Memento, panu Mikulskiemu

Moi mili, kochani i wspaniali. Te fotografie,  to jest miś, na jakiego kogoś stać, to jest miś na miarę możliwości tabletowych, takim/tym misiem można pokazać,  na co stać możliwości współczesnej techniki, a one są ogromne! Te możliwości,  znaczy się.

 

Dobra, dosyć tego miałłkowania.

To są bardzo proste fotografie, tak jak prosta jest słoma misia naszego wydatnego i powszedniego, tak jak chleba, zwanego w wielu miejscach wódką (?)

Wyjazd związany z miejscami,  które posiadaj magiczny związek z panem Mikulski i jego historią zawartä w templariuszach, to właśnie nad tym jeziorem powstała część tej opowieści, a także prawie cała opowieść o Niejakim Winnetou znad jeziora, który mieszkał w chatce z drewna, której nie było prądu.

A cała magia, czy też czary-mary, polega na tym, że te foty powstały w dniach śmierci pana Mikulskiego, który kochał mocno swoją pierwszą żonę,  a i tak ona odeszła (rozwód).

Opowieści z Narni swój rodowód plenerowy wyciągniety jest także znad tego jeziora (źródło), tyle że scena ucieczki nakręcono na zalewisku( że tak powiem, jak w brunecie wieczorową porą).

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Atom pisze:

    Nadal jest do góry nogami.

  2. Pantryjota pisze:

    Atom,

    Już jest dobrze ten szlaban.
    A to czarne to chyba obojętne jak jest ? :))

  3. Atom pisze:

    Pantryjota,

    Ale rozdzielczości juz tak dobrej nie ma.

  4. Atom pisze:

    I

  5. Atom pisze:

    Protestujē!

  6. Atom pisze:

    To może teraz

  7. Atom pisze:

    Poddaje się

  8. Pantryjota pisze:

    Atom,

    Nie wiem co Ty robisz :))

  9. Pantryjota pisze:

    Moje wchodzą normalnie.

  10. Pantryjota pisze:

    Atom,

    Całkiem normalnie :))

  11. Atom pisze:

    Pantryjota,

    Przecież nie robie tego specjalnie!

    Samo się tak robi!

    Wirus!

    wrrrrr…

  12. Pantryjota pisze:

    Atom,

    Twoje zdjęcia już na serwer wgrane zostały do biblioteki mediów odwrócone do góry nogami. Jeśli wejdziesz do tej biblioteki, to sam zobaczysz. Wystarczy kliknąć na daną fotkę i pojawi się okno jej edycji, gdzie można m/innym obracać zdjęciami. Ja tak zrobiłem z tym pierwszym i już jest dobrze. W komentarzach nie można wklejać zdjęć z biblioteki, tylko bezpośrednio z własnego dysku, albo z sieci.
    W treści notki jest pełna dowolność wyboru źródła.

Dodaj komentarz