Gdzie jest grupa trzymająca władzę?

Ostatnie odloty czy jak kto woli „odjazdy” prezesa skłaniają mnie do postawienia tezy, że Jarosław Kaczyński jest tylko marionetką i służy do wspierania swoją osobą grupy ludzi, którą społeczeństwo właśnie oderwało od koryta. Dlaczego tak uważam?  Obserwując Kaczyńskiego od lat wyraźnie da się zauważyć jak bardzo się posunął i jak paskudnie się starzeje. Zaczyna już przypominać Breżniewa w schyłkowym okresie i jeśli szybko nie usunie się całkowicie z polityki i nie zniknie z ekranów, to już wkrótce będzie zmuszony czytać swoje dyrdymały z kartki albo z promptera, o ile oczywiście ktoś mu to urządzenie włączy i wytłumaczy w którą stronę ma patrzeć. A skoro tak, to wydaje się oczywiste, że ktoś taki może służyć jedynie za symbol dla bardziej otumanionej części społeczeństwa i nie może pełnić roli przywódcy. Ponieważ jednak wychował na swoim  łonie sporo tłustych kotów, to te koty wzięły teraz sprawy w swoje zapaskudzone łapy i próbują jakoś ustawić się w nowej rzeczywistości. Dlatego uważam, że nowa władza powinna jak najszybciej dobrać im się do du.y, bo jeśli tego nie zrobi, to cały ten zryw społeczny może pójść na marne. Konieczne jest natychmiastowe „wdrożenie” prawa i sprawiedliwości ze szczególnym uwzględnieniem wszelkich dostępnych paragrafów kodeksu karnego, a w razie braku takowych oparcie się na „woli ludu” wyrażonej głosami wyborców.

To co powyżej napisałem oczywiście nie zwalnia Kaczyńskiego od odpowiedzialności, gdyż poza dyskusją jest jego wiodąca rola w niszczeniu państwa, nawet jeśli osobiście nie podejmował wszystkich decyzji w przeszłości. Dlatego powinno się znieść immunitet i tymczasowo go aresztować, najlepiej w „areszcie wydobywczym”. Tam mógłby wreszcie poczuć się jak prawdziwy opozycjonista, czego z pewnością brakowało mu w tym jego nędznym życiu. Zebranie wszystkich zarzutów przeciwko temu człowiekowi mogłoby wywindować na piedestał jakiegoś ambitnego prokuratora lub prokuratorkę i taka kariera mogłaby stać się inspiracją dla młodych adeptów zawodów prawniczych.

Tak wiec czekamy na ukonstytuowanie się nowego rządu i zajęcie się poprzednikami, którzy nierządem stali.

Tak nam dopomóż Bobr.

Pantryś

 

Dawniej też Pantryjota, a więcej o mnie w stopce.

Kategoria: Polityka, geopolityka (6)
  1. Wito pisze:

    W dniu dzisiejszym
    po długiej i ciężkiej chorobie,
    nie odzyskawszy przytomności
    Kaczyński pojawił się w swojej norze na Nowogrodzkiej i szczuł jak zawsze

  2. ViC-Thor pisze:

    Wito,

    Po chorobie???

    Przecież on nigdy z niej nie wyjdzie, umrze z nią

  3. ViC-Thor pisze:

    Luz , kotek też pójdzie na ZUS

Dodaj komentarz