Narodowa orka na ugorze, czyli każdy orze jak może, panie prokuratorze

Jakiś czas temu, gdy prezes pan postanowił przeorać co nieprzeorane, w kraju odezwały się głosy, a to przestrogi, żeby lepiej  nie orał, bo raczej to jego płytką orką zaorzą, a to głosy szydercze, że do orki to on tak się nadaje, jak zdechły wół do karety, a już do przeorania, to w ogóle, itd. itp… niemniej  prezespan niezrażony przeorywał  wte i wewte, że aż lemiesz  Jego giął się niczym  liść na wietrze.

Przy czym  zapanowała ogólna narracja, że nie ma co  staruszkowi żałować, bo tyle jego, co sobie jeszcze poorze.  Orał więc dalej, w najlepsze i  co chwila w świeżo zaorane nasienie rzucał i patrzył, jak mu dorodny kąkol rośnie równo. Rósł mu też słupek poparcia, bo okazało się, że teraz wreszcie  nie wstyd jest hodować takie gatunki, których  hodowla do niedawna tylko wstydem  była.

Zaś świadomy Lud – najwyraźniej  szczęśliwy z posiadania takiego Gospodarza –  szczerze Go umiłował i  miłuje – jak i cały PiS – niczym niegdyś PZPR i tow. Gierka ( a nawet Gomułkę )  bo chyba gołym okiem było widać, że na tak przeoranej  i obsianej glebie nie kąkol to przecie, ale najczystszej wody powstały z kolan patriotyzm rośnie , co to i Ojczyzne miłuje i w mordę różnym takim jak trzeba da.

Niestety, wraz ze wzrostem tego, co na przeoranej glebie  wzrosło, rosło też przekonanie  –  nie przypadkiem chyba – nawet wśród  mało zaintresowanych polską egzotyką, że Polacy to kłótliwe, schizoidalne dziwolągi, z którymi lepiej się nie zadawać, a jeżeli już, to wyłącznie na odległość i to po uprzednim uregulowaniu przez nich rachunku.

Tym Polakom którzy nie godzą się z taką opinią o sobie pozostaje tylko pytanie,  kto zajmie się obroną ich dobrego imienia, jeśli takie są skutki działań  wyrosłego na tak przeoranej  glebie polskiego  ksenofobicznego nacjonalizmu??

Czy  to tu właśnie nie jest pole do popisu dla różnych bastionów czy redut utrzymywanych  z pieniędzy publicznych, czyli z naszych ?

Może zasadne jest pytanie,  gdzie są prokuratorzy IPN czy też  adwokaci  różnych szańców ścigający choćby  Żaryna za ośmieszanie tak przecie chronionego Narodu Polskiego?  Bo jak inaczej nazwać inicjatywę nieszczęśnika, starającego się zadekretować  ustawą, że jako Naród nie odpowiadamy za takie  różne świństwa popełnione na naszym terytorium, bo nas akurat w domu  nie było,  a  niegodziwości  czynili inni,  najprawdopodobniej  krasnoludki lub marsjanie.

Toż to konstatacja na miarę  Kubusia Puchatka, misia o małym rozumku, który im bardziej  zaglądał do środka, tym bardziej tam jego kolegi Prosiaczka nie było.. Tak też ma być zapewne z  naszymi Rodakami, których im więcej niegodziwości  popełniano gdzieś na ziemiach polskich, to tym bardziej tam tychże Rodaków nie było, bo jakże to tak Polaków o niecności podejrzewać?

Normalni ludzie  na taki pomysł tylko pukają się w czoło  i zastanawiają się, czy wszyscy Polacy to jedna rodzina, czy wszyscy aby są zdrowi i czy Żaryn to na pewno profesor i senator RP?

Pytaja się też dlaczego absolutnie każdy musi mieć to, co zasiał prezespan wyłącznie dla swoich wyznawców?

Pytań jest dużo więcej i kiedyś się do nich  bez wątpienia powróci, tym razem oczekując odpowiedzi…

 

PS

Na zakończenie bezsensowna i moralizująca ( chyba ) przyśpiewka z okolic Kraśnika  (?) taka ni w pięć, ni w dziewięć…

Hej pod lasem, hej pod lasem,

orał pole chłop…

Orał, radlił i bronował,

całkiem sprzęta  se zmarnował!

Do następnego!

 

 

facet któremu pozostało średnio 15-20 lat życia, ale mający to w sempiternie...

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. Pantryjota pisze:

    Co by nie powiedzieć, to trzeba oddać prezesowi honor, że dzięki niemu przynajmniej nie jest nudno, nawet w czasie opadów wszelakich na połać. Oprócz tego, wkrótce o Polsce będzie głośno na całej kuli ziemskiej, jak za czasów, gdy Wałęsa jeszcze nie był oficjalnie Bolkiem, gdy grał Boniek, no i gdy mieliśmy naszego Papieża. A ponieważ podobno nie ważne co mówią, byle by mówili, to w sumie możemy wyjść na swoje, a nawet być na lekkim plusie.

  2. McQuriosum pisze:

    Pamiętaj jednak, że od czasów Wałęsy oprócz plusów dodatnich występują także plusy ujemne, więc pero, pero, bilans niekoniecznie musi wyjści nawet na zero… 😉

  3. Pantryjota pisze:

    El Condor Pasa 🙂

  4. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    to chyba komentarz zarezerwowany dla Jose.. 😉

  5. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Trochę abstrakcji nie zaszkodzi 🙂

  6. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Chyba napiszę do Eternita, żeby ubogacił forum swoją historią 🙂

  7. Jose Obando pisze:

    McQuriosum,

    Niestety bilans nie wyjdzie na zero.

  8. Samuela pisze:

    Trzeba wiedzieć, że wszyscy ci pacjenci przez całe lata zbierali się w Klubie Ronina, by debatować nad unieważnieniem Oświecenia w Polsce. Bywał tam byt Świrski, bywał byt Braun, bywała nawet istota Eska znana z salonów między innymi z powodu tezy, że pańszczyźnianym plebejuszom o niebo lepiej się wiodło w XIII w. niźli dzisiaj, gdyż mieli wikt i opierunek Nieco infantylne może wydawać się to, że owi kuracjusze za patrona obrali sobie figurę Ronina z filmu gangsterskiego o tym samym tytule. Jest w tym filmie scena, w której pewien szacowny pan klei figurki roninów, którzy przysięgli żyć i umrzeć za powodzenie swojego feudalnego pana. Z reguły więc roninowie umierali wtykając sobie miecz prosto w trzewia prawdopodobnie z tego powodu, iż byli nie na tyle mądrzy, aby sobie samemu obciąć głowy lub niezbyt giętcy, by włożyć miecz do odbytu i wyjąć go paszczą. Dzisiaj polscy roninowie rządzą na całego jak na niewolników przystało, ale przyjdzie taki dzień, w którym ktoś ich wyręczy zaglądając im pod spód odwłoka w nadziei, że zmieści się tam nie mieczyk, ale całkiem dorodny pal.

  9. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    pewnie, że nie zaszkodzi, nawet dobrze.

  10. McQuriosum pisze:

    Jose Obando,

    już nie wychodzi, właśnie miałem zamiar z żoną na kilka dni bryknąć do Izraela, trochę pozwiedzać itd, Teraz żona stwierdziła, ze to chyba nie jest najlepszy czas i znowu nie pojechaliśmy, jak już kilka razy.się zdarzyło.. 🙁

  11. McQuriosum pisze:

    Samuela,

    Trzeba przyznać, że nawet nazwiska maja właściwie dobrane.Harmonia Przedustawna czy ki czort?

  12. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Pamiętam te słynne podróże pisarzy do tego klubu, jak ciągnęli ten wózek z książkami przez śnieg 🙂

  13. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Jeśli chodzi o ścianę płaczu, to moja była koleżanka ściera sobie paluchy do krwi na skałkach i pokazuje to potem na F/B, co być może nie przystoi wykładowcy UJ z doktoratami, ale może akurat właśnie przystoi komuś takiemu, co ma jednak semicką urodę moim zdaniem:

    https://ecp.iafor.org/dvteam/dr-malgorzata-stec/

  14. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    no,aż tak zaangażowanego zwiedzania nie przewidywaliśmy,
    Uroda, no, no 🙂
    ( znowu wylazła ze mnie męska, szowinistyczna nierogacizna.. 😉 )

  15. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Jeśli masz F/B to tam jest ponad 1000 zdjęć jej autorstwa i na niektórych ją też widać.
    Tu masz artykuł o etyce i wychowaniu młodzieży:

    https://journals.umcs.pl/i/article/view/458

  16. Jose Obando pisze:

    McQuriosum,

    A ja skreśliłem Polskę jako cel najbliższych wyjazdów. Nie podoba mi się kurdupel i jego banda. Poczekam az przeniesie się do brata.
    Pzdr

  17. McQuriosum pisze:

    Jose Obando,

    kurdupel mnie również się nie podoba, ale z tak błahego powodu raczej nie będe się wyprowadzał, tym bardziej, że wiele lat na obczyźnie mam już za sobą, więc w tym życiu emigrowania już mi wystarczy.
    W zamian po prostu częściej jeżdżę tam, gdzie mnie jeszcze nie było, albo tam gdzie już byłem, ale dobrze się tam czuję i czuję się chętnie widziany.
    Za cudze grzechy zaś nie mam zamiaru płacić…
    Kaczystan z jego wodzusiem i tak szlag trafi, prędzej czy później, więc z odwiedzinami w Polsce wystarczy się ociupinkę wstrzymać.

    Pzdr

Dodaj komentarz