Co dla Polski wynika z Dudy

„Wyimaginowaną wspólnotą, z której dla Polaków niewiele wynika”, nazwał Andrzej Duda, prezydent RP, Unię Europejską podczas spotkania z mieszkańcami Leżajska. – Kiedy nasze sprawy zostaną rozwiązane, będziemy się zajmowali sprawami europejskimi. A na razie niech nas zostawią w spokoju i pozwolą nam naprawić Polskę – mówił.

https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,23908823,andrzej-duda-w-lezajsku-o-ue-niech-nas-zostawia-w-spokoju.html#MT

Jeśli ktoś, kogo „wyimaginował” sobie brat zabitego brata twierdzi, że z Unii dla Polski niewiele wynika, to może warto się przez chwilę zastanowić, co dla Polski wynika z Dudy. Otóż ja twierdzę, że wynika jedna ważna rzecz, a mianowicie to, że wyżej du.y Duda nie podskoczy i to jest w sumie dobra wiadomość, bo nie ma nic gorszego w polityce, jak du.a szybująca na wysokościach.

Nasza Du.a to produkt już nawet nie „prezydentopodobny”, ale wręcz ośmieszający jakikolwiek urząd, na którym kogoś takiego ktokolwiek próbowałby sobie wyobrazić. Chciałem napisać, że to człowiek bez właściwości, ale pomyślałem sobie, że jedną właściwość jednak posiada, a mianowicie taką, że jest właściwie człowiekiem nikim. Być tak bardzo nikim jak Du.a jest z pewnością czymś na swój sposób oryginalnym, więc pełni ów Du.a swoją funkcję jak potrafi, a jego pryncypał bez wątpienia jest  z siebie dumny, bo znaleźć kogoś takiego i wylansować to sztuka nie lada.

Dalsze lody Du.y zależeć będą od tego, czy „suweren” się obudzi i kopnie Du.ę w du.ę, czy jednak pozwoli, aby marionetka prezesa psuła to, czego jeszcze nie zdążyła, aż do momentu, gdy popsute zostanie wszystko i wszystko będzie do du.y do imentu.

Wiele też zależy od Unii, czyli od tego, czy nasz kraj stanowi dla dojrzałych demokracji jakąś wartość. Jeśli stanowi, to będą nas bronić przed Du.ą i podobnymi, jeśli nie, to będą nas mieli po prostu w dudzie i to jest bardzo czarny scenariusz, choć nie bez szans na spełnienie.

A ja zacząłem wczoraj rehabilitację i w jej trakcie wcale nie myślę o Dudzie, gdyby kogoś interesowało o czym nie myślę.

A potem włączam sobie „klasykę” w nieortodoksyjnym wykonaniu i mam wszystko w…. dokładnie tam.

 

Pantryś

 

 

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. Jacek pisze:

    Mała, uciązliwa, pisdzielska menda! I to musi wystarczyć za komentarz.

  2. von Kattowitz pisze:

    „Co dla Polski wynika z Dudy” – najprostsza i najkrótsza odpowiedź brzmi – Gówno!
    Dużą literą bo tego towaru jest i będzie naprawdę dużo.

  3. Protest-antka pisze:

    O Matuchno, jedna wielka porażka i wstyd

  4. Samuela pisze:

    Wbrew pozorom z Dudy może wyniknąć całkiem sporo. Jeszcze więcej może w Dudę wniknąć, np. taki zgrabny, zacny pal.

  5. Kfiatushek pisze:

    von Kattowitz:
    „Co dla Polski wynika z Dudy” – najprostsza i najkrótsza odpowiedź brzmi – Gówno!
    Dużą literą bo tego towaru jest i będzie naprawdę dużo.

    Jak by nie patrzeć, to z du..y mogą wyjść tylko odchody. O czym wiedzą już nawet dzieci, ale Polacy chyba lubią taplać się w odchodach, bo inaczej nie wybrali by Du.y na prezydenta. Wywód logiczny zakończony…

  6. Eva70 pisze:

    Ja bym jednak na „suwerena”, że się obudzi, nie liczyła. Oto on w całej krasie: https://www.facebook.com/ZdrowaPolska/videos/1917134841842242/UzpfSTEwMDAwMjI0NDM1MTc2ODoxODY1OTUzNTczNDg5NDM2/

  7. Eva70 pisze:

    A ten post o Du.ie jest świetny. Czy mogłabym fragment upublicznić u siebie na Fb – od „brata zabitego brata” do „sztuka nie lada”? – mam takie cykle: „Wieści z PiSlandii”, „Wieści z Kościoła”, „Przeczytane w Sieci” – może być anonimowo, a mogę podać nazwę forum, jeśli byś wolał. Byłabym wdzięczna, bo tekst jest cudny.

  8. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Przecież już dawno dostałaś „licencję” na publikowanie wszystkiego, co uznasz za stosowne. Tekst jak tekst, lepsze się pisało.

  9. Eva70 pisze:

    Pantryjota,

    Wolałam się upewnić, bo pamięć osoby tak leciwej jak ja bywa zawodna. Serdecznie pozdrawiam i życzę miłej końcówki tygodnia.

  10. Krakowianka Jedna pisze:

    D…a jest typowym małym, cwanym , pisdzielskim polaczkiem – jak siedział w Brukseli, nie brzydził się zupełnie niewyimaginowaną europoselską pensyjką wypłacaną regularnie przez tę wyimaginowaną wspólnotę. Europoselska dożywotnia emerytura też nie jest wyimaginowana, a wręcz całkiem realnie wyższa od prezydenckiej, więc niech ta D…a pilnuje, żeby nas Europa w d..ę nie kopnęła, bo wykłady prezydenckie będzie on mógł w razie czego głosić tylko w Budapeszcie, Mińsku i Pjongjangu,a tam marnie płacą.

    Pantrysiu – Ty zaiste zajmij się przez chwilę swoim zdrowiem, bo chyba nam jeszcze trochę musisz poprowadzić to zacne forum 🙂

  11. Pantryjota pisze:

    Krakowianka Jedna,

    Zacny Pantryś, to i forum zacne 🙂
    Nie zamierzam przestać, chyba, że czasowo, z powodu bólu. Ale póki co jest lepiej.

Dodaj komentarz