Nic nie może wiecznie trwać

Dobry wieczór,

Ci z Państwa, którzy od dawna śledzili moją aktywność na niwie, pewnie pamiętają, że wielokrotnie zamieszczałem różne „relacje” z miejsc, w których akurat przebywałem – czy to z sanatoriów, czy to z wakacji, czy czasem również z jakichś koncertów, choć tych ostatnich było akurat najmniej. Niektóre z tych wpisów cieszyły się zasłużoną popularnością, choć dotyczy to głównie czasów „salonowych”, czyli tego okresu mojego życia, w którym wydawało mi się, że blogowanie to fajna sprawa. Potem wydawało mi się, że super pomysłem jest założenie własnego forum i danie możliwości wypowiadania się na nim osobom, które lubię i cenię, albo chociaż szanuję. Jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że tym wszystkim działaniom poświęciłem tyle czasu i energii, że sam się dziwię, skąd miałem aż tyle zapału.

To tyle, jeśli chodzi o wstęp, a teraz chciałem tylko poinformować, że choć od wczoraj przebywam po raz kolejny w pięknym miejscu nad Bałtykiem, to żadnych relacji z tego tytułu nie przewiduję. Oczywiście mógłbym napisać, że puste plaże są znacznie bardziej atrakcyjne, niż wypełnione do granic możliwości i że znacznie je poszerzono od ostatniego razu, czyli od 2017r, że woda jest cieplejsza niż to dawniej bywało, że bardzo dobrze karmią w okolicznych jadłodajniach, a nawet o tym,  że kamień spod kół auta na drodze szybkiego ruchu uszkodził mi przednią szybę i będzie do wymiany. Tyle, że prawdopodobnie nikogo to nie zainteresuje na tyle, żebym miał motywację o tym pisać, więc nie będę.

Ale jedno zdjęcie plaży mogę zamieścić, choć pewnie moje fanki będą niepocieszone, że nie widać mnie na nim. W tej sprawie można się jednak do mnie zwrócić osobiście, gdyż zazwyczaj nie odmawiam.

Przy okazji wszystkich pozdrawiam

Pantryjota

Poniżej galeria amatorskich fotografii z tygodniowego pobytu nad Bałtykiem:

 

 

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Eva70 pisze:

    Ja właśnie należę do tych Twoich fanek, które są niepocieszone z powodu braku Twojej zgrabnej sylwetki na tej, skądinąd pięknej plaży! Mam nadzieję, że udostępnisz ozdobione Twoim wizerunkiem, by zaspokoić moje pragnienie. Tonąca we łzach Eva.
    PS. Wybacz, że nie jestem już młódką, ale zapewniam cię, że drzemiące we mnie jeszcze ciągle dziewczę też łka z powodu takiej pustki na bałtyckiej plaży…

  2. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Odczytałem na głos Twoje wyznanie mojej drugiej połowie, która aż zakrztusiła się słonecznikiem 🙂 W tych okolicznościach oczywiście nie mogę pozostać obojętny i oto ja, we własnej osobie, specjalnie dla Ciebie:

  3. Eva70 pisze:

    Pantryjota,
    JAKŻE MNIE USZCZĘŚLIWIŁEŚ PANTRYJOTO.
    PRZEPROŚ SWOJĄ DRUGĄ, CZYLI – JAK SIĘ MAWIA – LEPSZĄ POŁOWĘ, ALE NA UCZUCIE NIE MA RADY. PANTRYJOTA PRZEPOŁOWIONY MI WYSTARCZA. 🙂
    A ZDJĘCIE JEST PRZEPIĘKNE. <3

  4. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Jak to przepołowiony?

  5. Eva70 pisze:

    Pantryjota,

    Pantryjota,

    Witaj w czwartek,
    T słowo przyszło mi do głowy dlatego, że jeśli ktoś ma „drugą połowę”, to chyba sam jest tylko jedną „połówką” i dopiero ze swoją „lepszą połową” stanowią całość. Umacnia mnie w tym przekonaniu fakt, że pokazujesz tylko swój tył, a drugiej połowy, czyli przodu nie ujawniasz. 🙂

  6. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    To wyjaśnienie przyjmuję jako dobrą monetę:)

  7. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    A to zdjęcie możesz potraktować jako bonus:)

  8. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Bym zapomniał – oto tył drugiej połowy:)

  9. Eva70 pisze:

    Dziękuję Pantryjoto – zdjęcia są piękne. Mógłbyś częściej ozdabiać swoje posty ilustracjami. W moim wieku człowiek wraca do swoich dziecięcych lat, kiedy obrazki odgrywały w życiu większą rolę niż słowo pisane. 🙂 <3

  10. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Droga Evo,
    Specjalnie dla Ciebie dodałem do wpisu galerię zdjęć.
    Miłego oglądania.
    Przy okazji przypominam, że dawniej ukazywały się dość często wpisy „ubogacone” licznymi zdjęciami, np. relacje w pobytów w sanatoriach – Połczyn, Iwonicz i ostatnio Ustka. Teraz też się wybieram, ale jeszcze nie wiem gdzie, więc jest pewna szansa, że znów coś się pojawi.

    Serdecznie pozdrawiam

    Pantryś

    Pantryś

  11. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Odczytałem na głos Twoje wyznanie mojej drugiej połowie, która aż zakrztusiła się słonecznikiem W tych okolicznościach oczywiście nie mogę pozostać obojętny i oto ja, we własnej osobie, specjalnie dla CiebiE

    =============

    Pozycja staroegipska do boga-Słońca, nie pamiętam teraz jak mu było na imię.

  12. ViC-Thor pisze:

    Ra (Re) w tamtych czasach to Zachodni Słowianie brodzili sobie w bagnach uganiając się za rybkami
    Zachodni Słowianie to przodkowie dzisiejszych Czechów, Słowaków i Polaków, jakby ktoś nie wiedział.

    Nic jeszcze wtedy nie wiedzieli o jakiejś przemocy na Bliskim Wschodzie, jeszcze nie dali się skolonizować kulturowo i merkantylnie.

Dodaj komentarz