Dobre wiadomości dla oczekujących na przeszczepy. Po ubiegłorocznym marazmie (z powodu pandemii i izolacji) w ilości dokonanych transplantacji wreszcie jest w przyszłym sezonie nadzieja. Jak donoszą handlowcy i znawcy tematu ruszyła z kopyta sprzedaż motocykli. Mało tego bo zarejestrowano także na nowo prawie 25 tysięcy używanych motocykli. Co to znaczy ? To że przybyło prawie 25 tysięcy nowych właścicieli których umiejętności w prowadzeniu tychże mają dużo mniejsze niż własne zdanie o nich. To gwarantuje gwałtowne zwiększenie ilości operacji przeszczepów. Prawie codziennie czytam w prasie lokalnej o co najmniej dwóch motocyklistach którzy ponieśli śmierć w wyniku najczęściej brawury. Nie sądzę by region gdzie mieszkam był jakiś szczególny na tle reszty Polski. Po prostu idioci są wszędzie równo rozmieszczeni w terenie. Zresztą nie trzeba czytać gazet by wiedzieć że dzieje się coś niedobrego, słyszę ryk silników jak współcześni kamikadze przekraczają dozwolone, nawet przez rozum prędkości ścigając się z kolegami i swoją inteligencją. Mówi się że dobór naturalny i prawa Darwina przestały w obecnych czasach działać. To nie prawda, bo dobór naturalny wszedł na wyższy wysublimowany poziom. Mnie jedno tylko zastanawia, większość młodych nie ma środków na kupno motocykla, dostają je w prezencie od rodziców. Rodzice też pracują by ich dzieci nie przekazały genów w przyszłość. Z całej tej corocznej rzezi korzyść mają tylko oczekujący na nerki, wątroby i inne organy do przeszczepów. Fizycznie są młodzi , zdrowi i organy mają pierwszej klasy. Jakby co mózgów się nie przeszczepia.
Nic szczególnego
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.