Nie, żebym był jakimś rasistą, ale znów okazało się, że ciemnoskórzy, zwani czasem murzynami, mają w sobie coś takiego, co pozwala im czasem wyprzedzać białasów. Moja pani ze 3 razy informowała mnie dzisiaj, że nasz biegacz prowadzi w maratonie ( ja w tym czasie pracowałem na kompie) mimo, że ta dyscyplina wzbudza we mnie podobne emocje jak dajmy na to skoki narciarskie, czyli ziew. Potem jakoś przestała i gdy po jakimś czasie spytałem co z nim, to powiedziała, ze złapała go kolka. Gdy zacząłem drążyć temat, dodała od niechcenia, że gość musiał się wycofać, ale że inny Polak zdobył srebrny medal w tej konkurencji, choć sam jest czarny. Od razu zrobiło mi się raźniej na duszy, bo przecież nie cierpimy na nadmiar Polaków, a kolor skóry w tym wypadku jest sprawą drugorzędną.
Co prawda jakoś nie było wcześniej słychać o przyznaniu maratończykowi obywatelstwa, no ale biegi nie są tak popularne jak piłka nożna, więc to pewnie dlatego. Albo po protu wtedy jeszcze nie biegał, więc tym bardziej sprawa nie była warta nagłośnienia.
Podobno ostatnio nasz medalista pracował w Anglii na zmywaku, żeby móc zarobić na swoje hobby. Gdyby tak wysłać piłkarzy na zmywak, może też odnaleźli by tam inspirację. Choć najchętniej wysłałbym do takiej roboty Kaczora i kilku jego przydupasów, bo nic tak człowieka nie uspokaja i nie uszlachetnia, jak dobre zmywanko, o czym kto jak kto, ale ja mam coś do powiedzenia. Dlatego w moim domu nigdy nie pojawi się zmywarka, a jeśli chodzi o murzynów, to jeden zjadł nawet u mnie w swoim czasie kilka obiadów i chyba mu smakowały, bo potem nagrał kilka płyt długogrających, a jedną to chyba nawet w Ameryce, tej Ameryce.
Jak ktoś zgadnie o kim mowa, zdobędzie mój szacun.
A póki co wkleję może jakieś wideo, bo właśnie przypomniałem sobie, że można to robić:
Słychać kiepsko, ale koledzy mi chyba wybaczą. Zwracam też uwagę, że wszyscy są biali, choć perkusista miał ksywkę „Czarny” ale to od nazwiska. Debiutowali w Jarocinie w 1987r, gdzie ich ówczesny gitarzysta zdobył nagrodę dla najlepszego instrumentalisty festiwalu. Nadal gra, mimo dużej nadwagi :)) A tę jego kompozycję mam ustawioną jako dzwonek od znajomych w telefonie:
https://www.youtube.com/watch?v=LQKMp35utdo
Pantryjota
Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.
Ja myśleć, Twoja gościa być Makumba.
Fajnie, że wpadłaś, ale nie zgadłaś.
On jest w połowie Sudańczykiem.
Pantryjota,
Nawet nie próbowałam zgadywać, ponieważ nie mam pojęcia o kogo chodzi.
Wobec powyższego, pozwoliłam sobie jedynie na mały żart.
Filipina,
Dobry żart tynfa wart 🙂