W tym uroczystym dniu chciałem pozdrowić wszystkie moje fanki i fanów, a także osoby spoza tej listy. Mam nadzieję, że wkrótce coś napiszę, a jeśli nie, to proszę śmiało dawać upust własnym przemyśleniom, frustracjom i – rzecz jasna – radościom wszelakim.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam i zamiast własnego zdjęcia, załączam fotki moich kocich piękności zrobione dzisiaj, gdy wszystkie sobie smacznie spały w w dzień:
Tort też był, ale bez świeczek, bo nie było skąd tyle wziąć.
Dostojny jubilat – Pantryś
Zdrowia
Jose Obando,
Dzięki, jeszcze jakoś daję radę.