Koniec Świata

Co roku są ogłaszane co najmniej dwa terminy końca świata. Mało odporni na takie dictum zaczynają się bać i rozpowszechniają w swoim dalszym i bliższym tę „nowinę”. Potem nadchodzi sądny dzień i budzimy się w takim samym świecie w jakim poszliśmy spać. Nic się nie zdarzyło szczególnego. Przechodzą  z tym do porządku dziennego i uaktywniają się po ogłoszeniu następnego terminu Apokalipsy. Można się z tego śmiać bo to jest śmieszne tym bardziej jeśli się zapozna z przykładami z historii co ludzie wyczyniali przed określonymi datami końców świata. Sprzedawali za bezcen majątki, oddawali je akurat urzędującym przedstawicielom religii, popełniali zbiorowe samobójstwa, pościli i maltretowali swoje ciała fizycznie. Spędzali całe dni na różnego rodzaju nabożeństwach mających przebłagać Bogów i pomniejsze bóstwa by odstąpili od przeprowadzenia dnia sądu. Co tak napędza prawie atawistyczny strach przed końcem świata ? Generalnie światopogląd, a w szczególności wiara i jest obojętne czy to dotyczy katolickiej, chrześcijańskiej, wyznawców Buddy lub islamu. Wszystkie te religie od czasu do czasu straszą swoich wyznawców końcem świata. Robiły to także religie które już dawno upadły i pokrył je kurz i piasek pustyni. Świat mimo to trwa nadal, a ciąg wydarzeń nie doprowadza w skali globalnej do przysłowiowego końca. Zdarzały się i zdarzać się będą lokalne końce świata dla mniejszych i większych społeczności. Rzezie, kataklizmy naturalne lub końce procesów zaniku ideologii religijnych lub społecznych. Prawdziwego końca świata w ludzkim rozumieniu jednak nie będzie lub raczej nie prędko nastąpi. Kosmolodzy twierdzą że prawdziwy koniec świata kiedyś nastąpi. Lokalnie będzie to na przykład zagłada całej planety, układu planetarnego, grupy gwiazd, galaktyki i tak dalej. Według kosmologii prawdziwy koniec świata nastąpi gdy po skomasowaniu przez czarne dziury całej materii wszechświata, wyparują one ostatecznie. Cała przestrzeń wypełni się tak rozrzedzoną materią że będzie ją traktować jako pustkę.

Przepowiednie Nostradamusa, Sybilli, Saby, Baby Wangi, Edgara Cayce oraz setki innych ogólnie znanych jasnowidzących, przepowiadają nam zazwyczaj klęski żywiołowe, wojny, antychrystów i kres ludzkości. Nie ma praktycznie żadnych przepowiedni które by wieszczyły dobre zdarzenia, sensacja i tylko sensacja jest zawarta, w wieszczeniu czołówki jasnowidzów. To zwykły marketing, ludzie po prostu chcą być straszeni. Po to powstają książki, filmy by ludzie lubiący dreszczyk emocji wydali na te dzieła swoje pieniądze.

Po co to wszystko ? Jak zwykle chodzi o pieniądze. Dziennikarze mają pieniądze za teksty o nadchodzącym końcu świata, pisarze z tego samego powodu piszą książki na temat. Filmowcy kręcą filmy, a kapłani różnych religii zbierają wota na przebłaganie bogów. Potem mogą wiernym zakomunikować że ofiara nie była daremna. Do następnego razu oczywiście, bo biznes musi się ciągle kręcić.

Nic szczególnego

Kategoria: Różne ciekawe historie (5), Różności niesklasyfikowane (8)

Dodaj komentarz