Wysyp

Jak gruszki z drzewa spadają w portalach informacje o odkryciu którejś już tam planety Ziemio podobnej. Wyścig astronomów trwa, kto odkryje planetę wyjątkowo podobną do Ziemi. Planetę na której jest woda, tlen i ogólnie znośna atmosfera. Jeszcze niedawno kłapano dziobami że to nie możliwe by na takich dystansach jakie panują pomiędzy gwiazdami dało się odróżnić słabiutki blask planety nawet wielkości Jowisza w morzu światła emitowanego przez gwiazdę. Jednak udało się i to nie tylko poprzez obserwacje prowadzone za pomocą teleskopów umieszczonych w przestrzeni pozaziemskiej jak też poprzez zwyczajne duże teleskopy z Ziemi. To co się dzieje to nie tylko jakieś tam odkrycia. To przełom dla mentalności ludzkiej, pokonanie następnej bariery. Jeszcze niedawno Ziemia była centrum Wszechświata, potem stała się jedną z planet okrążających Słońce (dla wielu takie twierdzenia skończyły się tragicznie ze względu na strażników doktryny). To jeszcze nie koniec bo naukowcy szukają nie tylko planet, szukają głównie życia. Gdy je znajdą wtedy runą następne barykady. To będzie prawdziwa rewolucja. Im znalezione życie będzie bardziej inne niż te które znamy będzie to podwójny przełom. Najbliższe lata mogą okazać się przełomowe. Nie sądzę że szybko znalezione zostanie życie gdzieś tam hen daleko na planetach krążących wokoło innych gwiazd, ale znalezione zostanie bardzo blisko tuż pod nosem na Marsie, Europie, Tytanie lub innych księżycach Saturna. Jest tam woda w stanie płynnym, a to gwarantuje istnienie znośnego środowiska dla rozwoju życia. Niech nikt nie drwi – bakterie to też życie. A co z małymi zielonymi ludzikami ? ktoś zapyta. Teraz nic, ale przyjdzie na nich czas.

Nic szczególnego

Kategoria: Bracia mniejsi, przyroda (4), Różne ciekawe historie (5), Różności niesklasyfikowane (8)

Dodaj komentarz