Miał być temat poważny, taki w sam raz na oddzielną notkę, więc oto on:
( W tle szok i niedowierzanie, ale i tak Alleluja i do przodu! )
facet któremu pozostało średnio 15-20 lat życia, ale mający to w sempiternie...
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ale o co chodzi? Można robić rekonstrukcje zamachu na Kutscherę, to czemu nie na Papieża? A że w szczerym polu i w meleksie? Liczą się przecież szczere intencje, prawda?
Gdyby jeszcze ktoś zrobił rekonstrukcję zamachu na Lecha Kaczyńskiego, sam bym chętnie wziął w niej za udział, np. jako stewardesa.
Pantryjota,
Niech Ci będzie, że ten kretynizm jest niegroźny i nie powoduje skrętu kiszek i prostowania zwojów mózgowych.
Dla mnie jest to tak mocno dziwaczne, jak wyznanie żywego Kaczyńskiego, że na polityce to on tylko traci, albowiem ” sądzę, że dobrym radcą prawnym w Warszawie bym był – to przecież bym zarabiał parę razy więcej, niż zarabiam „, oraz gnębiący mnie przez ostatnie kilka dni pewien tzw. utwór muzyczny, traktujący o miłości w Zakopanem, sączący się z odbiorników radiowych, niezależnie od stacji.
Nazwalem to coś „zemstą Kurskiego” na wzór ” zemsty faraona” czy innego Montezumy, dopadająca turystów w Egipcie czy Meksyku.
Miłość żarzy w twoje oczy
Rozpędzona jak motocykl!
O kulson, piękne to!
😉
Jak są idioci, którzy co roku grają śmierć Jezusa z poprzedzają ją drogą krzyżową, drudzy się biczują, to się dziwisz zamachniętym na papieża? Ilość psychicznie odmiennych wśród wierzących jest zwykle wysoka.
Kfiatushek,
fajny jest ten radosny ubaw jaki mieli gapie, gdy udawanego nieszczęsnika dwojga imion ” postrzelono ” z pistoletu hukowego….
A dziwaków wszedzie pełno, niezależnie od wyznania: poniżej procesja w okolicach Kandy ( Sri Lanka)
Ci przynajmniej nie udają…
Są jeszcze biczownicy z San Vicente w Hiszpanii i rytuał tatung z Indonezji… Wariatów nie brakuje nigdzie.
Kfiatushek,
I jest Terlikowski z żoną 🙂
Pantryjota,
Ten przekroczył w moich oczach wszelkie normy ludzkiego jestestwa. Jest poza konkurencją szaleńców.
McQuriosum,
Generalnie to ze wszystkich zaburzeń które występują ludzi najbardziej popieram samobójców.
Jestem wtedy tak przepełniony empatią…
:p
Samookaleczający się bufzą we mnie obrzydzenie.
Nie wolno do nich wzywać karetki.
Ewentualnie trochę posolić.