Szanowni,
Gdyby to kogoś przypadkowo interesowało, to w ubiegłym roku portal Pantryjota.pl zanotował 65603 odsłon, czyli średnio około 5.5 tysiąca miesięcznie, co daje ok. 180 wejść dziennie. Najlepszy był maj (prawie 6.5 tys) a najgorszy sierpień (4200). To są wyniki, które oczywiście sytuują portal w głębokiej niszy, ale nie zamierzam podejmować żadnych działań w celu poprawienia tych statystyk. Rzecz w tym, że raczej w ogóle niczego nie zamierzam w kwestiach związanych z forum, oprócz dbania w miarę możliwości o kwestie techniczno-organizacyjne. Być może zmienię zasady logowania nowych użytkowników, ale o tym potem, gdy skonsultuję sprawę z informatykami. Portal moim zdaniem ma doskonałą formę i jest na tyle przyjazny dla użytkowników, że nic lepszego nie wymyślę, a przejście na jakieś „wyższe stadium rozwoju” nie wchodzi w grę z wielu powodów.
Jak już wspomniałem kilka dni temu, ograniczam moją aktywność tutaj do niemal niezbędnego minimum, choć oczywiście to ja ustalam co jest z moim przypadku niezbędne i zakładam, że to się może zmienić bez uprzedzenia. Dla mnie każdy kolejny rok jest o tyle mile widziany, że przybliża mnie do emerytury, a jak już będę tym emerytem, to dopiero wszystkim pokażę, na co mnie stać za tę emeryturę.
Ale oczywiście każdemu życzę według potrzeb, a nawet ponad możliwości.
Mnie póki co stać na 2 psy i 4 koty, ale to w dużym stopniu dzięki mojej drugiej, ciężko pracującej połowie, no ale ktoś musi pracować, żeby ktoś mógł to doceniać. Na szczęście -jak niektórzy wiedzą – mam talent do pisania i dzięki temu udaje mi się od czasu do czasu coś napisać i tak to wygląda, że im więcej napiszę, tym więcej mi zapłacą. Gdyby tak liczono za książki, to już dawno bym dokończył moją Baśń, bo nic tak pisarza nie cieszy, jak dokończona książka, którą w dodatku ktoś kupuje i to nie w charakterze dodatku do innych, bardziej niezbędnych produktów, jak choćby golonka, czy pół litra.
I tym optymistycznym akcentem zakończę, gdyż lepiej jest zakończyć wcześniej, niż za późno. A na zakończenie jeszcze kilka przysłów noworocznych, stworzonych ad-hoc:
Lepiej dmuchać na Nowy Rok
Nowy Rok uświęca środki
W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało w Nowy Rok
Nowy Rok, że psa nie wygnać
Potrzebny jak Nowy Rok w moście
Pantryjota
Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.
Wszystkiego najlepszego w Norym Roku 2019!
Widac tam w sztatystyce kto ile?
Amstern,
Pytanie jest nieprecyzyjne.
Jednak jak widać, 2 miejsce wśród krajów z których logują się na forum zajmują Niemcy, gdyż jak to kiedyś pisał Goryllus, pantryjota to agent, opłacany przez wiadome siły zła.