Najbardziej charakterystyczne objawy manii, to:
- przyspieszony tok myślenia, aż do natłoku i gonitwy myśli,
- brak świadomości choroby,
- pobudzenie ruchowe, hiperbulia,
- podwyższony nastrój, aż do euforii,
- zawyżona samoocena lub urojenia wielkościowe,
- obniżona potrzeba snu (poczucie bycia wypoczętym nawet po trzech godzinach snu),
- przymus mówienia, słowotok,
- niemożność skupienia uwagi,
- spadek samokrytycyzmu, lekkomyślność działań,
- poczucie mocy i wzrostu energii,
- permisywność seksualna,
- zachowania ryzykowne, np. robienie nieprzemyślanych zakupów, seks z różnymi partnerami,
- poczucie beztroski,
- brak reakcji na przykre wydarzenia,
- gniewliwość, agresja słowna i/lub fizyczna.
Czy tylko ja widzę te objawy u obu przedstawicieli władzy?
U których ” obu „, bo ich ” obu ” jest kilku?
Permisywności seksualnej u nich nie zauważyłam. Raczej wręcz odwrotnie. 😉
PS.
Swoją drogą, chciałoby się choć raz w życiu przeżyć taką porządną manię… Ech.
McQuriosum,
Tych dwóch, co to zajmują się głównie zamachami parówkowo-helowymi. Tych, co to ja wiem, a Ty rozumiesz…
HeluTek,
No nie wiem, czy efebofilia czy…. kocizm są normalnymi zachowaniami. Polemizowałabym.
kocizm….
O Bobrze Przenajmilszy!!!
To ze mną już koniec?
McQuriosum,
Formy kocizmu zależą od rodzaju libido. Ty masz pociąg do kobiet, zatem kocizm, psizm, gadzizm czy konizm (nie mylić z konnicą pospolitą czy wyścigową) jest dopełnieniem, a nie………. spełnieniem. Ufff, wybrnęłam.
Kfiatushek,
ufff… czyli jest dla mnie przyszłość!
ale jak tu nie zarazić się kocizmem?
o, tu znalazłem zdjęcie ich obu, w plenerze, z kumplami.
Nie wiem tylko gdzie zapodział się Salceson… 😉
W obu przypadkach to tylko zwykły wyparty homoseksualizm.
Czyli kompletna nuda, a nie żaden permisywizm. 😛
HeluTek,
Dlatego prezes zawiesił Misiaczka w prawach członka. Ludzki pan, bo mógł przecież pozbawić praw człowieka.
nie ma szans. jestem zarażona kocizmem na ament!!! szczególnie gdy oglądam zdjęcia z takimi kiciochami jak ten smyk w koszyku
🙂
Misio zawieszony! ciekawe za jaką część ciała?
HeluTek,
Permisywność seksualna??? Prezesa??? A komu on na ten seks zezwala?? :))
Krakowianka Jedna,
Sam już nie wiem co gorsze: permisywność czy promiskuityzm, szczególnie gdy chodzi o seks głowy państwa.
Pantryjota,
Promiskuityzm z kotem, proszę bardzo !!! :)) Mój ostatni , mój ostatni / jak wiesz mocno prawicowy/ chłopak z nieskrywanym podziwem mówił o Macronie w kontekście jego małżeństwa z dużo starszą kobietą dodając: „U nas to nawet kota nie mogą zaakceptować”. Ergo, kot lepszy od starszej kobiety :)))