Manifestacja!

Umówiliśmy się po 11 w Piasecznie, Wojtek,mąż mojej przyjaciółki Ewy, uważał, że to za późno i marudził od rana a ja sądziłam, że skoro do Warszawy jest jakieś 10 km to przejedziemy w 15-20 min. Myliłam się jednak, w połowie drogi zaczęło się tak zagęszczać, że staliśmy po 2 światła. Wiele razy jeździłam do Warszawy w południe w sobotę ale nigdy nie było tak tłoczno. Kiedy powiedziałam, że to na pewno z powodu demonstracji, Wojtek stwierdził z kolei, że na pewno nie będzie więcej jak 1000 osób. Jednak od ulicy Dolnej nie mieliśmy już wątpliwości dokąd jadą te wszystkie samochody. Przesuwaliśmy się wolniutko Puławską i około 12.30 dotarliśmy do Placu Unii i tam się rozstaliśmy, oni poszli na Al Szucha a ja pojechałam dalej, poszukać jakiegoś parkingu, ostatecznie skręciłam w Żurawią a przed Placem Trzech Krzyży ktoś wyjeżdżał spod restauracji i mogłam zaparkować w idealnym miejscu, akurat w połowie drogi manifestacji.
Bez sensu było się już wracać na początek więc Al Ujazdowskimi szłam w kierunku Placu na Rozdrożu. Tuż przed placem zobaczyłam zbliżające się czoło manifestacji, stanęłam więc na początku Al Ujazdowskich, które są dość szeroką ulicą, po dwa pasy ruchu w każdą stronę, i czekałam na moich przyjaciół, około 30 min.
Obok mnie, całą szerokością ulicy przepływała fala ludzi, w różnym wieku, wykształceniu i zamożności, ale to co rzucało się najbardziej, to ich piękno, uśmiech i inteligentny wyraz oczu. Kurczę, jesteśmy pięknym narodem! Naprawdę, to było uderzające, nigdy wcześniej tego nie zauważyłam, tam byli wyjątkowi ludzie, jakby przeszli jakiś casting!
Jak już zaczęło mi się robić zimno, zadzwoniłam, żeby obliczyć jak długo miałabym jeszcze czekać, okazało się, że dopiero ruszają spod Trybunału. Z tłumu wyłowiłam jednak znajomego, który był sam, więc dołączyłam do niego i dalej szliśmy razem. Ze wszystkimi skręciliśmy pod Sejm i tam zatrzymaliśmy się dłużej, weszliśmy na murek i zobaczyliśmy te tłumy, to coś niesamowitego, czego się nie da opisać, ktoś rzucił hasło, że kto nie skacze, ten z PISem, więc wszyscy zaczęli podskakiwać, nie wiem, czy zapisały to jakieś kamery, bo nie oglądałam transmisji, ale był to niesamowity widok!
Potem, ludzie znów ruszyli i poszliśmy Nowym Światem na Krakowskie Przedmieście, pod Pałac dotarliśmy po 15.
Z moimi przyjaciółmi spotkałam się dopiero w drodze powrotnej, na dowód zamieszczam zdjęcie.
Ponieważ nigdy nie byłam na żadnej demonstracji ta wywarła na mnie niesamowite wrażenie!
Podobno były aż trzy grupy KODu Piaseczno, widać, że Pantryjota mieszka w patriotycznej części Polski:)
Szkoda, że go tam nie było 🙁

Po wieloletniej hibernacji wracam do żywych, jednak zatrzymałam się w czasach przed zamrożeniem i w dalszym ciągu bliskie mi są ideały szeroko rozumianej wolności i wolnej miłości. Teraz mam zamiar ich bronic ...tak mi dopomóż Pantryjoto.pl

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. krawcowa pisze:

    zdjęcie

  2. krawcowa pisze:

    No to jeszcze jedno, ten urwany napis na transparencie to Piaseczno !

  3. McQuriosum pisze:

    Krawcowa.

    Dziękuję, że byłaś tam i – choćby mimowolnie – zamanifestowałaś także w imieniu tych nieobecnych, którzy tam być nie mogli.

    McQ
    🙂

  4. krawcowa pisze:

    McQuriosum ,
    do usług, wiesz, że gdzie diabeł nie może tam babę pośle?

  5. McQuriosum pisze:

    Krawcowa,

    wiem, a za zgrabne porównanie dziękuję… 😉

    Teraz rozpoczął się marsz partyjno-rządowy, z aktywem patriotyczno-robotniczym manifestującym poparcie dla linii Partii i poczynań Rządu. Poczułem się jak za czasów nieboszczki PZPR, tym bardziej, że aktyw zaczął spontanicznie skandować imię „Jarosław, Jarosław, Jarosław!” , co brzmiało prawie jak „Wiesław, Wiesław, Wiesław!”,
    Ech, czasy młodości wracają…

  6. krawcowa pisze:

    McQuriosum,
    rano padało, miałam nadzieję, ze nie przestanie, ale przynajmniej u mnie, teraz przestało 🙁
    Też nie sądziłam, że hasła z rodzaju ,,komuno wróć” staną się teraz dopiero aktualne 🙁

  7. ViC-Thor pisze:

    krawcowa,

    nigdzie bym dziś nie dojechał.
    Śniegi wszędzie, tu gdzie jestem.

  8. ViC-Thor pisze:

    Aleale… dobrze że ktoś reprezentował naszych…

    tu ze strony Pantrysia.

    loł. :-))

  9. krawcowa pisze:

    ViC-Thor,
    no to i dobrze, siedź dzisiaj gdzie jesteś, wczoraj się trzeba było ruszyć 😛

  10. Lukasuwka pisze:

    Krawcowo!
    dzięki za obecność na manifestacji. pozdrawiam.

    Gratulacje dla organizatorów i uczestników demonstracji.

  11. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    Przyłączam się do podziękowań za Twoją bytność na demonstracji.
    Dałaś przykład właściwej postawy obywatelskiej
    A ta koleżanka to od Kabanosa może ?

  12. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Myślałem o transparencie pantryjota.pl, ale samemu byłoby niezręcznie mi go nieść ze względu na rozmiar, bo jak już robić, to odpowiednio duży.

  13. krawcowa pisze:

    Pantryjota,

    Nie, to inna, z tamtą widziałam się tydzień temu, w sobotę, zaproszono nas na koncert Kabanosa, do Stodoły 🙂

  14. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    Niezła jest na oko.
    Możesz jej pokazać moje forum, jeśli chcesz.

  15. krawcowa pisze:

    Pantryjota,

    Pokazywałam, mam nadzieję, ze nie pomyliły Ci się portale?

  16. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    W żadnym wypadku. Po prostu skądś ją znam z widzenia, żona zresztą też, bo jej pokazałem.

  17. krawcowa pisze:

    Pantryjota,

    No i nic dziwnego, mieszka w Piasecznie chyba z 15 lat!

  18. Eva70 pisze:

    Dzięki Krawcowo za piękny reportaż oraz za godne nas reprezentowanie, w tym mnie – seniorki, która ostatni raz demonstrowała w stanie wojennym.

  19. krawcowa pisze:

    Ewo,
    cała przyjemność po mojej stronie, następnym razem może wszyscy pójdziemy pod transparentem Pantryjoty? 🙂

  20. Filipina pisze:

    Krawcowo.
    Jesteś wielka!
    Co prawda na manifestacji nie byłam ciałem, ale byłam duchem:))
    Dzięki.

  21. Pantryjota pisze:

    krawcowa,

    Jako krawcowa mogłabyś uszyć taki transparent :))

  22. krawcowa pisze:

    Filipino,
    następnym razem, mam nadzieję, będziesz i ciałem…
    🙂

  23. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Ale jak duży?

Dodaj komentarz