Przypominam o konieczności braku przywiązania do grzechu

Przypominam w całej rozciągłości, że uczestnictwo we Mszy Świętej 1 stycznia jest obowiązkowe, dlatego że obchodzona w ten dzień uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki jest świętem nakazanym.

W dni świąteczne nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć we Mszy Świętej i powstrzymać się od wykonywania prac i zajęć, które utrudniają uczczenie niedzieli jako dnia poświęconego Bogu oraz korzystanie z należnego odpoczynku.

Tego dnia za publiczne odmówienie hymnu Przyjdź Duchu Święty (Veni Creator) można uzyskać odpust zupełny. Odpust ten można uzyskać, spełniając zwykłe warunki, a więc: brak jakiegokolwiek przywiązania do grzechu, stan po spowiedzi sakramentalnej i przyjęcie Komunii Świętej oraz odmówienie modlitwy w intencjach

Za: wiadomosci.gazeta.pl

z wykształcenia i zamiłowania filolog, co według Platona oznacza miłośnika naukowej dyskusji. Wszelako mogę też nienaukowo.

Kategoria: Katoholizm i inne choroby (11)
  1. Pantryjota pisze:

    Katoholizm to choroba, przenoszona także drogą płciową, choć można się również zarazić na wiele innych sposobów. Na szczęście epidemia nam już nie grozi, a ogniska zarazy wygasają z biegiem czasu.

  2. Samuela pisze:

    Pantryjota,

    Zawsze myślałam, że sprawiedliwą i wystarczającą karą za wszelkie grzechy popełnione w całym roku jest wysłuchanie noworocznego koncertu z Wiednia na kacu, a tu masz ci klops!

  3. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Austriackie granie? Żadna siła mnie nie zmusi 🙂

  4. Pantryjota pisze:

    Dwa łyki statystyki:

    Przez ostatnie 18 lat kościół katolicki w RFN sprzedał ponad 500 swoich budynków, a 140 zburzył. Protestanci pozbyli się od 1990r 700 świątyń.
    Dawne kościoły to dziś restauracje, hotele, biurowce, muzea, sale gimnastyczne.

    Tak trzymać.

  5. Quartz pisze:

    Ten wpis to tak na poważnie ?

  6. Krakowianka Jedna pisze:

    Gdyby potraktować to poważnie, to po sylwestrowych hulankach przed kościołami ustawiać się powinny potężne kolejki „świeżoupieczonych” grzeszników, jako że poza powszechnie uprawianym w tę noc pozamałżeńskim seksem (wystarczy popatrzyć na statystyki dotyczące liczby urodzeń w trzeciej dekadzie września), oddają się owieczki nieumiarkowaniu w jedzeniu i piciu, a także zazdrości (o ładniejszą sukienkę sąsiadki po prawej), próżności (kiedyś dotyczyło kobiet, obecnie płci obu po równo), hipokryzji przy składaniu „najserdeczniejszych” życzeń sąsiadowi, którego pies ujada całymi nocami, za co zarówno sąsiada jak i psa najchętniej by się jako Azję Tuhajbejowicza na pal nabiło,nie wspominając o nieuczciwości spowodowanej chciwością taksówkarzy rozwożących rozbawioną hałastrę nad ranem do domów.

    Mój znajomy, który z nie swojej winy musiał się z całym dobytkiem czterokrotnie w ciągu ostatniego półrocza przeprowadzać znalazł wreszcie kawałek dachu nad głową na pięterku domu należącego do niebywale rozmodlonego małżeństwa. Na tyle rozmodlonego, że jak zeznawał, w życiu nie widział w jednym miejscu tylu świętych obrazków. Kiedy się wprowadzał niecały miesiąc temu, otrzymał zapewnienie, że mieszkać będzie tak długo, jak zechce, jako, że zrozumiałe dla nich było, że mój pięćdziesięcioparoletni znajomy nie może raz po raz pakować i rozpakowywać kilkunastu kartonów i transportować na raty pożyczonym samochodem. Tacy to ludzcy chrześcijanie byli. W ramach dobrosąsiedzkich relacji znajomy zajrzał z elegancką bombonierką i życzeniami noworocznymi do gospodarzy dziś po południu. A tu z mszą świętą z Radia Maryja w tle, gospodarze znajomego powiadomili, że im się koncepcja zmieniła i powolutku musi się znów pakować.
    Ci jednakowoż spowiadać się jutro nie będą musieli, bo przecież : „zmiana koncepcji” na liście grzechów nie widnieje…

    Jako niekatoliczka, poza wiedzą zasięgniętą z lektury Pisma Świętego, posłużyłam się również tekstem fachowym:
    https://www.fokus.tv/news/jakie-sa-grzechy-powszednie/9421

  7. Samuela pisze:

    Przyznam szczerze, że nie wiedziałam, iż istnieją „święta nakazane”. Jest ich, jak się okazuje, sześć:
    1 stycznia – Świętej Bożej Rodzicielki,
    6 stycznia – Święto Objawienia Pańskiego, nazywane także Świętem Trzech Króli,
    15 sierpnia – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny,
    1 listopada – Wszystkich Świętych,
    25 grudnia – Boże Narodzenie.

    Dnia 1 stycznia obchodzić będziemy święto niewiasty, która urodziła Pana Boga. Jest to contra do 25 grudnia, a zatem dnia, w którym Pan Bóg sam się raczył urodzić.

  8. Samuela pisze:

    Przyznam szczerze, że nie wiedziałam, iż istnieją „święta nakazane”. Jest ich, jak się okazuje, sześć:
    1 stycznia – Świętej Bożej Rodzicielki,
    6 stycznia – Święto Objawienia Pańskiego, nazywane także Świętem Trzech Króli,
    15 sierpnia – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny,
    1 listopada – Wszystkich Świętych,
    25 grudnia – Boże Narodzenie.

    Dnia 1 stycznia obchodzić będziemy święto niewiasty, która urodziła Pana Boga. Jest to contra do 25 grudnia, a zatem dnia, w którym Pan Bóg sam się raczył urodzić i jest uwidoczniony na tym świętym obrazku za półtorej dychy:

  9. Quartz pisze:

    Samuela,

    Ale ciągną za sobą ogon od średniowiecza. Gusła, gusłami gonią.

  10. Krakowianka Jedna pisze:

    Samuela,

    Aaaaa… to tłumaczy powszechne wśród gimnazjalistów przekonanie, że Trójca Święta składa się z Pana Boga, Najświętszej Panienki i Jana Pawła II.

  11. Pantryjota pisze:

    Krakowianka Jedna,

    Wszystko widać w szopce na Bielanach:

  12. Pantryjota pisze:

    Samuela,

    Istnieje też swojski imperatyw kategoryczny wykonywania wypasionych szopek elektrycznych, a dzięki Nadzbawicielowi prąd podobno ma nie zdrożeć.

  13. Jacek pisze:

    Samuela,

    Cóś te dzieciątko takie jakieś dziwne, jakby przedwcześnie zestarzałe. Mizerne to-to, spiczniałe, powiedziałbym nawet kaprawe…. Boziulki jakoś mi nie przypomina.

  14. ViC-Thor pisze:

    Krakowianka Jedna,

    Nigdy nie można ufać ludziom którzy swoją etykę pożyczają/biorą z/od religii.

  15. ViC-Thor pisze:

    Samuela,

    Ja tam wybieram święta zakazane.
    A nawet zabronione – w tym czyny.
    Podnieca mnie cudzołożenie w sposób umiarkowany. Zachwyca mnie dochodzenie – w tym (do tego) czy matka Boska miała chociaż jeden orgazm w życiu, aby być w pełni spełnioną Matką Polką i kobietą w jednym. O miłości francuskiej wśród ludzi z Bliskiego Wschodu nie wspomnę przez polityczną poprawność.

  16. ViC-Thor pisze:

    Samuela,

    Na obrazku za półtorej dychy prawica jest mocno niedorozwinięta.

  17. Krakowianka Jedna pisze:

    ViC-Thor,

    A ja lubię i od święta, i od wielkiego dzwonu, i na co dzień :))

  18. ViC-Thor pisze:

    Krakowianka Jedna,

    Domyślam się że nie chodzi tu w najmniejszym stopniu o płaszczyznę religijną.

    :)))

  19. Wito pisze:

    No cóż, popojutrze Szabas, sympatyczne zeświecczone święto, gdzie ludzie naprawdę dobrze się bawią w swoim towarzystwie. Widziałem, uczestniczyłem, więc mogę zaświadczyć. Polecam też Purim – przebieranki, napoje wyskokowe. Oraz cudowny film „Cud Purymowy”.

  20. ViC-Thor pisze:

    Wito,

    Czy to też jest święto nakazane??
    Np w jakimkolwiek innym państwie?

  21. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Nakazane to jest chyba Święto Trąbek i Namiotów, szczególnie, gdy chodzi o ten namiot i tych trąbalskich:

  22. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Święta ograniczające się do jednego kwartału ulic się nie liczą.

  23. Pantryjota pisze:

    ViC-Thor,

    Nadal piszesz na tym ekranie 4.5″ ? Coraz lepiej Ci idzie. Mnie by się z pewnością nie chciało. Do dziś nie mogę się sobie nadziwić, że blogowałem na Salonie przez 3 tygodnie z tabletu, gdy byłem w sanatorium w Połczynie.

  24. McQuriosum pisze:

    Pantryś,
    potrzeba matką…

  25. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Zdaje się, że masz F/B, wiec możesz się zapisać do grona znajomych tego Pana:

    https://pl-pl.facebook.com/pages/category/Religious-Organization/Bobry-jezusa-1084171114938600/

  26. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    z fejsem łączy mnie jedynie korzystanie z Messengera, reszta to zbyteczny dodatek…

  27. Pantryjota pisze:

    McQuriosum,

    Dobre i to, choć złe.

  28. McQuriosum pisze:

    Pantryś,

    nic na to nie poradzę, iż niektórzy ze znajomych uparli się na Messengera.
    Zaznaczam, że łatwiej mi nie korzystać z fejsa, niż zrezygnować ze znajomych.
    😉

  29. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Ad 23:24 Tak.

  30. ViC-Thor pisze:

    Pantryjota,

    Ależ mnie władze Łomży zdenerwowały! A kiedyś miałem tam taką intymną przyjemność!!

  31. Protest-antka pisze:

    Wito,

    Chyba nie wpisałeś się w trendy ze swoim komentarzem- bardzo lubię kulturę żydowską, chętnie bym kiedyś wzięła udział w jakimś ich święcie- ten naród potrafi się bawić i cieszyć. My-Polacy jak zwykle tylko narzekamy i posypujemy głowy popiołem ale tylko na pokaz.
    Pozdrawiam noworocznie życząc pomyślności

  32. Pantryjota pisze:

    Trendy jest za to Andruszkiewicz gdy mówi, żeby sobie nie wycierać nim gęby jak jakimś Misiewiczem 🙂

Dodaj komentarz