Poznań podobno słynie z praworządności. Podobno. Śmiać mi się chciało gdy się dowiedziałem że nad jeziorem Maltańskim na służbowych motocyklach zebrało się ośmiu mundurowych i za pieniądze podatnika robili sobie przyjemność.
To już nie jest zwykłe złodziejstwo.
Jak można za pieniądze podatnika, ktore mogły pójść np na zakup maseczek, zmarnować benzynę w tych minimum czterech (jak nie ośmiu) motocyklach.
Jak można na szosowych motocyklach pojachać sobie na taki plener, narażając takie motocykle na nienormalną eksploatację?
Jak można w ramach własnej pensji robić sobie towarzyskie, prywatne spotkanie z kolegami z pracy?
Jak można robić sobie grilla na otwartej przestrzeni w czasach pandemii, kiedy rząd wpowadził zakaz zgromadzeń?
Jak można mieć aż taką pogardę dla prawa?
Jak można mieć tak lekceważący stosunek do własnych zwierzchniKów?
Morawiecki jedno nakazał a jeden z jego ministrów nie może wyciągnąć konsekwencji wobec swoich podładnych?
To po co jest to całe ministerstwo spraw wewnętrznych? Tak dla jaj?
jestem ktory jestem, ale mnie nie było i kiedyś nie będzie i tak mi dopomoże Budda i Bobry.
Retoryczne pytania :
Czy policjant może przekupić policjanta?
Czy policjanci mogą przekupić ministra?
Czy minister Błaszczak mógł kiedyś odwołać komendanta wojewodzkiegio?
Czy minister Błaszczak podlega premierowi Morawieckiemu?
(Z tym Błaszczakiem to taki przykład z przeszłości)
Czy premier Morawiecki podlega prezesowi Kaczyńskiemu….
Głupie pytanie
Ale zadam
Czy prezydent AA Duda podlega prezesowi Kaczyńskiemu???
Czuję się jak wał korbowy zadając takie pytanie.
(W jakim kraju ja żyję???)
Koszt pracy takiego policjanta na motocyklu to minimum 50 złotych brutto za godzinę.
A do tego dochodzi świadczenie emerytalne!
Koszt eksploatacji takiego motocykla to minimum 120 złotych za godzinę, włączając w to koszt zakupu.
Zorganizowanie takiego grilla to minimum dwie godziny, włączając w to rozmowy przez służbowy sprzęt’ ale nie wliczając w to czasu dojazdu/odjazdu do/od tego miejsca nad tym jeziorem.
Ta kradzież to koszt minimum 1500 złotych za godzinę. Czy przez minimum dwie to razem 3tys PLN.
Dla skarbu państwa, czyli podatnika.
I polityka, utrzymywanego ze skarbu państwa.
I te same 'wuje’ wlepiają mandaty za wymianę opon w zakładach wulkanizacyjnych.
To tylko bieżący „wałek”. Nie mogę się doczekać jakie wałki wyjdą po odkrojeniu ryjów od koryta.
Quartz,
Hehehehe…
To będzie bardziej porażające niż ekscytujące.
Koryto plus pod rządami Morawieckiego, dla swoich rządzących i wtedy wyjdzie Szydło z worka.
Mój ziomal Zenek jak zwykle reaguje prawidłowo:
Pantryjota,
Sanepid w podobnych przypadkach wlepia mandaty po kilkanaście tysięcy złotych na głowę.