No pasaran, czyli Blade Loki

Właśnie czytam, że na odcinek obrony granicy mają być dodatkowo rzuceni strażnicy leśni:

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/kryzys-na-granicy-mobilizacja-strazy-lesnej-pojada-na-granice/plw58hq,07640b54

Czyli będziemy tam mieli WOT, WP, SG, Policję i teraz jeszcze tych leśników, o których niejaki Siarka powiada tak:

„Obrona polskich granic to nasz obowiązek. Czas próby dla każdego z nas. Ojczyzna zawsze mogła liczyć na leśników. Dzisiaj też jej nie zawiedziemy” – podkreślił wiceminister Edward Siarka.

5 różnych formacji, zapewne bez żadnej wzajemnej koordynacji i być może również bez jedzenia, bo gen. Różański mówi, że dochodzą go słuchy, że Wojsko Polskie nie je od 3 dni. Widocznie tabory nie nadążają, zupełnie jak za Napoleonem pod Moskwą, albo konwoje atakowane są po drodze przez zwolenników gender i przeciwników naszego małego cesarza, który gdy się budzi, opowiada o różnych tajemniczych zagrożeniach wewnętrznych, którym oczywiście należy dać odpór. I to wszystko przeciwko kilku tysiącom ciemnych uchodźców, od kilku dni polewanych wodą z supernowoczesnych polewaczek, żeby tylko nie przeszli na naszą jasną stronę. Premier i prezydent za nic nie mogą pojąć, dlaczego o kryzysie na naszej granicy zachodni politycy rozmawiają z Łukaszenką i Putinem bez naszego udziału i całkiem możliwe jest, że „za karę” nie wpuszczą tych autokarów z Monachium, ani nie utworzą korytarza, bo przecież korytarz z pewnością kojarzy im się z żądaniami przedwojennych Niemiec, niesłusznie zwanych hitlerowskimi.

Myślę, że Polska jest obecnie tak słabym krajem, że „symulacje” sztabowe w kwestii ile czasu zajmie Rosji dojście do W-wy w przypadku wojny, można potłuc o kant tego muru, co to ma nas chronić przed zarazą. Obawiam się, że kilkanaście F-16 zdolnych do lotu i trochę czołgów z demobilu to trochę mało, nawet, jeśli do bilansu dodać te polewaczki i jeden okręt podwodny, obecnie w remoncie. Trochę szkoda, bo gdyby ten Orzeł był sprawny, mógłby spróbować uciec jak jego sławny poprzednik, oczywiście zabierając na pokład prezesa i jego prezydupasów. A że okręty podwodne czasem toną (nawet te sprawne i nowoczesne) to bądźmy dobrej myśli, bo po co być złej.

A na zakończenie utwór punkowej kapeli sprzed wielu lat, z całkiem aktualnym tekstem:

No Pasaran
No Pasaran
No Pasaran
Chory jest świat chory sen wariata
Krwawe kartki pocztowe z różnych stron świata
Czarna niedziela długa jak sen
Karetka na sygnale podaje mi tlen
Nie moge uciekać choć ktoś mnie goni
Przykładam pistolet do swej skroni
Nie wezmą mnie żywcem
Mam nowy plan no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran
Nie widzisz nie słyszysz boisz sie cienia
Neonazistowskie pozdrowienia
Leją sie przez radio telewizorami
Czy umiesz czytać pomiędzy wierszami
Czy masz świadomość co może nastąpić
Co może sie zmienić co może sie skończyć
Trudne są słowa których nie rozumiesz
Wiedzieć i myśleć oto warunek
No Pasaran no Pasaran no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran no Pasaran
No Pasaran no Pasaran no Pasaran
I tylko milczą kamienie tylko milczą kamienie
I tylko milczą kamienie tylko milczą kamienie
I tylko milczą kamienie tylko milczą kamienie
I tylko milczą kamienie

Ja nie milczę, gdyż jestem prawdziwym Pantryjotą

Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Quartz pisze:

    Niech idą, ale niech rząd chociaż dowiezie dla nich suchary i kawę zbożową (gorącą). Salami, polędwiczki tudzież inne ośmiorniczki mogą zostawić dla siebie.

    Ps. Gdzie się podziały mobilne ołtarze wraz z kapelanami?

  2. Pantryjota pisze:

    Cywile wspierają żołnierzy opałem i ciepłym jedzeniem. Politycy ogłaszają zbiórki i zrzutki na takie rzeczy jak kubki termiczne. Wysłanie na granicę 15 tysięcy żołnierzy to dla naszego wojska wielki wysiłek, który obnaża jego wątłe fundamenty. Te same, na których PiS chce budować wielką armię liczącą 300 tysięcy ludzi.
    Polscy żołnierze na granicy z Białorusią.

    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,27816888,wizja-wielkiej-armii-rozpada-sie-przy-granicy-wojsko-trzeszczy.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=288&do_a=288&s=BoxNewsImg1

  3. noctorama pisze:

  4. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    A tak ogólnie, to co słychać po przerwie?

Dodaj komentarz