Dno zażenowania

Podobno elity polityczne potrafią wykreować postawy społeczne.
Podobno kultura w tym 'naszym’kraju pomiędzy Tatrami a Bałtykiem już nie ma tak mocnego wpływu na jakiekolwiek społeczne myślenie. Np taki Mrożek ludziom lata i powiewa,a już przemówienie Jarusia, lub Jaruzelskiego bardziej wbija się w umysł tego 'naszego’ społeczeństwa.Niedobrze mi się robi gdy widzę jak cynicznie to rozgrywa kościół VATykański w Polsce.
Zboczeńcy w sutannach np w honorowej funkcji kardynała ktòry gwałcił nastoletniego kleryka, jeszcze teraz mòwią ludziom jak mają żyć,
to jest dopiero tupet i oderwanie od rzeczywistości…
dlatego popieram te kobiety ktòre każą im „wyp13rdalać” – być może niejedna kobieta w ten sposòb uchroni swoje dziecko przed zgwałceniem…
A polskie prawo dalej reprezentuje szczyt dziadostwa… gdzie softtotalitaryzm ma swoją uznaniowość , tj ma pasować na doopę każdego lokalnego kacyka niczym guma od starych majtek,a taki zgięty minZero się tego nie wstydzi, ciemny lud wszystko kupi i właśnie dlatego tacy generaci dochodzą do władzy – w tym kraju, a powinni być zwykłymi administratorami. (ostatnie dwa zdania to praktycznie same cytaty!)
Katolicyzm vatykański dalej będzie wykorzystywać materialnie Polakòw, seksualnie już jest 'zawijany’…
Pogrzeb Rydzyka powinien być radosnym świętem dla całego społeczeństwa.
To tak na szybko…

O ViC-Thor

jestem ktory jestem, ale mnie nie było i kiedyś nie będzie i tak mi dopomoże Budda i Bobry.