Tylko ludożercy są bezpieczni

Stosunkowo niedawno okazało się że  nad  najbardziej rozwiniętymi krajami świata wisi miecz Damoklesa. W kilka dni,  a w zasadzie w kilka godzin może dojść do zresetowania całego dotychczasowego dorobku cywilizacyjnego. Wystarczy jedna burza magnetyczna spowodowana koronalnym wyrzutem masy ze Słońca i będziemy mogli „iść na szczaw”. Wszystko padnie bo już praktycznie wszystko zależy od działania instalacji energetycznych i elektroniki. Komputeryzacja jest tak daleko posunięta, że pracownicy nawet w biurach snuć się będą po korytarzach odcięci od programów narzędziowych. Staną wszystkie fabryki nawet te które produkują miotły. Przestaną pracować sklepy nie mogąc prowadzić transakcji bo kasy fiskalne to elektronika. Stanie transport bo spora część samochodów to elektronika. Staną elektrownie bo podstawą ich pracy są elektroniczne układy sterowań i zabezpieczeń. W mieszkaniach w zależności od pory roku kiedy dojdzie do tego wydarzenia zrobi się nieznośnie zimno lub gorąco. Jednak wbrew tytułowi komuś się upiecze. Nieczułe na to wydarzenie będą prymitywne kraje i społeczności dla których prąd elektryczny czy też dobrodziejstwa elektroniki są tak samo egzotyczne jak dla nas egzotyczne jest życie nieskażonych cywilizacją plemion Indian Amazonii lub Papuasów i aborygenów Australijskich. Oni przetrwają i będą się mieli dobrze.

Dlaczego burze magnetyczne mają tak destrukcyjny wpływ na urządzenia elektroniczne i elektryczne ? Po prostu, wzbudzają (indukują ) się w nich prądy elektryczne , które powodują powstawanie zwarć. W liniach energetycznych mogą powstawać prądy o napięciach milionów wolt powodując uszkadzanie izolatorów, transformatorów itp. Najbardziej znanym przypadkiem burzy magnetycznej była burza w roku 1859 kiedy to nawet odnotowano kilka śmiertelnych przypadków porażenia telegrafistów i zniszczenia części sieci. Później nastąpiły w roku 1920, 1960 i 1989. Ta ostatnia spowodowała już bardzo duże straty materialne szczególnie w Kanadzie. Od tego czasu nie było większych przypadków, tak więc prawdopodobieństwo, jej wystąpienia  w chwili obecnej jest już bardzo wysokie. Przeprowadzone symulacje burzy o natężeniu jak tej z 1859 roku, wskazują że  mogłaby zniszczyć cały system energetyczny krajów uprzemysłowionych.

 

Nic szczególnego

Kategoria: Bracia mniejsi, przyroda (4), Polityka, geopolityka (6), Różne ciekawe historie (5), Różności niesklasyfikowane (8)
  1. Quartz pisze:

    Eva70,
    Dziękuję
    Ps. Cała historia cywilizacji to mordy lub technologia

  2. Eva70 pisze:

    Quartz – wielkie dzięki za ten kaganek oświaty (już mi się nie chce z tego żartować) za ten łyk wiedzy dla nieoświeconych tzw. humanistów. 🙂 <3

  3. noctorama pisze:

Dodaj komentarz