Kochani,
Macie pojęcie, że jest coś takiego jak sklep TVP ?
Ja nie wiedziałem, ale już wiem:
https://sklep.tvp.pl/
No i w tym sklepie mamy np. takie promocje:
A także takie wyprzedaże:
No to ja się teraz pytam pana Kurskiego, co to ma k…a znaczyć ???
Jakiś Lippy z Messym jest wyprzedawany drożej, niż nasz Papież w promocji jest sprzedawany ??
Z kolei koszyk z Cejrowskim jest od Papieża droższy trzykrotnie:
Więc już w ogóle nie wiem o co biega.
Poza tym, nie widzę nic o Bolku, co mam nadzieję, w najbliższym czasie się zmieni i że cena będzie „godna”
Darz Bóbr.
Pantryś.
Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.
Bolkiem to na razie onanizuje się Narodowa Kur…ska Telewizja Pisdzielska, i to na wszystkich kanałach. Kilka razy włączałem dziś telewizor /chorym/, i za każdym razem trafiałem na orgazm. Chyba wynaleźli jakiś orgazm permanentny, czy cóś. Gdyby nie Discovery, Planete i NG nie było by na czym oka zawiesić. Polsatu, oprócz sportu nie oglądam z zasady, a TVN zaraził się też Bolkiem, choć przebieg choroby.trochę lżejszy niż w Kurewskiej.
Ciekawe, ile czasu tak można!?
Jacek,
Można do oporu, albo do skutku.
Przeżyliśmy najazd Szwedzki, przeżyjemy też ubecki.
Pantryjota,
Jasne że przeżyjemy! Tylko straconego czasu żal. A niektórym już nie za dużo pozostało, przynajmniej do Alzheimera, bo z nim to g….o nie życie.
O sobie piszę; – lat już trochę mam. Pamiętam śmierć Bieruta, a chciałbym dożyć Kaczyńskiego. Takie tylko małe marzenie…..
Jacek,
Ja pamiętam śmierć Zawadzkiego :))
Pantryjota,
Ja pamiętam śmierć Zawadzkiego :))”
A Zawadzki Bieruta
Młody „kot” jesteś, aż chyba zacznę zazdraszczać:-)))
Bez przesady, wtedu już chodziłem do szkoły.
Zazdraszczać możesz dziadka, który kolegował się z Bierutem przed wojną i za czasów PKWN. Ale potem przestał i popadł w niełaskę.
Pantryjota,
Czy Dziadek „kolegował się z Bierutem” po linii spółdzielczej?
Bo ja, nieco młodsza od Szanownego Dziadka, po wojnie jako uczennica klasy bodaj czwartej szkoły powszechnej własnoręcznie pisałam do Bieruta list w imieniu klasy, albowiem miałam ładny charakter pisma i ani nie robiłam kleksów, ani nie zaginałam rogów. Niestety nie pamiętam, z jakiej to było okazji. Z owych czasów zapamiętałam tylko dźwięk sygnału Radia Madryd i Radia Wolna Europa, to, że dorośli zaśmiewali się z dowcipu, w którym nazwisko tego prezydenta (odrodził się chyba w postaci Dudy) było przekręcane na „Dajut” oraz wiersz zaczynający się od słów „Od Lenino do Warszawy, gdzie lśni w słońcu Wisła / Maszerują ramię w ramię Iwan i Stanisław…”, do którego deklamowania zmuszano mnie podczas różnych rodzinnych spotkań (np. imienin mojej mamy). Odkąd mam dostęp do internetu usiłuję ustalić autora tego utworu, niestety bezskutecznie.
Eva70,
Tak, po linni spółdzielczej. Razem tworzyli WSM. Po wojnie zaś był dyrektorem Rady Spółdzielczości przy PKWN. Legitymację rzucił jako były PPS-owiec po kongresie zjednoczeniowym i nigdy potem nie należał już do żadnej partii.
Ale Polonię Restitutę i tak dostał i to znacznie później :))