Napij się z Urbanem!

Zapytałam parę dni temu mojej mamy, czemu jej pokolenie tak nie znosi Jerzego Urbana. Usłyszałam na to jasną, krótką odpowiedź, że był takim Kurskim dla Jaruzelskiego.

Jaki jest aktualny dyrektor TVR(eżim) wszyscy wiemy, ale Pan Urban, świetnie komentuje aktualną scenę polityczną i tego mu odebrać nie mogę. Jeśli Kurski też zmieni tak swój kierunek w przyszłości to może następne pokolenie też wybaczy mu błędy przyszłości tak jak moje Urbanowi.

Bo otóż.

Kilka dni po tej krótkiej rozmowie z mamą,  na moim Facebooku pojawił się taki obrazek:

21 września można iść napić się z Panem Urbanem w klubie Iskra w Warszawie.

Może byłaby to okazja na wybaczenie sobie dawnych niesnasek?

Społecznie lewak. Ekonomicznie prawak. Co teraz?

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. ViC-Thor pisze:

    Z którym Urbanem?

  2. ViC-Thor pisze:

    To ten Jerzy Urban – sporo po osiemdziesiątce – jeszcze żyje???

    Tfu. Ale jest zabawny, to trzeba mu oddać …

  3. babelogue pisze:

    ViC-Thor,

    a jaki jest jeszcze?

  4. Krakowianka Jedna pisze:

    Z twórczością Urbana spotkałam się po raz pierwszy, gdy pisał w takim czasopiśmie Kulisy felietony „sądowe”, opisując w sposób bardzo zabawny ciekawe przypadki z polskich sądów. Był wtedy : błyskotliwy, zabawny, dowcipny, i cyniczny do sześcianu. Gdy zaanagażował się w politykę, to… właściwie reprezentował te cechy z wyjątkiem bycia zabawnym (choć pewnie nie wszyscy podzielają mój pogląd). Przypuszczam, że gdybym miała koło 20-tki i mieszkała w Warszawie, chętnie bym poszła zobaczyć jak wygląda, ale czy bym się chciała z nim napić? Nie wiem. Myślę, że napisał jakąś książkę i właśnie ją promuje, ale mogę się mylić .

Dodaj komentarz