Papieskie widzenie państwa

Tuż po wizycie naszych na czarno ubranych pań pan Papież powiedział, że państwo powinno być świeckie, bo państwa wyznaniowe źle kończą. Co prawda nie wiem jak to się ma do Watykanu, no ale wyjątki czasem potwierdzają reguły.

Sądzę, że do Watykanu powinien jak najszybciej udać się pan prezes Kaczyński, tym bardziej, że nie będzie musiał zakładać czarnej burki.

Być może po tej wizycie Papież znów coś chlapnie, jak o tych uchodźcach i w konsekwencji  schizma polskiego kościoła stanie się faktem dokonanym we własnym zakresie i interesie.

Chodzi bowiem o to, żeby Dobra Zmiana objęła wszystkie dziedziny życia, a zatem również sfery duchowe jak najbardziej.

Dzięki uwolnieniu się polskiego kleru od konieczności płacenia haraczu Watykanowi, duchowieństwu urośnie stopa i niektórzy księża będą mogli łatwiej wywiązywać się z obowiązków alimentacyjnych, a wyższe szarże zmienią sobie wysłużone Mercedesy i BMW na nowsze modele.

Poza tym, nie trzeba będzie oglądać się na Rzym i od razu ogłosi się Lecha Kaczyńskiego świętym, a jego brata póki co błogosławionym, w dwójcy jedynym żyjącym, choć co to za życie, w takiej przerażającej samotności i bez kobiety w kuchni.

Natomiast nieponumerowane pokoje w TVP, zajmowane do tej pory przez setki esbeków, przeznaczy się na sale rekolekcyjne dla tych pracowników, którzy podpiszą deklarację lojalności.

Coś mi się wydaje, że jak to wszystko pierdyknie, to może być bardziej gorąco, niż kiedykolwiek było w czasach „nowożytnej” Polski.

Może już latem?

Wszystko w rękach Kaczora, a jaki Kaczor jest, każdy widzi.

Pantryjota

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Jacek pisze:

    A „mi si wydai ” /kto tak powiedział?/, że Watykan to państwo jak najbardziej świeckie.
    Jedne państwa żyją z tego, że ryją w ziemi i coś udaje im się znależć i sprzedać. Inne żyją ze sprzedaży tego, co udało się wytworzyć z materii wyrytej przez pierwszych. To tak w skrócie.
    Watykan żyje z tego, że handluje wiarą , że te pierwsze i drugie do czegoś dojdą; – jeśli nie tu, to gdzieś, kiedyś tam….
    I to jest najlepszy biznes. Zero nakładów, zero ryzyka a kaska płynie, płynie, płynie….

  2. Samuela pisze:

    Byłoby fajnie, gdyby Pan Prezes Kaczyński został papieżem Jarosławem Pierwszym.
    Mógłby wtedy zstąpić Duch Twój i Polska byłaby od morza do morza na ziemi. Tej ziemi.

  3. Jacek pisze:

    Samuela,

    „Byłoby fajnie, gdyby Pan Prezes Kaczyński został papieżem Jarosławem Pierwszym.”

    Pan prezes zostanie co najwyżej papierzakiem. To taki „grzybek” pozostawiony przez grzybiarza w „potrzebie”.

    Tylko w tej chwili nie jest jeszcze jasne, kto się panem prezesem podetrze.

  4. Pantryjota pisze:

    Jacek,

    Może Hilary? :))

  5. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Sądzę, że Jarosław przybrałby imię Lecha Jarosława I
    Tak dla jaj.

  6. McQuriosum pisze:

    Pantryjota,

    jakoś milczeniem pominąłeś cudowny- niczym sam święty obrazek jasnogórski – wygląd naszych błogosławionych ( wiem, masło maślane ) Beat, których tłusty i wypasiony wygląd prawidłowo prowadzonych tuczników potwierdzał tezę, że jeśli dla kogoś państwo powinno być świeckie, dla tego niechaj ono będzie, oczywiście jeśli deklarant świeckości państwa lubi być chudy i biedny. Nasze dwie damy w czarnych – niczym sumienie katabasa – mantylkach, są żywym przykładem tego, iż państwo wyznaniowe dba właściwie o materialne potrzeby tych, którzy są gorącymi zwolennikami takiegoż państwa.
    To, że takie państwo może niekoniecznie innym odpowiadać, nasze dwa tuczniki dumnie paradujące w czarnych serwetkach na łbach, mają serdecznie w dupie, podobnie jak głupawe marudzenie jakiegoś Franka z pampasów!
    I tylko to się chwilowo dla niektórych liczy…
    Co bardziej upierdliwi w takiej sytuacji znowu wybierają emigrację, a niektórzy, w tym np. mój syn czynią to w wersji ekstremalnej i wieją niemal na antypody.
    Młody wczoraj wylądował w Malawi i już twierdzi, że tamtejsze insekty i pasożyty, w porównaniu z naszymi dwunożnymi spod znaku PiS, nie są wcale aż tak upierdliwe, jak można byłoby się spodziewać…
    uważam, że młody przesadza, ale przesadzać to prawo młodości, zresztą po kilku miesiącach na pewno będzie już twierdził inaczej…
    Nam, póki co, po płomiennym i histerycznym sejmowym wystąpieniu tucznika powiatowego, szykuje się nieuchronne kryterium uliczne z prawie nieuniknionym najgorszym: starciem siłowym, na serio… 🙁

  7. Eva70 pisze:

    McQuriosum,

    Ten tucznik nawet nie jest powiatowy – on jest miejsko-wiejsko-gminny. 🙂

  8. McQuriosum pisze:

    Eva70,

    nie ma to znaczenia, zwłaszcza przy wyjątkowo stołecznym wyglądzie samego naczelnego truchtającego na czele tej trzody… 😉

  9. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Te zdjęcia pań w czerni już na zawsze pozostanną w annałach obciachu na skalę międzynarodową. A na lokalną skalę pozostanine Duda łapiący hostię w locie.
    Też skłaniam się do opinii, że bez targania się po szczękach się nie obejdzie.
    Kaczyński już dziś powinien szukać miejsca na azyl.

  10. Pantryjota pisze:

    Eva70,

    Szkoda że tak nie wygląda :))

  11. noctorama pisze:

    …zdążyłam, wyrazić swą pełnię przed północą,
    a ona pełnia nie jest zachwytem,
    ani również chwytem….
    na….tę czerń….i na gitarę Young…:))))))
    o kuble na świecidełka wywpiszę się jutro…

    pozdrawiam nocturnowo….

  12. Pantryjota pisze:

    noctorama,

    Już jest jutro :))
    Dzień dobry.

  13. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    W dzisiejszej Wyboroczej jest wywiad z teologiem, historykiem i antropologiem Obirkiem pt „Schizma nam się dokonała” – polecam.

    https://wyborcza.pl/magazyn/1,152664,20109849,schizma-nam-sie-dokonala-obirek.html

Dodaj komentarz