Pojutrze wiele osób zamieszkujących kraj nad Wisłą bēdzie się ekscytować rocznicą 11go listopada z 1918 roku.
Jstem przekonany z niemałą pewnością że wśród tych ekscytatów, nie znajdzie się prawie nikt, kto po latach by zechciał podziękować Gawriłowi Principowi za zastrzelenie prawie najjaśniejszego pana, następcę tronu Arcy-księcia – z Habsburgów.
Dziękować w formie zapalonej świeczki w cerkwi na ten przykład. Ponieważ w moim mieście jest cerkiew, to być może w przypływie przelania się bezczynności przez egojestestwo wykrzesam z siebie kalorie aby je spalić wraz ze zniczem pod cerkwią, albo nawet w niej, tego rocznicowego dnia.
Zapalenie świeczki w imieniu (dla) serbskiego nacjonalisty, jest jakimś wyzwaniem. Ciekawe czy np Jòzek Piłsudski palił w tlenie knot czegokolwiek ze względu na pamięć o Principie.
Trzem cymbałowatym cesarzom teź powinno zapalić się świeczki, za brak przewidywalności. Mikołaj nie zgadł że masa chłopska z niewielką pomocą robotników, zrobi z niego sito. Zajmując jego miejsca w wyniku niesprawiedliwości społecznej, w tym przypadku niewolniczej.
Wiluś się nie zorientował że masy żołnierzy ( w tym przypadku mięsa armatniego )trzeba brać ze społeczeństwa które trzyma go w swoim portfelu. I nawet gaz musztardowy ( ani nawet pieprzowy) mu nie pomoże w starciu z bardziej sprawnym kolonializmem, ponad dwa miliony żołnierzy poszło szybciutko w piach, z czego grubo ponad 5% było polskiego pochodzenia.
A Franciszek Józef nie miał na tyle zdolności poznawczych, aby zorientować się wśród WŁASNYCH narodów, wielu narodów, o nienawiści wśród nich, często wiēkszej wobec siebie samych, niż wobec jego zewnętrznych wrogów. Cesarz z bobrzej łaski, stetryczały dziadyga, który myślał o swoich poddanych jak o literalnej własności.
Kto by pomyślał że buntownicy wolnej Francji zamienią króla Ludwika na cesarza Napoleona, który po przetoczeniu się przez wschodnią Europę stworzy pierwszy raz Wolne Miasto Gdańsk i jakieś kadłubowe królestwo nad Wisłą, czym tak zakonserwuje poglądy wśród namiestników pana Bobra, że ci, nawet bijąc się o ziemię za pomocą Polaków, nie dopuszczali myśli o niepodległej Polsce. Aż do Rewolucji ucznia Marksa, do śmierci Franciszka, do dyplomatycznej zdrady w/g samego Adolfa H. Kiedy to „naród” niemiecki musiał uklęknąć przed krajami z zachodu i dodatkową stratą ze wschodu.Siła złego na jednego. A Adolf potrafił się odgryźć, pamiętliwy był, tym razem poszło o międzynarodową niesprawiedliwość społeczną. Wiadomo kto najbardziej za to zapłacił.
Panie Bobrze! Dziękuję za ludzką głupotę!
(Ale tylko czasem)
Podoba mi się taki opis historii XX wieku. Nie myślałeś o wydaniu komiksu ? :))
Komiks o cesarskich jełopach?
😉
Nie, komiks, w którym ktoś do napisanego przez Ciebie tekstu dorysuje obrazki, tworząc kapitalną „lekkostrawną” wersję historii. Słyszałem o jednym rysowniku specjalizującym się w komiksach historycznych, ale obecnie pracuje dla pewnego wydawcy, do którego doskonale pasuje powiedzenie Picassa, wystarczy tylko zmienić dyscyplinę no i ksywkę:
„Chciałem zostać malarzem, a zostałem Picassem”
Pantryjota,
Jestem otwarty… na współpracę.
Ale zimno na Kaszubach, wiatr wieje, lekko.
Córka koleżanki jest po ASP, może ona coś namaluje ?
Muszę pogadać. A jak Ci się podoba Kabanos ?
Atom,
Ja bym jeszcze zapaliła świeczkę bolszewikom, im też się należy…
Pantryjota,
Kabanos, zaraz zasmakujē
krawcowa,
Im? Im to krzyż i gwiazdkę na drogę.
Prawie nic im zawdzięczamy, może elektryczność na wsi…
Generalnie to zami3nili jednä elitē na drugą…
dzisiejsi bonza partyjni, oligarchowie tam i baroni z Koziej d.-ee… z bobrzej łaski tu.
Atom,
Z tą elektrycznością na wsi to chyba też nie do końca, bo osobiście jeździłem w latach 70 na Suwalszczyznę i tam dopiero właśnie ciągnęli prąd. Telefony zaś dotarły w te okolice w latach 90 -tych. Więc może u nas nie sprawdziło się leninowskie hasło o istocie socjalizmu.
Ale atomu do dziś nie mamy…
Atom,
Ale dzięki temu, ze zachód bał się bolszewickiej zarazy i chciał buforu, tak łatwo poszło…w tym i tylko w tym sensie 🙂
Jeśli dobrze zrozumiałam intencje zapalania świeczek 11 listopada… 😛
krawcowa,
A nie bufora chciał ?
Tak sądzisz?
To chyba nie jest takie pewne z tym buforem 🙁
Pantryjota,
Lata 70te to już był kapitalizm?
krawcowa,
Wcale nie poszło łatwo.
krawcowa,
Żona mówi, że bufora.
Ale spytam zaraz koleżankę, której książkę właśnie reklamuje strona główna GW.
Jak pisze książki, to musi się znać.
Pantryjota,
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/bufor;1838.html
14.10.2002
Witam serdecznie. Piszę właśnie podręcznik użytkownika do programu obsługującego magazyn (w sklepie, hurtowni itp.). W programie tym funkcjonuje „bufor”, do którego wprowadzane są nie zatwierdzone dokumenty. Wszystkie osoby, z którymi mam styczność, mówią o wprowadzaniu do bufora i przez długi czas sam też tak pisałem. Teraz jednak mam wątpliwości: buforu czy bufora? W Korpusie tego hasła nie znalazłem, a nie do końca wiem, z jakimi wyrazami bufor ma wspólną odmianę.
Z góry dziękuję za pomoc.
– Robert
Słowniki podają dwie formy dopełniacza: bufora i buforu, ale pierwsza z nich jest częstsza od drugiej.
Atom,
No, trudno było, ale gdyby nie bolszewicy, nie byłoby łatwiej…tak sądzę 🙂
Atom,
Ciekawe, czy np. Budionny znał dobrodziejstwa lewatywy. Mój dziadek kiedyś pojmał do niewoli cały oddział jego konnicy, ale na ten temat nic nie wspominał.
Pantryjota,
Wiem kto mógłby mu zapewnić lewatywe, taką prosto od konia
Pantryjota,
Może jest coś na ten temat w „Konarmii” Izaaka Babla?
Na temat mojego dziadka ? :))
Nie sądzę…
krawcowa,
Może, a nie, raczej nie, w tym kraju anarchistøw trzeba wiele rzeczy robić na siłę.
Pantryjota,
Zadałem pytanie
i teraz jeszcze nie wiem.
Eva70,
Ta książka to o czynach bojowych jest?
Atom,
A mógłbyś powtórzyć ? w końcu to Wielka Gra..
Pantryjota,
Czy w Polsce w latach70tych był kapitalizm? Czy coś innego?
Atom,
Z tego co pamiętam, to chyba nie.
Ale kapitaliści czekali w ukryciu.
Pantryjota,
Czyli jednak dominowalipostbolszewicu u władzy.
Udało się mi dodać avatar, czy tak jakoś.
Pantryjota,
A, propos bufora to Wały Jagielońskie taką piesniczkę utworzyły:
Wars wita was
I tam jest o buforach.
Atom,
Bardzo ładny awatar.
A mnie udało się ułożyć wiersz..
Pantryjota,
A gdzie ten wiersz?
Atom,
O, nie dałem tutaj, ale już się poprawiam:
Wiersz z rymem przesuwnym, poświęcony postaci literata Golonki:
Leży Golonka na hałdzie, tłustą dupą do góry
W dupie ma lewatywę, wokół pasą się szczury
Kiedyś chciał być pisarzem, oraz sejmowym posłem
Ale jest tylko zerem, z zardzewiałym rowerem
Kiedy tak już poleży, to śmignie do domu migiem
Trzeba się zająć blogiem, pogłaskać dzieci mnogie
Zadzwonić do wydawcy, obrazić prezydenta
To wszystko Golonka potrafi, Golonka z pisowskiej mafii
Jednego tylko nie umie,dogodzić dobrze żonie
Bo jeszcze nie nabył auta, w korepetycjach flauta
Za to prowadzi bloga i już nie żebrze na koncie
Taki jest ten Golonka, który nie lubi Bronka
Bronek o nim nie słyszał, bo mieszka w Ruskiej Budzie
Golonka zaś jest ze Śląska, mać jego w dupie niewąska
Zna nawet język angielski, oraz częściowo polski
Taki jest ten Golonka, fenomenolog wolski.
Pantryjota,
Bardzo ładny wiersz.
Od dzisiaj zacznie się nowa era. Era obrazkowa. Powolutku.
Pantryjota,
A mnie się wcale nie podoba ten wiersz, jest grafomański i osobisty, za bardzo.
Jak ktoś lubi to możne się obrzucać gównami stojąc twarzą w twarz.
Jeśli ktoś chce, może stać blisko, ja wolę się oddalić 😛
To nie moja bajka.
krawcowa,
Osobisty? Dlatego ze Golonka nie jest wymieniony z nazwiska?
krawcowa,
Tylko nie grafomański, dobrze ? Pisałem go prawie 10 min !!!
Mnie się np. nie podoba, że Golonka nazywa p. Komorowskiego cyt ” .. Zdrajca, zaprzaniec, ruski agent, głupek, mąż swojej żony ” i jakoś to nie przeszkadza administratorom pewnego portalu, więc zamieściłem ten wiersz tam, a tutaj tylko na prośbę Atoma go wkleiłem.
A moja antypatia nie ma tu nic do rzeczy.
Co do obrzucania, to na takiego nawet gówna szkoda, ale krótki wiersz mogę mu poświęcić, ku przestrodze.
krawcowa,
Właśnie doczekałem się pierwszej recenzji wiersza, który Ci się nie spodobał:
I-sza liga – oto moja ocena wierszyka z rymem przesuwnym. Cudo!
Poważnie zaś mówiąc – sądzę że ludzie z taki talentem poetyckim i nie tylko, nie powinni wycofywać się i zostawiać pole takim miernotom jak „Golonka”. Tego rodzaju osobnicy powinni być demaskowani i przygważdżani na każdym kroku i codziennie.
Już kiedyś mówiłem, że się nie znasz na poezji i się potwierdziło :))
Pantryjota,
I bardzo dziękuję z ten wierszyk. Można się uśmiechnąć.
Pantryjota,
Aż strach się zapytać kto wystawił recenzję.
Wybacz, ale taka forma protestu stawia Cie w tej samej linii.
Jak bym chciała wiedzieć co piszą na tym nieodżałowanym przez Ciebie miejscu, to już dawno bym się tam zalogowała, liczyłam, że tu będzie ,,kulturalniej „
krawcowa,
I jest kulturalniej.
Atom,
Ten sam, który napisał, że administracja nie reaguje na obelgi skierowane przez blogera wprost do urzędującej głowy państwa. I to nie anonimowego, tylko jak najbardziej jawnego, publikującego pod imieniem i nazwiskiem, byłego kandydata do Sejmu RP.
krawcowa,
W tej samej linii ? Czyżby ?
Mam go potraktować różą ?
O tym jak został wybrany:
Prawo i Sprawiedliwość, jak wiemy, wystawiło Jarosława Kaczyńskiego, natomiast Platforma Obywatelska najpierw ogłosiła, że ich naturalny kandydat, a więc Donald Tusk z udziału w tej konkurencji rezygnuje, a następnie zorganizowała tak zwane „prawybory”, gdzie do walki stanęli Komorowski i Sikorski. Dla każdego w miarę przytomnego obserwatora pierwszą rzeczą bez dyskusji było to, że Jarosław Kaczyński wygra zarówno z jednym, jak i z drugim, ale też i to, że jeśli jego kontrkandydatem zostanie Komorowski, zwycięstwo to będzie przygniatające, niewykluczone, że już po pierwszej turze. No i nagle wyszło na to, że Sikorski tę rywalizację przegrał, a Platforma Obywatelska przeciwko niesionemu smoleńską tragedią Kaczyńskiemu wystawia tego głupka.
(…)
Otóż dla Systemu jedynym prezydentem na ten szczególny czas był właśnie ktoś taki jak Komorowski, człowiek, który oczywiście bez odpowiedniej pomocy żadnych wyborów wygrać nie byłby w stanie, a z drugiej strony ktoś, kto, kiedy już tym prezydentem zostanie, będzie całkowicie posłuszny, wręcz bezwolny. Czy tu jeszcze może nie chodziło o ów symboliczny już tylko gest pokazania nam, ludziom pogrążonym w owym posmoleńskim bólu, że jesteśmy nikim – tego nie wiemy, ale oczywiście wszystko jest możliwe.
(..)
Otóż biorąc pod uwagę, że Bronisław Komorowski jest prezydentem Systemu, a nie Polaków, prezydentem nie wybranym w powszechnych wyborach przez Naród, ale nominowanym przez System, w obliczu zbliżających się w przyszłym roku wyborów musimy pogodzić się z tym, że jeśli System uzna, że trzeba Komorowskiego zachować na tym stanowisku, on prezydentem będzie przez kolejne pięć lat. I nikt z nas nic w tej sprawie nie zrobi. Koniec. Kropka.
(….)
To są eksponaty z ruskiego gabinetu figur woskowych. Wystarczy, że temperatura wzrośnie choćby o jedną kreskę, oni się roztopią i nie zostanie z nich nawet kupka kupy. I to wcale nie dlatego, ze wosk nie zamienia się w gówno.
I jak ? Niech się gówno gównem odciska, czy nie ?
Pantryjota,
Moje JA mówi stanowczo NIE !
To smutne, że nie rozumiesz 🙁
To wszystko Twoja wina !!
Trzeba mi było nie polecać Zaciera :))
Zacier – Stolec
Czasem nawet stolec w fałd pościeli złożony
Cieszy bardziej niż pierścień brylantem zdobiony
Boć ten stolec własny, rodzimy, swoisty
Choćby nawet cuchnący, niemiły, nieczysty
Stolec krwisty, lecz ojczysty!
Nie zgubmy więc stolca, ale dzieciom swoim
Przekażmy w spuściźnie jako sól tej ziemi
Tu każdy zagon stolcem przesycony
To korzenie nasze, tradycja, Ojców trud i praca…
Stolec krwisty, lecz ojczysty!
*
Stolec, odwieczny cień człowieka
Przyjaciel doli i niedoli
W smutku, rozpaczy
W szczęściu, radości
Stolca zazna i żebrak
I Król Jegomość w swoim majestacie!
Stolec jest sprawiedliwy
Nie zna pychy ani zazdrości
Stolec ci wszystko wybaczy…
Nie unosi się gniewem
Zemsty nie pragnie
Bogactw nie szuka
Nie cudzołoży
Złym słowem drugich nie krzywdzi…
Niestety piosenki z melodią nie znalazłem :((
krawcowa,
Nie wiadomo czy nie rozumie.
Pantryjota,
Czy to cytat z Golonki???
Nie, z Zaciera.
Posłuchaj piosenek, które wszędzie wklejam od czasu, gdy Krawcowa mi o nich powiedziała :))
Na poezji się nie zna, ale muzycznie ma dobry gust.
Atom,
A ten wcześniejszy, to oczywiście Golonka, z dziś.
Zastanawiam się, kiedy wreszcie dobiorą się temu Jankemu do dupy, za tolerowanie takich wpisów. Przecież tam są jawne zarzuty, które podpadają pod kodeks.
Pantryjota,
Nie o ten koment chodzi!
O ten wcześniejszy!
Pantryjota,
Ufff…
Ale teraz rządzi Jankowa _ Z kiedy ten wpis?
Napisałem, że z dziś.
Już trochę poprzerabiał, np dodał cudzysłowy, ale wymowa nadal jest porażająca.
Wygląda na to, że dawno nie aplikował sobie lewatywy i puchnie.
Pantryjota,
Kj mati.
az nie wierzę.
no to wina Jankowej.
Ja myślę, że ją to jara.
Od czasu gdy napisał o jej bobrze, ma chyba u niej fory :))
Pantryjota,
Też możemy jeszcze pisać o jej bobrze.
Może też będziemy mieli fory?
Pantryjota,
PS
…skoro ją to jara…
Atom,
Fuj :((
Fuj jej bober? Nieoswojony??
Atom,
Kończę temat, bo ukryją notkę :))
Tym bardziej, że u mnie w lokalnej prasie piszą o „Bobrzej apokalipsie”
Jakiej lokalnej.??
to tu też nie mozna??
Atom,
Lokalnej, czyli miejscowej
Najgorsze, że Krawcowa się zniesmaczyła i pewnie poszła szyć z tego wszystkiego.
A co piszą w tej apokalipsie?
Arcyciekawym.
Zrobiło się markotno.
Już miałem nadzieję
A tu…
Ani jaj nie można robić
Ani notki nie ukryją…
🙁
Atom,
Mam za to kolejną recenzję wiersza:
Uśmiałam się serdecznie – i to musi Panu wystarczyć za recenzję.
Programowo nie oceniam poezji znajomych twórców.
Jeśli uśmiała się znajoma większości naszych noblistów w dziedzinie literatury, to chyba jest nieźle, prawda ? :))
W dodatku nazwała to jednak „poezją” co samo w sobie mnie bardzo tuczy duchowo.
Chyba zbiorę kiedyś wszystkie swoje wiersze w jedną antologię i wydam.
Nonono…
Zamiemówilem.
Atom,
I jeszcze nazwała mnie „znajomym twórcą”.
Chyba dziś nie zasnę :))
Atom,
Dobrze by było przetłumaczyć na rosyjski, czeski i niemiecki. To na początek :))
Pantryjota,
:)))
Sä w zyci piękne chwile.