, albo zwyczajnie wkurzył, żeby nie powiedzieć dosadniej.
    Widzę, że pierwsze opinie, które tam się pojawiają są podobne w tonie do mojej, ale za to mamy notkę pana Janke, w której murem staje za prezesem i chyba właśnie o to w tym wszystkim chodzi.
    Mnie chodzi o coś zupełnie innego i nie wstydzę się do tego przyznać.

    Pantryjota – zniesmaczony, ale nie zmartwiony wcale a wcale.

  5. Zolw pisze:

    Zgadzam sie. Jest… jak wszędzie. To samo nie tak dawno zrobił Kurak. Zamiast tekstu – obrazki, nachalnie wtykające w oczy dyżurne tematy. Ponoć ludzie przestają umieć czytać.

    Ale spoko, w następnym pokoleniu każdy będzie miał smartfona, który będzie myślał za niego. Z kamerką. Wejdzie taki do toalety, „zeskanuje” pomieszczenie, a smartfon powie seksownym głosem „jesteś w toalecie, tu się robi siusiu, najpierw znajdż taką wklęsłą miskę z dziurą na dole, ale zeby była poniżej bioder, bo ta powyżej, to umywalka, następnie rozepnij rozporek… itd.”

    Że Janke merda do prezesa? No, jakbym sobie spłoszył z ogródka taaaakie stado „prawych” i „moherow”, co to jednak całkiem sporo miodu do ula przynosiły, to też bym teraz demostracyjnie stał na środku trawnika i wołał „cip cip”, czy tam moze … bzykał („bzykał” sensu „Kubuś Puchatek”, bo są też inne sensy, np „Rychu el Caballo Caesariano”).

    Sam powiedz, ze we wściekłych moherach i Sowińcach i w Waszych bojach z nami tkwił cały urok Salonu. Progresywnych fajnopolaków jest cały fejsiu… no – to właściwie teraz dokładnie na jedno wychodzi.

    Prorokuję, że będzie jak w Onecie, albo jak w znanym kawale o dwóch mądrych rabinach.

  6. Pantryjota pisze:

    Zolw,

    Opinie o zmianach są równie zgodne jak te przed zmianami, więc Janke może ogłosić, że operacja się co prawda nie udała, ale na szczęście pacjent uciekł :))

  7. buggy_swires pisze:

    Najbobrzego wszystkim tutejszym w nowym roku, na pohybel tym, co to wicie.

    A tak bajdełejem, wie ktoś może, jak się na nowym s24 dostać do ukrytych blogerów? nigdzie nie mogę znaleźć słynnego przycisku „Wyłącz filtr”.

    Pozdrower,

    b_s

  8. Pantryjota pisze:

    buggy_swires,

    Ja tam się dostaję do siebie i siebie widzę :))
    A Ty mnie nie widzisz?

    https://klubowo.salon24.pl/

  9. buggy_swires pisze:

    Winietę widzę, ale wpisów ani-ani. Tylko napis „Następne” A się nawet zalogowałem, żeby nie było, że to z tego powodu…

    Ale, ale: jak się kliknie z boczku na tytuł jakiejś notki (bo tam to się pojawia), to ją widać. No to nie jest AŻ tak źle. Wszystko mimo, do niczego ten nowy salon; jak się jeszcze parę osób stamtąd wyprowadzi, to też przestanę tam bywać.

    Łoj, coś mi się tu po… zajączkowało. Ciekawe, jak wyjdzie ten koment.

  10. buggy_swires pisze:

    Wyszedł jak trzeba. Dobranoc.

Dodaj komentarz