Jak będzie wyglądało umieranie za Polskę

Jak będzie wyglądało umieranie za Polskę

Wielu epatuje się swoim patriotyzmem lub jego brakiem. Jedni piszą, że będą walczyć do ostatniej kropli krwi. Inni piszą, że odwrotnie, bo nie mają zamiaru poświęcać życia. Jak to jednak będzie wyglądało w rzeczywistości. Normalnie, tak to będzie wyglądało jak ta nasza rzeczywistość. Umierać będą ci którzy sobie nie załatwią zwolnienia ze służby wojskowej. Wiem na pewno że żaden funkcyjny działacz jakiejkolwiek partii do wojska nie pójdzie. Nie pójdzie nawet do sztabu, nawet tam gdzie jest najbardziej gorąco na froncie czyli do kuchni polowej. Oni będą kłapać dziobami zachęcając elektoraty do ofiary krwi za Polskę siedząc na walizkach lub zachęcając zza granicy. Żaden syn czy córka działacza też na front nie pójdzie, jeszcze czego. Od tego jest tatuś i mamusia by włos z głowy latorośli nie spadł. Jak będzie trzeba, jak to w naszej rzeczywistości zrobią konkurs na stanowisko obrońcy Ojczyzny i żaden z ustosunkowanych się nie załapie. Odwrotnie jak z pracą. Jest więcej niż pewne że Ojczyzna głosem polityków upomni się o mięso armatnie które wyjechało na Wyspy i rozproszyło się po innych krajach świata. Teraz będą niezbędni nawet ci którzy osiedli w neutralnych krajach. Ileż to zegarków dobrej marki zmieni właścicieli, ileż to gotówki, precjozów zasili inne szkatuły. Walczyć będą tylko ci którzy będą do tego zmuszeni. Może jednak trafi się paru idealistów, ale to będą wyjątki. Wcale nie będzie wesoło bo wróg będzie bezwzględny, prawdziwy obcy. Co ta wojna da Polakom? Jednym umarłych, innym kolosalne dochody. Tak jak w aktualnej rzeczywistości. Potem będziemy czcić nowych bohaterów, a prawdziwymi zwycięzcami będą ci co nie będą walczyć. Jeszcze dojdzie do tego, że wracający z wojny pójdą na bezrobocie. Życie jest bezwzględne usłyszą od swoich byłych szefów.

Jak jednak może to wyglądać naprawdę. Przy dzisiejszej technice zabijania, pierdyknie tu i tam i nic nie zostanie, ani żołnierzy na froncie, ani ich bliskich na głębokich tyłach.

Jak słyszę co wygadują politycy to normalnie bierze mnie na wymioty. Że też mamy takich imbecyli.

Nic szczególnego

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. Pantryjota pisze:

    Drogi Quartzu

    Ponieważ cały czas jest techniczny problem z Twoimi wpisami, skonsultowałem sprawę z moim informatykiem. On uważa, że wklejasz te wpisy ” z zewnątrz”, być może nawet z innego serwisu, a to powoduje właśnie błędy na stronie. A ponieważ tylko z Tobą jest ten problem, musisz coś z tym zrobić, bo ja nie mam za bardzo na to wpływu. Oczywiście mogę każdą notkę poprawiać, tak jak zrobiłem to z poprzednimi, ale to trochę upierdliwe jest.

    Admin

  2. Pantryjota pisze:

    Zobacz jak wygląda Twój wpis w trybie tekstowym:

    Zobacz jak wygląda Twój wpis w trybie tekstowym ( przełącz w edytorze z trybu wizualnego na tekstowy na chwilę)
    Dlatego kopiuję tekst bezpośrednio z opublikowanej notki, usuwam całe to badziewie i wklejam go powtórnie w okno edycji.

  3. Samuela pisze:

    Mnie, Samueli, wydaje się, że umieranie za ojczyznę miłą ma sens, azaliż można zostać bohaterem.

    Fajnie jest być bohaterem, czyż nie?

  4. Pantryjota pisze:

    Pantryjota,

    Już nie zobaczysz tego paskudnego formatowania, bo poprawiłem obie notki.
    Gdy zamieścisz następną, to zrób tak jak ja, czyli niech się zapisze i pojawi na stronie, a następnie skopiuj to co widać dla wszystkich do schowka ( ctrl+c) usuń wszystko z okna edycji po wejściu do niego i wklej to, co skopiowałeś (ctrl+v) i kliknij pole „zaktualizuj” w panelu edycyjnym. Wtedy notka będzie pokazywana poprawnie.
    To półśrodek, dopóki nie zmienisz metody publikowania.

  5. Quartz pisze:

    Pantryjota,

    On uważa, że wklejasz te wpisy ” z zewnątrz”,

    Wklejam z edytora tekstów (rozszerzenie .odt)

    Ps. Trudno mi pisać on-line. Nie możesz tego „olać”. No chyba że musi być idealnie.
    Piszę w edytorze a potem przeklejam.

    Pozdrawiam

  6. McQuriosum pisze:

    Samuela,

    no, nie wiem:
    teoretycznie dulce et decorum est pro patria mori, ale nie powinno się dopuszczać do sytuacji, w której Obrońców spoglądających spod ziemi na Miłą Ojczyznę będzie więcej, niźli stąpających po tejże ziemi Wrogów!
    Wyginąć każdy głupi potrafi!
    McQ, oficer rezerwy WP.
    🙂

  7. Samuela pisze:

    McQuriosum,

    Istotnie milej mi będzie, gdy stąpać po moim grobie będzie polska stopa obuta w but.
    Samuela, por. reze. Ludowego Wojska Polskiego

  8. McQuriosum pisze:

    Samuela,

    a nie sensowniej by było ( o uczuciach nie wspominając ) gdyby polski but, wdziany na Samueli polską stopę stąpał sobie gdziekolwiek po zielonej łące, gdzie np. pasą się zające, zostawiając oficjalne – i nieoficjalne też – miejsca pochówku w spokoju?

    PS
    Czyżby Cię wojskowo nie zaktualizowano do wersji 2.0 ?!

  9. Pantryjota pisze:

    Quartz,

    Problem polega również i przede wszystkim na tym, że tak pisząc powodujesz, że notka od razu wyświetla się w całości, zamiast pojawiać się w formie „zajawki” jak wszystkie inne, czyli zajmuje o wiele za dużo miejsca w oknie, w którym pokazywane jest 10 ostatnich wpisów. Kiedy zrobię tak jak napisałem, wszystko wraca do normy. Rzecz w tym, że WordPress ma swoje formatowanie i jeśli pojawia się dodatkowe ( np z programu Open Office, z którego też korzystam) to wtedy w Twoim przypadku głupieje. Ale zaraz to jeszcze sprawdzę, bo przecież sam nie raz wklejałem swoje stare notki w ten sposób i nie było żadnego problemu. Jeśli nie tutaj jest pies pogrzebany, to napisz jeszcze z jakiego systemu operacyjnego korzystasz i z jakiej przeglądarki.
    Jasne, że u mnie powinno być wszystko idealnie, gdyż jestem idealistą 🙂

  10. Samuela pisze:

    McQuriosum,

    Mnie szkolono w zakresie metodologii przesłuchiwania ujętych do niewoli żołnierzy Bundeswehry. Mieliśmy ich pojmać na północno-zachodnim TDW w okolicach Lubeki. Po 1989 r. moja specjalność przestała być potrzebna, a do niczego innego się nie nadawałam. Odłożyłam więc pal udatnie zaostrzony oraz wiertarkę ręczną do lamusa historii.

    Można rzec, że jestem ofiarą przemian politycznych.

  11. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Jak znajdę, to zamieszczę skan listu z armii mojego kumpla, który służył w jakiejś jednostce rakietowej chyba, w ramach obowiązku studenckiego. Oj działo się, np. w kwestii tłumaczeń z obcych języków dla dowódcy.

  12. McQuriosum pisze:

    Samuela,

    coś mi nie tu gra, bo specjaliści/tki od posługiwania się palem, zwłaszcza zaostrzonym ( nie mówiąc już o zgrabnych operatorkach wiertarki ) potrzebni są zawsze i w każdym ustroju!
    Wiem co mówię, gdyż już na sam widok mojej pani dentystki, nawet bez wiertła w dłoni, mam zamiar wyśpiewać wszystko o wszystkich!
    😉

Dodaj komentarz