Pomocy!

Ni czorta nie wiem, jakiego amerykańskiego aktora przypomina mi ten mężczyzna, który spogląda na Ognia.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Czy sądzicie, że to Clark Gable czy może raczej Marlon Brando?

z wykształcenia i zamiłowania filolog, co według Platona oznacza miłośnika naukowej dyskusji. Wszelako mogę też nienaukowo.

Kategoria: Różne ciekawe historie (5)
  1. Pantryjota pisze:

    Spencer Tracy

  2. cyrkulator pisze:

    Edward G. Robinson, czyli odtwórca głównej roli w filmie „Little Cesar” o Al Capone,

    pzdr

  3. cyrkulator pisze:

    Pantryjota,

    Edward G. Robinson, czyli odtwórca głównej roli w filmie „Little Cesar” o Al Capone,

    pzdr

  4. Pantryjota pisze:

    cyrkulator,

    Wiedziałem, że wyskoczysz z Robinsonem :))
    Tylko to cygaro nie pasuje do prezesa.

  5. cyrkulator pisze:

    Pantryjota,

    ale jaki podobny:)))

    Z cygarem nawet podobniejszy:)

  6. Samuela pisze:

    Może to ten?

  7. cyrkulator pisze:

    Samuela,

    ten to tylko w „tej” roli

  8. Pantryjota pisze:

    Myślę, że rojenia Kaczora o „prawdziwej wojnie” z Ruskimi strasznie go pogrążyły.
    Oczywiście nie w oczach jego żelaznego elektoratu, ale ogólnie.
    A za każdym kolejnym jego wygłupem wydaje mi się, że już bardziej pogrążyć się nie można.
    A jednak…

  9. Jacek pisze:

    Nie pamiętam nazwiska, ale w zamierzchłych czasach grał niejakiego Pataszona. Do towarzystwa też niejakiemu Patowi.
    Śmieszny był, i to udzieliło się tu obecnemu.

  10. z0sia pisze:

    Może śp.Mickey Rooney ?

Dodaj komentarz